reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

no a ja wyspana:-)
wzięłam gorącą kąpiel, mężyk zrobił masaż i wysmarował ketonalem i od 16 do 18 kima:-) a teraz pytanie co ja będę w nocy robić??;-)
Tymek obcięty i tyle dobrego na dziś
teraz tatuś usypia:-) bo mamusia paralityk:-p oj muszę rozejrzeć się za dobrym otropedą:tak:
dobrej nocki - oby całej przespanej;-)
 
reklama
Moje śpią, ale Olga co jakiś czas żwandoli. Nie wiem dlaczego:sorry: Może z przemęczenia, bo dzisiaj w ogóle nie spała:eek: Miki też tak szalał, że myśleliśmy, że zwariujemy - energii za cała rodzinę:shocked2:Mnie cos głowa pobolewa, ale zażyłam tabletkę, żeby spokojnie noc przespać - jak Olga da...
 
Witam wieczorową porą:-)

Już po konferencji - fajnie było:tak::tak::tak: Szkoda tylko, że w niedzielę, a nie sobotę, bo przecież już presja poniedziałky mnie dopadła:cool2: Szczerze mówiąc, to padam:eek: Nie wiem o co chodzi ostatnimi czasy, ale wieczorami wymiękam. Totalnie to nie w moim stylu, bo ja raczej z tych nocnych marków jestem, a tu masz Ci babo placek:tak: Nawet prasowanie do mnie nie przemawia:szok::szok::szok::szok::szok: A zawsze przemawiało..........:-p Leży i mówi do mnie - zrelaksuj się, zrelaksuj, jesteśmy całe twoje (5 tur prania), a ja niewzruszona:cool2::cool2::cool2: To się podziało;-)

Julcia już śpi, Marcin przy swoim kompie, a ja wykąpana już w łóżeczku. Jeszcze chwilka na bb i idę spać. A co! Coś mi się od życia należy:rofl2:

Surv - współczuję sąsiadów. U nas w bloku też odywają się straszne balangi. Na szczęście w naszej klatce są te bardziej stonowane. Owszem, słychać bawiących się do białego rana, ale jakoś znośnie to wszystko wygląda i co najważniejsze - da się zasnąć. Wiem jednak, że w pozostałych klatkach często gęsto jest prawdziwy hardcore i ponoć weekend bez interwencji Policji to weekend stracony:eek:

Madzia - na pewno nie jest Wam łatwo z Teściami, ale jest przecież perspektywa poprawy, co??? Jesteście naprawdę godni podziwu. Ja mam Teściów naprawdę spoko, ale ciężko byłoby mi z nimi mieszkać. Tego jestem pewna. Poza tym przed przeprowadzką do nowego mieszkania, a po wynajęciu starego, musieliśmy mieszkać u moich rodziców przez 2 miechy. Łatwo nie było. Wspólne mieszkanie zawsze generuje konflikty, a czym człowiek starszy tym ich więcej. Poza tym inaczej się wraca do rodziców po tym jak się z nimi dość długo nie mieszkało. Naprawdę, z tego co piszesz, to i tak świetnie sobie dajecie radę:-)

Renia - trzymaj się babeczko. koniecznie idź do jakiegoś lekarza, bo z tymi sprawami nie ma żartów. Borykam się z kręgosłupem już kilkanaście lat. Zaczęłam chodzić na gimnastykę i aqua aerobic i było dużo lepiej. Teraz od 4 tygodni mam przerwę, bo jak nie psi urok to............... same wiecie co. Od razu wszystko siada. Mam nadzieję, że w piątek dotrę już na fikołki w wodzie:tak: Spokojnej i bezbolesnej nocki:tak:

Pabla - rękawiczki to wróg publiczny numer 1. Nie ma bole, żeby jej założyć. teraz jeszcze da się przeżyć, ale co będzie później??? Cóż: trzeba przeczekać. Jak ze wszystkim u Julki:rofl2: U nas była masakryczna biegunka................od zębów. Nigdy w życiu Julka nie była odparzona. W czasie tej biegunki a i owszem - masakrycznie. Pierwszy raz coś takiego widziałam. Przeszło:eek:

Izabelka - wszystkie wirusy a kysz!!!! Zdrówka, zdrówka i jeszcze raz zdrówka:-D

KasiaDe - spokojnej nocy.

