reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

Ufff, pozałatwiałam dziś sporo: zakupy na pół miesiąca, zakupy opakowaniowe do sklepu, pieczątkę zamówiłam, księgowych odwiedziłam - i tu mały bonusik, bo mi zmienili miłą panią na przystojnego pana:-D Zlecenie też już skończyłam, a teraz chwilka na kawę i zabieram się do drugiego etatu;-) No i zamówię tę Kalimbę, na początek maskotki, bo skoro mówicie, że ładne....:tak:

Madzia, cudny kombinezon i jeszcze jak z rabatem kupiony to tym bardziej warto;-)

Mondzi, oby działania wychowawcze wobec M poskutkowały;-)

Pabla, przesyłka do Lenki dotarła?

Małą obudziłam dziś o 8 i poszła na drzemkę koło 13, więc jest nadzieja, że dziś w końcu pójdzie spać o ludzkiej godzinie, bo ja mam zamiar trochę w końcu poszyć po wizycie w szmaciarni, skąd znowu przytargałam stertę fajnych materiałów;-)

Zmykam podziałać firmowo - zajrzę jeszcze wieczorem;-)
 
reklama
Izabelka, nie zazdroszczę stresu i w pracy, i (zwłaszcza) w domu. Moja mama ostatnio była zła, że do północy z M się kłóciłam, próbując mi wmówić, że powinnam się nie odzywać. A była to jedna z bardziej konstruktywnych rozmów, jakie w ogóle w życiu udało nam się przeprowadzić. A że nerwy momentami puszczały, to i ona co nieco słyszała na dole. Ona przez całe życie miała taktykę milczenia i chyba przez to nigdy nie miałam wrażenia, że moi Rodzice są sobie bliscy. No ale dawniej inaczej to wszystko wyglądało. Też czasem mam wrażenie, że rozmowy nic nie dają, ale cały czas walczę, bo chyba to jedyna droga, żeby nie stać się dla siebie zupełnie obcymi ludźmi. I powiedzieć muszę, że kocham tego mojego dziada, nawet jak mi ręce opadają. Trzymaj się!

Surv, czy na allegro jest ta firma, o której piszesz, bo wpisałam i niby nie ma? A pamiętam, że jak miałam tylko syna, to na którymś forum był link do super lalek (oczywiście nazwy nie pamiętam). Jestem pod wielkim wrażeniem Twoich dzisiejszych dokonań. Oby tak dalej!
 
U nas ciężki i zabiegany dzień toteż relaks przy bb wskazany ^^
Na sajgon dookoła nawet nie patrze. Nie chce nawet myśleć co się będzie działo jak ktoś znów mi radośnie zadzwoni "za 20 min bedziemy !!:)"
Pysia teściówka zwinęła z przedszkola a ja w papierach błeee (taaa a to bb to co?) z Tymciem śpiącym (cudem uspanym) na kanapie przytulonym do mnie boczkiem. Każdy dźwięk/ruch powoduje próbe obudzenia a mi się już naprawde chce siku.
beaa jesteśmy z Wami. Bardzo mi przykro, że malutka cierpi a ty razem z nią.
Na pewno Zeinab szybko wyzdrowieje i wrócicie do domku.
surv czerń jest seksi ^^
Tjaaaa tatuś upilnuje Florcie^^ Tjaaaaa
Jak ja sobie przypomne co wyprawiałam jak byłam nastolatką uooohhhh :/ A jak sobie przypomne, że pewien znajomy swoje życie seksualne rozpoczał w wieku lat 13 z równolatką i to żadna patologia nie była aaaaaa- strach i panika. Chyba moich uswiadomie w wieku lat 11 a 12 letni zostana wyposażeni w kondomy.
Z Kalimba podobaja mi się gry, puzle, klocki i warzywa. Pluszaki i lale- te co masz na stanie jak dla mnie lepsze :) Zwłaszcza żyrafy :p
Kasia szacun. Tyle zajęć, 2 dzieciaków, szkolenia a zawsze znajdziesz czas dla nas :)
pabla moze mononukleoza, ona i 6 tyg może trwać? Pyś podobnie ja przechodził, a po antybiotyku wysypki dostał.
Mondzi oj przy moim m to byś na zawał padła. On na balkon , na śnieg w koszulce i boso potrafi wyjść. Ale ja jestem z innej parafii- staram sie nie oszczedzać dzieciakom "zagrożeń".
Izabelka trzymaj się, co za świat.
 
