reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

Kamu wszystkiego najlepszego!!! Dużo szczęcia i miłościna kolejne lata!

Pabla ,Magdzik jak czytam o waszych dziewczynach,to normalnie jak bym Maćka widziała:eek:Wszędzie wlezie i to biegiem,a na spacer na nóżkach to nie ma mowy:no: chyba bym ocipiała,bo przecież czyścioch jeden musi pozbierać wszystkie pety i śmieci po drodze i haps do buzi,mmm pecik taki mniam:-pTakże my na spacery wózkiem,a po podwórku sobie lata,ale tu petów nie mamy,ale za to kamyczki:sorry:,ale je wypluwa,no i wanna z wodą do podlewania ogródka,to to już jest szał pał:rofl2:
Pabla nie stresuj się podróżą,bo to jeszcze gorzej.Daj znać jak tam Lenka dzisiaj cały dzień w żłóbku.No właśnie się tak zastanawiałam jak to ze spaniem jest,bo niektóe dzieci maja swoje pory snu i niekoniecznie jest o po 12:eek:
Kate no i super,że się pobawiłaś.Powodzenia na jazdach!
Kicrym zdrówka dla maluszka

Ja mam rozkminkę z pracą,bo dostałam propozycję w AIG,ale sama nie wiem:baffled:,no i co z małym:confused:
My się zaraz zbieramy na szczepienie na MMR.Mały śpi na dworze już ponad godzinę,a ja już tyyyle rzeczy zdążyłam zrobić oczywiście biegusiem,bo jak wstanie to już będę miała rzepa u nogi:sorry:
Oj właśnie się budzi,,ech ten durny pies znów szczeka:crazy:
 
reklama
Ja sie melduje że zyję:eek:ledwo co ale jakoś się trzymam:sorry:
Kuba juz trochę lepiej, za to my z M chorzy na całego:eek:

Pabla, Magdzik , Beaa, Madzia u nas to samo:confused2::confused2:mały jest łobuz nie z tej ziemi:confused2::cool2:
 
Witam,
Kircym zdrowka dla Ciebie i rodzinki:tak:
Pabla,Magdzik,madzia u nas spacer na dwoch nozkach wyglada tak samo, z tym ze jeszcze da ja sie troche oszukaci i troche na nogach a troche w wozku:tak:W wozku musza byc jedzone paluszki alebo bula:-D
Pabla a ja nie bardzo umiem jeszcze jak jest mala gorka roszac z noznego hamulca:eek:Z recznego mam tak wycwiczone ze hej:-D Ale dasz rade i nie mysl o drodze bo bardzej bedziesz sie stresowac:tak:
Kate super ze poszlas na balety oderwalas sie troche od codziennosci:tak:
Magdzik super wiesci od Post:tak:
Kamu wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy
my mamy 22 wrzesnia druga rocznice:tak:
Ja dzis bylam w pracy na 6 godzin, ale fajnie jest tak szybko wyjsc:tak:Mala ma drzemke a ja zaraz do niej dolacze. Zajrze wieczorkiem.Milego dnia:tak:
 
stresuję się bardzo.....miałam sprzątać a ograniczyłam się tylko do poukładania ciuchów w szafie:zawstydzona/y::sorry:
ciągle myślę czy Mysza zasnęła w żłobku, czy nie płakała itp....
oby jutro ze mną było lepiej...
za pół godzinki już po nią wychodzę, a może wyjdę wcześniej i pokręcę się po parku:sorry: sama nie wiem....
 
Kicrym o rany teraz wy się rozłożyliście, współczuję i dużo zdrówka życzę.
A ja złapałam doła, właśnie się dowiedziałam że taka daleka koleżanka zmarła na guza mózgu dziewczyna w moim wieku, osierociła 4 latka, kurcze a jej przyjaciółka z ławki z technikum ( też ją dobrze znałam) zmarłą 5 lat temu też na raka , co za tragedia. Przepraszam , że tu to piszę ale jestem w pracy i potrzebowałam się wygadać.
Normalnie my się z D kłócimy o ta:no:kie pierdoły, marnujemy życie a ludzie takie tragedie spotykają , eh co za życie
 
Kamu, to straszne wiadomości ale rzeczywiście masz rację, ze szkoda życia na kłótnie, bo nie wiadomo ile jego będzie...w związu z czym pogodziłam się ze swoim marnotrawnym mężem, który w ramach pokuty zabiera mnie dziś do knajpy - szczerze mówiąc, nie bardzo mi się chce, ale trzeba dobre intencje wykorzystać:-)
Poza tym mam łeb zlasowany po 2-godzinnej nasiadówie z ksiegową, ale jest jeden namacalny skutek - 1.X otwieram firmę:tak::tak: Znal;azłam też wykonawcę sklepu internetowego, teraz tylko jeszcze sponsora trzeba:-p
Wybaczcie, że tylko o sobie, ale jestem dziko podekscytowana i mocno przerażona całą tą firmą... trzymajcie mocno kciuki, żeby wyszło!;-) Odezwę się wieczorkiem!
 
