reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Lipiec 2008

kasia de tylko pozazdrościć:-) taki raj przy dwóch brzdącach:-)
Pabla koniecznie zadaj relacje szpitalno-domowe:-)
widzę że sie szykujecie, skurcze, czopy, brzuszki poopuszczana:-) do dzieła...
ja na razie odwiedziłam fryzjera, ffryzurka krótka, włos zafarbowany:-)pokoik prawie urządzony:-)córka może już na świat przychodzić:-)
 
reklama
Jeszcze raz dziękuje za życzenia:-)
Kasia De to dzieciaczki sprezentowały ci przyjemny sobotni wieczór,życzę takich jak najwięcej
Pabla fajnie że już jesteś z nami,oczywiście tak jak reszta dziewczyn czekam z niecierpliwieniem na relację
 
Pabla witaj z powrotem :-)
Kasia- moje tez spia,ale malej nie zdazylam wykapac, bo zasnela jak kamien ;-) zobaczymy czy sie przebudzi ;-)
milego wieczorku
 
Ewelink@ witaj wśród lipcówek.

Kamu WSZYSTKIEGO NAJLPESZEGO !!!

Madzia, Postptaszyna myśłam, że dziś beda od was wieści o nowych maluszkach.

Pabla witaj. Szybciutko jak dasz rade to zdaj relacje. A miałyśmy rodzić razem? Jak tam poród i wogóle jak szpital, bo ja lada dzien tam wyląduje jak wiesz. Ucaluj malutką.

Ja dziś w nocy myśłam, że padne z bólu krzyża i pośladków, teraz tez ledwo siedze i tak sobie myśle, że chyba cos się zbliża, ale znając moje szczęście to długo bedzie się zbliżac, bo mała nadal szaleje w brzuszku i niechce wcale się uspokoić. Brzuszek stawia się bardzo czesto, ale czopa nadal nie widac - no chyba, ze odszedł już z tymi gęstymi czymśtam.
Ciekawe czy jutro bedzie z nami jakis nowy dzidziołek.
 
wszystkiego najlepszego Kamu, bo z tego co się zorientowałam, to dzisiaj świętujesz :-)
 

Załączniki

  • a9CEo2C73D.gif
    a9CEo2C73D.gif
    36,1 KB · Wyświetleń: 29
kasiaDe ja tez chce takie spokojne dzieci:-D
Pabla witamy no i czekamy na relacje:tak:
Ewelinka witamy i zapraszamy do pogaduszek:happy2:
no a teraz czekamy na kolejne lipcowe dzieciatko:tak:przeterminowane do dzieła;-)
 
Ewelink@ dzięki za życzenia,W sumie dziś mam imieniny ale świętować będę jutro :-)
My już kanapę i dywan wyczyściliśmy,jutro jak wyschnie zobaczymy efekt
No a dziewczyny spóźnialskie zapraszamy do rodzenia.
Koleżanka która teraz urodziła napisała mi sms-a że męczyła się cały dzień i cała noc ale stwierdziła że było warto bo ma najcudowniejszą córeczkę na świecie:-)
 
Pabla witam spowrotem!!!!

ja śpie na stojaco, znajomi juz pojechali tak wiec pędzę poscielic łóżeczko i w kimono walnąć- zeby odespać nocne skurcze

mnie się brzuszek jakby troche uspokoił, ale nie będę zapeszać- chyba juz zapeszyłam, bo mały dyske sobie w śodku urządza chyba:dry:

ciekawe, czy któraś urodzi w ten weekend:-D
Kasia De ale masz spokojnych chłopców, tylko pozazdrościć:tak:
 
Kamu wszystkiego co najlepsze z okazji imienin! :-)
KasiaDe, Izabelka ladnie dzieciaczki spia... a te malutkie nie budza tych wiekszychw nocy jak placza? Bo ja tego najbardziej sie boje... Max spi jak zajac, mimo, ze mala bedzie u nas w sypialni a Max w swojej to moze bedzie slyszal mala i bedzie koncert na dwa smyczki co dwie godz.? :eek: Jak to u was wyglada?
 
reklama
Pabla serdecznie witam z powrotem w naszym lipcowym towarzystwie:-) koniecznie ucałuj Lenkę:-)

ja też nie miałam dziś humoru, Mąż niby wrócił, ale cały dzień szalał na budowie i tyle się nim nacieszyłam:eek: brzuszek bolał cały dzień, a Mały bawił się w leniwca czym doprowadzał mnie do szału, zwłaszcza w porach liczenia ruchów:szok: na szczęście ostatecznie mieścił się w normie:shocked2: w domu bajzel totalny, a ja byłam wściekła bo chodziłam i sprzątałam, a inni bałaganili:wściekła/y: wzięłam się też trochę za prasowanie, ale krzyż mi nie wyrabiał i ostatecznie zrobiłam 1/4 zaplanowanej pracy,ale to już coś:cool: miłego wieczoru:-) dobranoc;-)
 
Do góry