reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

i ja się melduję :)
wiało oj wiało, i sypał śnieg:szok::szok::szok::szok:
my lekko zweekendowani i teraz mogłaby być jeszcze jedna niedziela i byłoby git :)
Surv, Renia...dietujcie dietujcie a głową :) ja się łączę w bólu i nawet się dzisiaj przeprosiłam z wagą , 67,7:no::no::no: no a było 65, toteż walkę trza uaktywnić,ponieważ małż. również wspomina że moglibyśmy się coś poumartwiać to od jutra zaczynamy 13 dniowy maraton:-)
ugotowałam już szpinak i jajka na jutro...będzie pysznie.

dzisiaj za to statni dzień rozpusty, zrobiłam torcik na urodziny braci...cytrynowy....pyyyyyyszszszota. dzieciaki pomagały, wkleję na stronę ale jutro bo dzisiaj już w kimę idę.
Surv...eee spoko dacie radę, ale fajnie że się przeprowadzacie..:) i to na wiosnę

kasia..hmm ..to moze siedzi jej w gardle, młoda tak miałą i ja przez kilka dni,...dobrze że już prawie wiosna
Tosika...to musiałaś mieć minę jak na Cię zerkneli.
Dorka...no to Sebę ładnie szykujesz na przykładnego małżonka, i ugtotuje i upiecze....:)
paa
 
reklama
Post a coz to za dieta? karmiace tez mogą? Mi do wagi sprzed ciazy jeszcze ze 4 kg,ale do takiej fajnej jak po ciazy z Mackiem to 7:baffled: Ja tam sie w sumie az tak zle nie czuje,ale najgorsze,ze w zadne stare jeansy nie wchodze,oprocz jednych:sorry2: No i fajnie bylo byc taka szczupla wtedy:-D
Renia probowalas gaviscon na zgage? m i z reguly rennie pomagal:tak:
Dorka to fakt,Seba bedzie przykladnym mezem z tego co piszesz,niemal jak F Post;-)
Kasia zdrowka dla Olgi!
Survivor przynajmniej pozbedziecie sie zbednych gadzetow;-)

Ja mam dzisiaj misje posprzatac cala chate,co po weekendzie latwe nie jest,ale goscie sie dzisiaj zapowiedzieli,wiec trza ogarnac.
U nas slonce swieci az milo,ale jeszcze mrozno.
 
Witam po wekeendzie:tak: Ja cos kataru dostalam i mnie gardlo boli:baffled:Misia tez cos kicha ale poszla do przedszkola:tak:Dzis G nie mogl ja zawiesc do przedszkola wiec ja ja zwiozlam i jeszcze musze po nia jechac:baffled:Nie chce mi sie okrutnie:no:Rano snieg padal i bylo -5:tak:
Madzia,Post ja sam sie Seba garnie to wykorzystuje:-D
Madzia widze ze przezylas na studiach:-D
Post ja bym chciala wazyc 68kg:tak:Mam nadzieje ze dojde szybko do tej wagi:-p
Survi oj to masz sajgon w domu,ale dzis bedziesz miala spokoj:tak:
Renia oby dietka pomogla:tak:Ja tez musze troche podietowac albo wiecej sie ruszac:tak: Wieczorem mam ciagle wzdecia obojentnie co zjem:baffled:
Iza jak tam zakupy?
Kic ja tam lubie wykonczeniowke:tak:
 
Witam:)
Liwka śpi, M śpi a ja się lenię :-p
Młoda dziś w nocy miała temperaturę, ale w miarę spała. Na razie nie panikuję i stawiam na zęby:dry:
Madzia to chyba kopnehaska tyle trwa, ale nie jestem ekspertem. Dobrze że weekend studyjny w miarę przeleciał:tak:
Post ale Ty wysoka dość chyba jesteś, ja obecnie też w graniach 68 więc jeszcze z 8-10kg i będzie idealnie (dla mnie) do wagi z przed ciąży 6kg:dry:powodzenia:tak:
Dorka mój Kuba uwielbia buszować w kuchni, mam nadzieję że mu zostanie tak jak Twojemu Sebie;-)
Sylcia znowu w kościele?widzę stosujesz się do rad teściowej;-)

a ja dziś dostałam pierwszą @:dry:a było mi tak dobrze bez:cool2:
nie wiecie czy w każdym Rossmanie zrealizuję bony sodexo??kurcze dostałam od mamy stówkę i bym sobie zrobiła zapas słoiczków dla Liwki:-D
idę się położyć:-p
miłego dnia!
 