surv - nie ma opcji, żeby nie wyszło:-):-):-) Pewnie początki będą trudne, ale znając Ciebie, potem to już tylko z górki;-) Trzymam mocno kciukasy i zobaczysz - będzie git:-D
kamu - wszystkiego naj, naj, naj w ten wyjątkowy dla Was dzień:-):-):-)

Florka, Maciuń - Jula się chyba z Wami telepatycznie połączyła, bo dzisiaj wstała o 2.30:eek::eek::eek: i siadła stwierdzając chyba, że pobawić się czas:szok::szok::szok: Ja się obudziłam, jak usłyszałam łomot szczebelków spadających na ziemię. Już wtedy wiedziałam, że najlepszy moment do pacyfikacji (czyli zaraz po przebudzeniu) już stracony:no: No więc siuuuuuuuuup do nas do łóżka. Byłam pewna, że zaraz zaśnie, a tu............zonk:eek::eek::eek: Wędrówki ludów po łóżku i rodzicach. Nie wiem ile to trwało - ja w każdym razie spać w takich warunkach nie umiem, więc lekko ni teges dzisiaj jestem. Młoda w końcu padła, ale ja dalej nie wiem o co kaman. Mam nadzieje, że to jednorazowy wybryk:cool:

Cieszę się przynajmniej, że pogoda ładna i wyjść z Terminatorem można:sorry:

Zaraz spadam, bo meble jedziemy zamawiać, a potem robimy mojemu braciszkowi taką małą imprezkę z okazji 25 urodzin. Od rana pełny zakręt - najpierw basen na 8, potem do pracy na chwilkę, potem do rodziców, dopiero co wróciłam z mamą z zakupów, a za chwilę już spadam do Marcina po to, aby potem właśnie meble pojechać zamówić. Na koniec trzeba dotrzeć do domu i przygotować wieczorną wyżerkę. Będzie pizza domowej roboty, mały torcik i jakieś drobne słodkości, piweczko, kawka i herbatka:laugh2: Może uda się trochę zrelaksować:cool2:

Pozdrawiam Was serdecznie i do wieczorka lub jutra:-D:tak::-);-)
 
Magdzik imprezka super sie zapowiada,mmm takie pyszności,napewno się uda:tak: Widzisz teraz jak wyglada u nas mniej więcej co druga noc:eek::baffled:
Dzisiaj spał super,tylko jedna pobudeczka o 5 i pospalismy do 7.15:-)Za to mam stresa jak dzisiaj będzie noc wyglądać,Maciuś jak wstał o 11.30 to do teraz lata i chyba juz spać nie pójdzie,dopiero wieczorem.Niby powinien byc zmęczony i ładnie przespać cała noc,ale z nim to nigdy nic nie wiadomo, coraz częściej sie sprawdza ta dziwna kolejność,że jedna noc ok,a następna do bani:crazy:
Survivor kciuki trzymamy,ale co ma sie nie udać,napewno zdziałasz cuda:tak:Ja w Ciebie wierzę:tak:
Kamu straszne to wszystko,ale co poradzisz.Nie znamy dnia ani godziny.Ja nawet nie myślę o takich rzeczach:no:
Pabla i jak tam w żłobku?

My już po szczepieniu.Płaczu troche było,ale kopary i wywroty za oknem szybko uspokoiły chłopa.Połaziłam z nim troche po mieście,bo fajnie cieplutko i myślałam ,ze jakąś drzemkę uskutecznimym,ale mały nie do zdarcia.Zęby mu strasznie też dokuczaja,więc trzeba było na syrenie o apteke zachaczyć po Bobodent i póki co spokój.
 
reklama
Kicrym - zdrówka dla Was!!
Dorka - 6 godz w pracy, bardzo fajnie !
Surv - oj, to 1.x znów będziemy pić, kolejna okazja!!!! na pewno wszystko się uda!
Kamu - straszne wiadomości, to prawda że życie szybko ucieka...
dziś umarła teściowa mojej siostry na raka.:-:)-(
Madzia - oby szybko zębolki wyszluy!! a co to za ofertę pracy dostałaś?
w żłobku ok, mała ładnie zasnęła, ale spała tylko niecałe 1,5 godz...więc teraz już mi marudzi, właśnie się ubieramy i idziemy na dwór.
pozatym ok, panie zachwycone, mówią że cały czas się smieje i bawi:-)
 
Do góry