się tylko melduję, padnięta jestem maksymalnie:no: jutro sobie poczytam co u Was:tak:
ale negocjacje pozytywnie poszly:tak: no i zakupiłam sobie śliczne butki- M wybieral:cool2: no a, że tamte skrytkowal, to musiał odpokutować winy i przy okazji uszczuplić portfel:rofl2: no, trzeba było się zachwycać, no nie?:-D:-D:-D:-D
jutro pstryknę fotkę;-)
uciekam kochane, bo widzę już dwa monitory:-p do jutra:-)
 
Uff, dotarłam!
dzień pracowity ale wizja weekendu bezcenna. Chociaż jak sobie pomyśle, że pogoda ma być kiepska, w niedzielę zmiana czasu (jak dzieciory radośnie wstaną o 6 a na zegarku będzie 5, to sie pochlastam:confused2:), to nie bardzo mi się to usmiecha.
No nic to, nadzieja matka głupich - odpocznę przez te dwa dni;-)

Pabla, moja dwa dni temu miała temperaturę - 38 i potem nic:sorry: Ale generalnie jest po przeziębieniu.
Tosika, fajnie, że biznesy wyszły tak jak należy:tak:No i koniecznie wypstrykaj buciki:tak:
Surv, z kalimby mieliśmy/mamy (nasz, został u koleżanki) pająka:-D Świetny! Szydełkowe zwierzaki wymiatają! - te w Twoim sklepie:tak:
Izabelka wypoczynku i żeby ułożyło się z m:tak:
 
Witam,
Beea zdrowka dla Zainab. Trudno patrzec na cierpienie takiego malego dziecka:-( i w dodatku swojego! Zycze duzo sily, byscie szybko wrocily do domku:tak:
Survi w jakim "pewnym wieku" nie mozna mieci czerni na wlosach?Ja tam bede sobie farbowac na ciemno i juz!:-D Florka ladnie spi, ale pozniej klopot. Misia jak spi do 10 to 15-16 idzie na drzemke. Potem troche ciezko ja uspic:tak:
Pabla moze faktycznie to od zebow:tak:
Tosika pstrykaj fotki butow tych na wysokim obcasie tez:tak:
Iza mam nadzieje ze w koncu jakos dojdziecie do kompromisu z m:tak:
Mondzi mezczyzni chyba za duzo nie mysla. Mam nadziej ze m przemysli i juz sie poprawi:tak:
Kamu no niezle to Maks juz dziewczyny do lozka sprasza:laugh2:
Kasia trzymam kciuki zeby dzieci spaly w niedziele do 8:tak:Moze Tosika odprawi czary mary:-)
Nie wiem juz co pisac:-( Mala wstala dzis znowu o 8. Ja nieprzytomna, odczekalam do 9.30 i ja polozylam i zaraz do niej dolaczylam. 2,5 godz spalysmy:tak:Potem bylam z kuzynka kupic mojej siostrze prezent na urodziny,potem obiad i pojechalismy ja zawiesc do domu(mieszka 14km od Tczewa)U niej wypilismy kawke i nasi m pojechali po piwo i na jednym sie nie skonczylo:eek:Oczywiscie ja kierowca:tak: Mala sie zdremnela w samochodzie i terz nie chce spac:no: A tak wogole to mamy problemy z Seba:no: Ostatnio zrobil sie nieznosny i wszystko ma w du......e. Dzis rozmawialam z jego wychowawczynia i ona zauwazyla to samo:-(Moja dzisiejsza rozmowa z nim nic chyba nie dala. Do konca listopada dajemy mu czs na poprawe a jak nie to idzie do psychologa.G zmienil troche taktyke i moze bedzie ok.
Juz Was nie zanudzam. Milej nocki
 
jestem:-)
ale dzień:-p jak zawsze zaganiana, ale Tymi fantastycznie wyspany - 3h:szok:
jutro znowu szaleństwo, normalnie wymiękam przez te remonty:rofl2: i oczywiście już zwątpiłam ze do świat się wyrobię, ale grunt żeby nie oszaleć;-)
sorki że dzis tylko o sobie ale obiecuję poprawę
dobrej nocki
 
Jako że mam szansę być pierwsza, to jestem :-)

Haszi, no pewnie bym padła. Albo zdążyłabym się przyzwyczaić zanim pojawiły by się dzieci.

