witamy Nea,fajnie ze do nas dolaczylas
ciesze sie bardzo,ze Alicja juz po wszystkim i do domu wraca
Za Izabelke i dzidziusia mocno kciuki zacisniete trzymam,jestem pewna,ze wszystko bedzie dobrze.
Olenka ja niestety sie na ten temat nie moge wypowiedziec,bo u mnie bambaryla straszna,ale mysle,ze dziewczyny Cie juz pocieszyly i uspokoily
Pamietam jak Julia pokazywala zdjecia i wcale nie bylo brzuszka widac,a ja juz mialam ogromny.A swoja droga ciekawe jak Ona sie czuje,bo cos jej dawno tu nie bylo.
Sensi dzieki za mile slowa i pocieszenie,ze jednak przed terminem da sie urodzic,bo ja wlasnie na to licze;-)
ciesze sie bardzo,ze Alicja juz po wszystkim i do domu wraca
Za Izabelke i dzidziusia mocno kciuki zacisniete trzymam,jestem pewna,ze wszystko bedzie dobrze.
Olenka ja niestety sie na ten temat nie moge wypowiedziec,bo u mnie bambaryla straszna,ale mysle,ze dziewczyny Cie juz pocieszyly i uspokoily
Pamietam jak Julia pokazywala zdjecia i wcale nie bylo brzuszka widac,a ja juz mialam ogromny.A swoja droga ciekawe jak Ona sie czuje,bo cos jej dawno tu nie bylo.
Sensi dzieki za mile slowa i pocieszenie,ze jednak przed terminem da sie urodzic,bo ja wlasnie na to licze;-)
w sumie mam tez siostre to moze na chlopca male szanse. Za to moj T. to twierdzi ze chlopak, no ale to facet zawsze chce chlopaka. A ja nie mam zadnych przeczuc czy chlopak czy dziewczynka chociaz jak mowie to zwracam sie "on" a nie "ona", wiec juz sama nie wiem ale sie niedlugo okaze :-)
szczerze to mam nadzieję (w ogóle to przeczucie), że rozdwoję się z jakieś dwa tygodnie
zobaczymy
wizyta za tydzień w poniedziałek to może się coś dowiem;-)
tak mnie drapie w środku.
