u nas c.d. męki
dziecko postanowiło nie jeść, nie pić:-( po kąpieli nawet nie spojrzał na kolacyjkę
dostał tylko bactrim
oj już się boję nocki
ogarnę ciut domek bo dziś wisiał większość dnia na mnie i jak po tornadku a rano na 5 min wpadają ludze którzy od grudnia chcą się wprowadzić na moje lokum
do tego czasu ja mam zamiar już oswajać swoje kąty
więc niech oglądają krajobraz po bitwie
Pabla super, że Lenka ma się lepiej:-)
Izabelka trzeba było na ryby;-)
dobrej nocki wszystkim (rzeczywiście coraz ciszej na bb)
dziecko postanowiło nie jeść, nie pić:-( po kąpieli nawet nie spojrzał na kolacyjkę
dostał tylko bactrim
oj już się boję nocki
ogarnę ciut domek bo dziś wisiał większość dnia na mnie i jak po tornadku a rano na 5 min wpadają ludze którzy od grudnia chcą się wprowadzić na moje lokum
do tego czasu ja mam zamiar już oswajać swoje kąty
więc niech oglądają krajobraz po bitwie
Pabla super, że Lenka ma się lepiej:-)
Izabelka trzeba było na ryby;-)
dobrej nocki wszystkim (rzeczywiście coraz ciszej na bb)

Jesteśmy już na końcówce - wszystko ok.
Boże, jest taka pocieszna ta miłość mojego życia
Codziennie coś nowego, a ja napatrzyć się nie mogę i przytulać i całować bym cały dzień chciała. Julcia tyle nowych rzeczy się uczy, że ja nadążyć za nią nie mogę. Do tego łobuz, że hej
Buziaki i zdrówka dla wszystkich:-)
, a teraz usiłuję dokiwać się do 23, żeby dziecięciu antybiotyk zapodać. No i doszłam do mocno spóźnionego wniosku, że jednak trzeba było się w szkole nie obijać, to bym teraz jak człowiek na porządnym etacie siedziała, a nie ciągnęła 16-godzinne dni pracy...no można było jeszcze bogato wyjść za mąż

...a kapcioszki są suuuper...więc zaliczyła dzisiaj spacer z mamą po naszej dróżce...tuptała aż miło..ale mama za rączkę musi trzymać bo inaczej nie da rady