Post, Ty się aby od tej kopenhaskiej nie uzależnilaś?:-p I widzę tu początki anoreksji...67,7 to ja miesiąc temu ważyłam, a teraz mi ledwie 10 deko brakuje do przekroczenia magicznej 70-tki:sorry2:

Madzia, kopenhaska przy karmieniu niestety odpada, bo to głodówka złagodzona pozorami jedzenia;-) Ale serio polecam swoją cukrzycową, bo tak naprawdę jak ktoś nie ma cukrzycy to mu nie zaszkodzi, a schudnąć powinien:tak:

Dorka, no taki syn to skarb! (mimochodem przypominam, że mam siostrzenicę w stosownym wieku:-D) Ja Flo ostatnio ciągnę do pomagania w kuchni, o dziwo nawet jest chętna, więc może i mnie za parę lat dziecko coś ugotuje;-)

Dobra, zmykam do pracy, R na miescie przedwyjazdowe sprawy załatwia, a potem dalszy ciąg pakowania: pudeł przybywa, rzeczy nie ubywa:-p
 
Survi Misia oczywiscie tez jest chetna do pracy w kuchni:tak: Czasami kanapki sobie smaruje,wczoraj chciala z Seba robic chrusciki:-D
 
Post zdrówka dla taty
i nie przesadzaj z ta dietą
ja słyszałam, ze ją można raz na pół roku czy cuś takiego

Surv podeślij mi jak to możliwe te cukrzykowe diety

Kic oby z Liwcia to ząbki tylko były

Madziu i co wysprzątane? Ja dziś nic nie tknęłam a podłogi miałam oblecieć
za to w tygodniu ma przyjść pani i umyć mi okna w salonie i sypialni
resztę mogę później tzn też nie ja:confused:

Dorka fajnie że młody garnie sie do kuchni:-)

u mnie zgagi c.d.
normalnie dziś tylko ciut kaszy zjadłam
popiłam maślanką ale też ciut i migdały i rennie na topie
no jak tak to ma wyglądać jeszcze te 2,5 miecha to dziękuję
póki co u mnie 64 kg na liczniku

no P wrócił z pracy
idę podawać obiadek:-p a później jedzie do Casto to po drodze zahaczę o hm a on dziecko niech ze sobą targa
a co? musze coś sobie zakupić:tak:
 
Hej wieczorkiem,
Liwkę ewidentnie coś męczy:( dzisiaj zrobiła kilkanaście kup, maruda nie z tej ziemi, ani rączki, ani mata, ani tata, ani mama, nic cały czas jęczała albo płakała:(do tego stan podgorączkowy i w sumie nic poza tym. Jadła nawet ok, kataru, kaszlu nie ma, więc chyba zęby, ale dla świętego spokoju zapisałam się jutro do lekarki.
Renia i co kupiłaś coś w H&M:happy2:
Post oby nic poważnego Tacie nie dolegało.
Dorka mój Kuba też uwielbia w kuchni przesiadywać:tak:kanapki sobie robi - w sensie smaruje chleb i kładzie co chce (kupuję krojony) przy obiedzie też chętnie pomaga, już nie piszę o ciastach:-Dale ja mu pozwalam do woli, dłużej mi to idzie i mam mnóstwo sprzątania ale radochę ma:tak:
Surv ja też poproszę tą dietę może w końcu się zmobilizuję do jakieś ostrej walki z moją tuszą:zawstydzona/y:

idę kłaść młodego:)
spokojnej nocki!
 
reklama
witam z placu boju :-p
zakupy nawet udane-a już myslalam,że nici będą- za dużo sklepow, nic nie widziałam; nie wiem jak można zakupy lubić; zazdraszczam tym co lubią chodzic i nic nie kupowac chociaż; no ale kupilam czerwony plaszczyk :-) kozaczki uwaga na obcasach- nie wiem jak sobie poradze :-p i takie zwykle adidasowate cos do dresow nakije jak bede chodzic; jeszcze z mężem zchaczylismy restauracje, bo nie wiadomo kiedy sie urwiemy z domku hehe
niestety Wercia ma oskrzela znowu :-( wczoraj u mamy jak byla juz nieciekawie bylo z nią; tym razem mąż zostal na zwolnieniu i radzi sobie -zupę ugotowal i pranie zrobil :szok: nie bede chwalic bo się odmieni :cool2:
idę przed tv

Post oby tata szybko wyszedl ze szpitala; dzisiaj moj dziadek wyszedl, normalnie ulga- ma 92 lata to same wiecie
głaszczę brzuszki zaciążonych :-D
 
Do góry