Dorka, bycie starszym bratem łatwe nie jest. Do tego wiek dość głupawy. Może jakaś mądra książka by pomogła. A psycholog to już na pewno - jak Was weźmie w obroty, to efekty na pewno będą. Ja po wizytach z Tymim do tej pory mam dość, bo jak pewne wiesz takie spotkania bardzo gruntownie męczą rodziców. Nie lubiłam tego bardzo. Ale pomogło.

Tosika, zazdroszczę zakupów. U nas ostatnio bida z nędzą :-( Wszyscy mają sporo kasy dać, a kiedy to nastąpi, to pojęcia nie mam. Wczoraj z bólem odpuściłam noc wyprzedaży, ale jako że moja siostra nie kupiła prawie nic, to chyba nawet się cieszę.

Miłego dzionka!
 
Witam:-)
Beaa mnóstwo zdrowia dla Zainab:-D:-D:-D:-D:-D oj to się Bidulka namęczy, oby jak najszybciej choróbsko odpuściło i żeby nasza Księżniczka była zdrowa;-) trzymam kciuki:-D
ja oczywiście jestem tak zabiegana, że nie mam czasu dobrze usiąść:baffled: niedługo własny Syn mnie zapomni:-( od rana miałam jazdę, teraz chwila odpoczynku i na 14 do pracy - a co najlepsze jadę rowerem bo M obrażony, udaje że nie słyszy jak proszę, żeby mnie zawiózł:baffled: kij mu w oko:wściekła/y: dam sobie radę, nie jest tak tragicznie na dworze to mp4 w uszy i jazda:tak: w ogóle to z tego co czytam nie tylko mojego M grzeje na barbarze:-p to chyba zaraźliwe:szok: mam to gdzieś szkoda mi tylko Małego bo ja mówię jedno a M na przekór, więc dziecko jest totalnie rozkojarzone:baffled: dobra nie narzekam;-) jutro powtórka z lektury, jazda a potem praca:sorry2: nawet pewnie kompa nie włącze:-( no nic miłego weekendu Dziewczyny i niech wszelkie choróbska omijają Was i Dzieciaczki szerokim łukiem;-) buziaki:-)
 
reklama
Witajcie, wczoraj zajrzałam ale jakoś weny do pisania nie miałam.
Dorka to trudny wiek i pewnie nie raz będą problemy wychowawcze, oby mu przeszło.
Kate współczuję, uważam że można się kłócić bo ja sama z D się często sprzeczam, ale nie można dziecko w to włączać, czy twój mąż nie zdaje sobie sprawy że takim postępowanie dziecko nie wie co dobre a co złe? Oj ty to masz z nim przeprawe. Szlak mnie trafia na takich upartych facetów.
Renia juz niedługo będziecie po remoncie cieszyć się pięknym gniazdkiem.
Kasie zapomniałam o tej zmianie czasu, my Maksa przetrzymujemy do 8, tzn on się budzi po 6. czasem 6.30 ale ja udaję że nie słyszę, daję tylko kaszkę i zamykam pokój, więc zasypia do 8.
Mndzi a może twoja córcia już nie potrzebuje tyle snu, moich sąsiadów córka jak była w tym wieku co Maks w ogóle już nie spałą w dzień tylko 12 godzin w nocy.
A ja zaraz idę do mamy, poczekam aż Maks wstanie. D dziś do 18 pracuje.
A jutro rano do teściów jedziemy i zostaniemy do poniedziałku.
Miłego weekendu laseczki
 
Do góry