Zmykam do spania. Do szybkiego:-):tak:;-):-D
 
Madzik 5 tur prania?? kobitko posladaj i do szafy :cool2: ja tak robie :-p
Renia spokojnej nocki,zebys pospala :tak:
zreszta wszystkim
ja sacze martini-zazyczylam i maz kupil :rofl2:
dobranoc
 
dziewczyny HELP !!!! ktos mi podmienil dziecko:szok::szok::szok::szok::szok::szok: właśnie moja zołza wstała i lata pomieszkaniu krzepka i zwarta i zero senności:eek::eek::eek::eek: (a poszla spać o 19tej ...jak zawsze:sorry:) o co biega???????? chyba przechwalilam dwa tygodnie temu dziecko i teraz masz babo placek:no:
no nic..się chciało, to się ma;-)
Magdzik jak Ci podrzucę z trzy tury swojego to pewnie nie zauważysz?:-p...tak po znajomości:cool2:
Renia po pierwsze masz iść do lekarza:wściekła/y: a po drugie masz superhiper męża:tak::tak::tak::tak: ale nie mów mu tego, bo wiesz jakie te chłopy są;-) szybko wpadają w samozachwyt i później wyleczyć ich z tego baaaardzo cieżko:-p
Kate jak tam po powrocie męża? Pewnie wytęskniony to teraz na rekach Ciebie nosi;-)
Kasiu telepatycznie robię czary mary:-)
ps. wiecie, że doszło do tego, ze zamknęlam się w toalecie...przed dzieckiem, bo by mi spokoju nie dala:sorry: a tak to teraz tatę męczy:rofl2:
milej nocki kochane:tak:
 
Dzień dobry w kolejny wstrętny dzień...ktoś oglądał prognozę? Przewidują jeszcze słońce w tym roku?:-p

U nas wczoraj cięgiem cały dzień lało, więc zrezygnowałyśmy z zakupów i pojechałyśmy taksówką do mamy na cały dzień... dziś w końcu trzeba będzie z domu wyjść, ale w tę pogodę kompletnie mi się nei chce, a z drugiej strony siedzenie w domu jak emerytka nakręca doła:-( No nic zobaczymy, najpier wpada koleżanka na ploty, może nas autem gdzieś potem bliżej cywilizacji, czyt. galerii handlowej zabierze;-)

Z sąsiadami to jest o tyle głupio policję wzywać, że oni taką imprezę z hukiem to robią 2-3 razy w roku...wkurza mnei bardziej to, że mogliby po prostu uprzedzić wcześniej - nie jestem zramolałą emerytką, zrozumiałabym, ale np. bym się na tę noc do mamy wyniosła albo co... a sąsiada z dołu i owszem policją zdyscyplinowałam:-p Tylko że samo wzywanie policji u nas skutecznie zniechęca od takich interwencji...po telefonie przyjeżdżają średnio w 2-3 godziny, więc albo imprezy już nie ma, albo wzywający słania się na nogach ze zmęczenia nie śpiąc do 5 rano w oczekiwaniu na interwencję władzy:-p

Tosika...no ja małej jak ewidentnie nie chce spać, pozwalam się bawić w środku nocy....do momentu, jak zaczyna mnie ze sobą ciągnąć i chce się razem bawić, wtedy stosuję środki przemocy bezpośredniej czyli dzidziusia za fraki do łóżka i się usypiamy przymusowo:-p No i fajnie, że masz w nocy tatusia do pomocy...naszego dobudzić nie idzie:-p

Kate, czy jest nadzieja, ze wrócisz do nas na stałe?;-) Brakuje nam tu Ciebie i Prezesa...a i doniesienień o wybrykach Twojego M:-)

Izabelka, moze rzeczywiście spróbujesz tego, o czym pisze Tosika, bo kiepsko masz z tymi ciągłymi chorobami dzieci:-( Ja też się zastanawiam nad jakimś uodparniaczem, bo po 2 antybiotykach nadal z Florką pokasłujemy i boję się, że znowu czeka nas chorobowy sezon, a w tym roku byłoby wyjątkowo kiepsko chorować, otwierajac biznes:sorry:

Nic, biorę się do roboty...wykonawca podobno testuje już sklep na serwerze, wiec trzeba by jednak te opisy przedmiotów zrobić...

