reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Lipiec 2009

ja też mam ultradzwiekowy Firma jakaś angielska. Kupiłam na allegro za 180 zł. Zwracałam uwage na to, żeby był cichy i z powłoką antrybakteryjna Są jeszcze z filtrami, ale filtr kosztuje średnio 40 zl i powinno sie wymieniać co 3 mieciąsce.
Ja mam dwójke dzieci i chyba na tym poprzestane. Zwłaszcza, że druga ciąza była trudna (cukrzyca i bóle brzucha) no wiek, ja 33 a małżon 37.
 
reklama
Adddaaa u mnie też monotonnie:
-o 6:30 przewaznie pobudka, udaje sie malej przelezec w miare grzecznie do 8:30 i w tym czasie sniadanie dla meza i w miare dom oporzadzam,
-9:00 maz wychodzi do roboty i zazwyczaj udaje mi sie mala uspac po 9:00
-nastep.zabawa a to do bujaczka a to na mate edukacyjna a to to wozia i tylko gugug a kukuku i noszenie czasem na raczkach
i czekam na 17:00 gdy maz wroci mam chwile dla siebie i w tym czasie przewaznie zmywanie i ogolne porzadki:-)
o19:30 kapiel siusiu i spac....:-):-):-)
i oczywiscie karmienie cycem co ok.3 godz.
udalo mi sie dzisiaj od 16 skroic salatke warzywna bo maz ma imieniny i ala obiad zrobilam ale mala juz znudzona i marudzi;-)

pozdrawiam i uciekam

Antkowa ja tylko podmywam w czasie kapieli cipcie ale tez nic tam nie wymywam a nawet nie zagladam za mocno... i jak narazie nie mamy zadnego problemu:-)

problem to my mamy z kupka.... nadal nic....

pozdrawiam
 
Chciałam sie uroczyście pochwalić, że dziś uzyskałam tytuł MAGISTRA:)
U mojej Małgorzatki z katarem dużo lepiej. W zasadzie mało co ma. Odciągam jej fridą i jest ok.

Kupiłam sobie dzis kwiatka doniczkowego o seksownej nazwie....Castonospermum:laugh2:
 
Wilsonka ogromne gratulacje!!!

Adda chyba ciężko z malcem uniknąć monotonii, u nas akurat w końcu dzień słoneczny, ale w kółko to samo, w sumie to dobre dla dziecka. Ja to staram się kogoś zawołać na kawę, albo sama gdzieś iść, żeby mieć kontakt z ludźmi.

No i ząbek pierwszy się przebił!!:-):-) a jeszcze wczoraj pisałam, że u nas to raczej nie ząbek. Dziś marudzi jak głupi, ale dajemy radę.
 
Witam sie wieczornie!!
U nas dzisaj ciepło ja na ta pore roku,więc spacerek zaliczony .Nudno tak sie samej chodzi dobrze ,że jeszcze ten mój prawie trzy latek coś tam opowiada i co chwila przynosi mamusi kwatki i liście:-D:rofl2:.
Co do nawilżacza to my posiadamy taki duży zwany ''AKWARIUM'',posiada równierz funkcje lampki,projektora i nawet odgłosy natury:-D:-D:-D;-)!!!:cool:
WILSONKA WIELKIE GRATULLACJE ,PANI MAGISTER !!!:-)
A I KWIATEK RZECZYWIŚCIE SEXOWNY;-)!!!:-D

ADA -cięszko nie miec monotoni z maluszkiem,a wiecej niz z dwoma tym bardziej.Już po mału deprecha mnie dopadała,ale pojawiło sie słonko i juz lepiej na duszy.Musze pomysleć o puzlach, zawsze minie czas no i starszaczek bedzie miał możliwośc większą wykazania i zdobycia nowych umiejetności.A tak po zatym to sie ma pełne rece roboty.Bo przy dwójce jest co robić!!!
Póki co to tylko można się gdzieś wyrwać ,aby uniknąć monotonni!!!:-p:-p:-p;-)
 
Witam się dopiero wieczornie, podczytałam co u kogo i zaraz uciekam spac....

Dzień bardzo męczący (pogrzeb :-:)-() Jestem padnięta, a moja Mała też padła po prawie całym dniu niespania :no::no: Dopijam herbatkę z miodem i uciekam do łóżeczka.

Tym co gratulowac to gratuluje
Tym co życzyc zdrowia to życzę

Pogoda faktycznie była ładniejsza niż zwykle. No nic, dobranoc Wszystkim Dużym i tym Malutkim
 
Ostatnia edycja:
mala spi mi na brzuszku a ja jedna reka pisze dobrywieczor:-) i za chwile dobranoc
Maz poszedl na trening kick boxingu, wroci pozno a my znow same:-(
wkurza mnie to ze on se znalazl zajecia poza domem a ja jak siedzialam sama w domu z nunia tak siedze co dnia i nawet chwili dla mnie, no chyba ze wtedy gdy sie kapie. caly dzien zajeta przy malej i obiad trzeba zrobic, posprzatac a maz wraca z roboty, zje i nawet naczyn nie umyje:wściekła/y: kiedys to jeszcze cos zrobil a teraz:no: denerwuje sie bo to mi sie nalezy wychodne raz na jakis czas a nie jemu, nie chce sie klocic, czekam az sam na to wpadnie:eek:
 
reklama
mala spi mi na brzuszku a ja jedna reka pisze dobrywieczor:-) i za chwile dobranoc
Maz poszedl na trening kick boxingu, wroci pozno a my znow same:-(
wkurza mnie to ze on se znalazl zajecia poza domem a ja jak siedzialam sama w domu z nunia tak siedze co dnia i nawet chwili dla mnie, no chyba ze wtedy gdy sie kapie. caly dzien zajeta przy malej i obiad trzeba zrobic, posprzatac a maz wraca z roboty, zje i nawet naczyn nie umyje:wściekła/y: kiedys to jeszcze cos zrobil a teraz:no: denerwuje sie bo to mi sie nalezy wychodne raz na jakis czas a nie jemu, nie chce sie klocic, czekam az sam na to wpadnie:eek:

Beata, ja z doświadczenia wiem, że facet , jak mu się nic nie powie, to raczej nie pomyśli, ze coś jest nie tak, ja na początku też tak robiłam, nic nie mówiłam, i się obrażałam, ale nic z tego dobrego nie wychodziło, teraz mowię prosto z mostu, ze to jest nasze wspólne dziecko, i jak on ma ochotę iść grać w piłkę, to ja też chce czasem sobie sama wyjsć na plotki z kolezankami, albo na zakupy. I jest ok :-)
 
Do góry