heksa
MAJOWA MAMA 06` Mamy lipcowe'08
Madzia 737 zdrówka życzę nam się udało wywinąć przeziębieniu

Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza


nie wiem czy się któregoś dnia nie pochoruje. Nic, muszę zainwestować w sukienki i więcej par rajstop. Maciek też nagminnie chodzi bez kamizelki i czapki jak wychodzą na podwórko w p-lu
a u nas dziś i wczoraj 10 stopni.
jestem totalnie 100 lat za murzynami w kwestii tego co się u Was dzieje
staram się trochę nadrobić, ale tyle tego że szok
troszkę się orientuje z ostatnich postów, mam nadzieję, że w końcu zagoszczę tu na dłużej
przyznam się szczerze, że wcześniej dopadło mnie jakieś dziwne odrzucenie do forum, to chyba przez te moje okrutne starania o dziecko:-( obraziłam się na wszystko co było związane z ciążą i staraniami:-( żal mi było, że przez tyle lat u Was przybyło dzieciaczków, a ja jestem w martwym punkcie, wiem że to było głupie i totalnie pokręcone, ale już się pogodziłam z myślą, że Antek chyba będzie sam, albo po prostu natura mnie olała i muszę uderzyć do sił wyższych tylko tu trzeba dwóch osób, a u nas z tym ciężko bo ta moja grosza połówka panicznie boi się lekarzy
jednak na razie dałam sobie siana i zatęskniłam za Wami - zresztą tęskniłam zawsze - i oto jestem - koleżanka marnotrawna
widzę, że rządzi tu zwarta grupa, ale to dobrze, mniej do czytania i nadrabiania





resztę śledzę, na FB
z tego co udało mi się zerknąć to chciałbym dołączyć do grona matek, które walczą z koślawymi kolanami i stopami
u nas zalecone są wkładki na stopy płasko - koślawe oraz obuwie profilaktyczne podklejone od środka
efekt jakiś jest ale bez szału;-) muszę chyba częściej wymieniać wkładki i solidnie zacząć z Nim ćwiczyć;-) szczepienie u nas było jedno do picia a drugie zastrzyk w rączkę - Antek nawet nie pisnął
książki w przedszkolu z serii "Tropiciele" kosztowały mnie 105 zł plus religia 14zł, Pzu 32zł, komitet 20zł oraz po 3zł za obiad ok 60zł miesiecznie, pobyt w zerówce do 13 ej jest bezpłatny, tak więc ja mam niewiele do zapłaty:-) dobra tyle na razie, muszę cofnąć się ze 200 stron i troszku ponadrabiać, żeby nie być taka ze wszystkim do tyłu
miłej nocy




Teraz jakoś się złożyło, że udało mi się namówić moją Dyrektorkę, żeby mi pomogła trochę w tych ćwiczeniach i tak pomalutku poznaję technikę gry
Czasu na ćwiczenia mało, ale daję radę
płaciłam coś koło 110zł Koleżanka, która ma Kubę mówi, że super te książki, ale dość dużo tego jest, więc trudno przerobić z dzieciakami






a co do dnia Nauczyciela to u mnie cicho sza, ale pewnie ten mój Antycelebryta "nie życzy sobie" mówienia wierszyka - a ma to wielkim zwyczaju - więc nawet jak czegoś się uczą to z pewnością pani go pominęła
w ogóle to mój Synek ma straszne chęci do gotowania i ciągle coś kombinuje, jak nie na ciastolinie to w piaskownicy, albo w domku na prawdziwych produktach;-) śmiejemy się, że nam nowy Pascal rośnie - oby tylko nie skończyło się na jakieś gastronomicznej zawodówce i pracy w jakieś podrzędnej knajpie bo pochlastam się łyżeczką
miłego wieczoru
Jak czytałam ,ze u ciebie czasu malutko itd. to normalnie wypisz wymaluj mam tak samo. Nawet w weekendy bieganina,ale tak to jest jak ma się męża z ADHD który w domu nie usiedzi, chociaż mnóstwo rzeczy do zrobienia,a w tygodniu nie ma czasu, bo wraca wieczorami.
.
Ale humor i tak kiepski, bo zawalona totalnie jestem, z nosa mi kapie na klawiaturę normalnie.