Miłego dnia!:tak:
 
Witam w pochmurny dzień. Na szczęście nie pada:tak: Surv, podobno w tym tygodniu ma być ładnie - hmmm, jakoś ciężko uwierzyć:sorry:
Tosika, Twoje czara mara podziałało aż nadto - zaspaliśmy dziś do pracy:-p:-D Mimo wszystko dzięki i polecam się na przyszłość:tak:
I o której padła Tosia?:sorry:
Aha, ja też zamykałam się już w łazience/ubikacji przed Olgą i nieraz jak mnie nie może znaleźć to tam idzie pod drzwi i żałośnie zawodzi:-D
Magdzić, nie chce Ci się prasować?! Toż to skandal normalnie;-):-D Ja dziś mam zamiar stanąć przy desce - bleh
Renia, jak plecy?

Miłego dnia!
 
witam mamusie
bylam z maluchami u lekarza i wrocilismy taxi- maly zachwycony :-) okazuje sie,ze tylko kaszel maja i katar; wszystko czyste i oskrzela i pluca wiec uff kaszel moze byc nawet do 6 tygodni; tylko cos do noska mam podawac i zestaw ktory juz daje; maly idzie jutro do przedszkola ;-)
ja mam na 11.30 wiec latam i sprzatam i musze obiad zrobic- dzisiaj klopsy w sosie dla odmiany-tzreba pasa zacisnac do 1-szego :tak:
Tosika matko o ktorej poszla spac??
Surv podobno za pare dni ma wrocic jesien, ale czy na pewno :sorry::eek:
milego dnia
mam nadzieje,pojde po poludniu na step, po 2 tyg przerwie...
 
Witajcie jakoś ostatnio się opuszczam ,ale jak chodzę do pracy to jestem lepiej zoganizowana niż jak nie chodzę. Teście byli cały weekend więc nie było kiedy pisać.W sobotę skorzystaliśmy z ich obecnosci i wyskoczyliśmy ze znajomymi, do domu dotarliśmu po 2 w nocy, ale było super, tylko kacyk troszkę męczył.
Do mnie teściowa w przyszłym tygoniu przyjeżdża na prawie cały tydzień zająć się Maksem bo ja muszę do pracy isc, ja się cieszę, bo jak wiecie mam dobre kontakty z teściami.
Iza cieszę się że z dzieciakami już lepiej i zdrowe
Tosika ale masz nocnego marka dobrze tylko że Antosia się śmieje a nie jęczy.
Magdzik ja tam też nie prasuje skłądam do półki a prasuje przed wyjściem, wcześniej prasowałam ale przed wyjściem trzeba było to robić ponownie bo zagięcie od złożenia były i tak.
Surv to może pogadaj z tymi studentami , że nie masz nic przeciwko ich imprezą, ale masz małe dziecko i prosiła byś aby cię wcześniej uprzedzili , może to coś da.
Kasia ale chociaż sie wyspaliście.
Kate a robiliście badania Antosiowi? Może warto by było, dajesz mu lakcid?
Tosika odpraw te czary, bo ja pilnie potrzebuję gotówkę , tak żebym chociaż 5 w totka trafiła:-)
 
reklama
witajcie kochane:-)
a więc moja ukochana coreczka wstała o 8.20:tak: czyli tak jak kiedyś, z tym małym wyjątkiem, że przesypiala cale noce, bez żadnej przerwy:confused2: no ale dzisiaj wypatrzyłam ósmego zębola więc może to przez tą perełkę?:confused:
Surv a u nas z pogodą na abarot, właśnie wychyla się słoneczko;-) no a tatuś rzeczywiście na pstryknięcie paluszkiem jest;-) ale zaznaczam, że paluszkiem dzidzi:-p bo na moje pstryknięcia nie reaguje...już:rofl2:
Kasiu no to się cieszę:tak: a zaspanie? rzecz ludzka:-D:-D:-D:-D
Iza no to gites, a ja już chciałam do koleżanki-lekarki dzwonić, co miałam za szczepionkę;-) no a ja dzisiaj gotuję na obiad żolądeczki w sosie, bo mój Kornelek je uwielbia:tak: ciekawe jak Tosi podejdą?
Kamu powiadasz 5tkę?? hmmm.... no wiesz...to może tak zrobimy - Ty skreślaj, ja będę robić czary- mary (ale na 6tkę) i jak coś to się podzielimy:-D:-D:-D:-D:-D
 
Do góry