reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2009

U nas noc tez byla w miare dobra. A bylam przygotowa na najgorsze bo wieczor byl tragiczny. Maly tak histeryzowal, tzn pewnie go gardelko bolalo. Po czopku i mleczku zasnal jak aniolek.

Kurcze tez bym chciala wyjsc z malym na spacer... ale troche sie boje... :no: Ten okropny kaszel i katar cieknacy z noska.... Cieplo jest, chyba +5.
Co myslicie? wyjsc czy kisic sie w domku?
 
reklama
U nas noc tez byla w miare dobra. A bylam przygotowa na najgorsze bo wieczor byl tragiczny. Maly tak histeryzowal, tzn pewnie go gardelko bolalo. Po czopku i mleczku zasnal jak aniolek.

Kurcze tez bym chciala wyjsc z malym na spacer... ale troche sie boje... :no: Ten okropny kaszel i katar cieknacy z noska.... Cieplo jest, chyba +5.
Co myslicie? wyjsc czy kisic sie w domku?


ja bym jeszcze nie wychodzila...poczekaj jeszcze ten dzien albo 2...jeszcze nie jest za cieplo a maluszkowi nic sie nie stanie jak nie pojdzie ...najwyzej wywietrz mu mocno w pokoiku i ubierz moccno...bedzie mial swierze powietrze a nie bedzie mu dmuchac wiaterek.
 


MELASZEK powiedz ,że maż Ci podbił oczko !!:-p:-p:-p
Albo ,że było oralnie i sie pomylił z dziurą!:-D:-D:-D:-D:-D




Justyś, heheh ale masz pomysły, heheheh
Mały zbokuś z Ciebie ( żartuję )

Mi już oczka wraca do normy, juz prawie niewidoczne spucjnięcie, ale jeszcze czuje ze mam zatarte, bo jak mrugam to tak kłuje.
Filip ma pierwzy raz w zyciu drzemke tak predko zasnął o 10.30 , juz powoli sie budzi,
zaraz chyba pojdziemy na podwótko potuptac :-)
ja ogarnęłam mieszkanko i piję drugą kawkę

Dziula, ja tez bym jeszcze nie wychodziła, bo to zdradliwa pora, teraz zarazki w powietrzu krążą. ZDRÓWKA DLA IGORKA

Beatka, tosz sobie wychowalas teściówkę, heheh
Moja się w ogóle Filipem nie interesuje, jak my do nich nie pojedziemy, to ona nie przyjezdza, a mieszkaja 10km od nas. Ale moze to i dobrze, bo albo wymysla ze ma wzmożone napięcie mięsniowe , albo z pozno bedzie siedział, ( a on juz dawno siedzi) albo,ze pozno bedzie wstawal( tez juz sam potrafi wstac) bo ma za ciezko pupe:szok: nie wiem skad ona ma takie pomysły.
Troche mi przykro.ze sie nim nie interesuje, ale moze to i dobrze, bo bym sie tylko wkurzala. :dry:



 
Nam pediatra pawiedziała, że jeśli jest tylko katarek to śmiało można wyjść, śluzówki się obkurczają i łatwiej jest oddychać. Ale jeśli jest kaszel lub/i gorączka to warto zostać w domu żeby nic gorszego z tego nie wyszło.
No tgak odkąd nasze maluchy zaczynają wstawać, raczkować to coraz więcej jest nieprzewidzianych wypadków jak np ostatnio u Beaty. No ale co zrobić trzeba mieć oczy do okola głowy bo nasze kachane potworki są ogromnie ciekawe świata :tak:
A wiecie że ostatniej nocy Bartek obudził mnie o 4:30 bo przekręcił się na brzuszek i nie wiedzial co z tym zrobić. Jak tylko go przekręciłam to natychmiast zasnął. W ciągu dnia nie ma z tym problemu.
I w końcu zaczął się interesować samochodami :-D Na spacerze z wozka mi prawie wyskakuje za przejeżdżającymi autami:-D
dmuchawiec ja jestem teraz na zaocznych ze względu na dziecko, ale ogólnie jest fajnie i bezstresowo

A ile drzemek w ciągu dnia mają Wasze dzieci? Bartek od kilku dni ma tylko jedną drzemkę, śpi od 12 do 3, a na noc idzie spać po 20. Mi to w sumie na rękę, mamy bardzo unormowany dzień ale czy to nie za mało???? Poradźcie
 
witam piatko
ale dzisija cieplutko, normalnie wiosna idzie, jak wychodzilam do pracy po 7 to bylo u nas w cieniu +4. ubieracie jeszcze wasze maluchy w kombinezony? Oskar juz praktycznie z niego wyrosl i jedzi tylko na rajstopach pod nim, no ale nie oplaca mi sie juz nowego kupywac.
Maylah chyba jakis pech z tymi oczami dzisiaj, moj kolega z pracy przyszedl z limem pod okiem i wszyscy teraz sie smieja, ma nowa ksywke-"reksio", hahahahahah
Beata moze wkoncu ktos przetlumaczyl Twojej tesciowej ze nie moze sie tak zachowywac albo sama wszystko przemyslala, ona tez moze np.sie bac ze zabronisz jej przez to spotykac sie z mala
Ewa wiesz ja postanowilam, ze po Oskarze zostawiam ubranka,ale po corce mojej siostry to sprzedaje, bo wiem ze jak sie wlozy na kilka lat w wory to pozniej juz one sa takie juz "ble", pochodzilam po ludziach w pracy i juz mi wsumie malo zostanie,tylko ubranka na lato.
 
Basiu,

My chodzimy na spacer tylko w kurteczce, rajstopki i spodnie i nic więcej, a no i czapeczka i szaliczek.
W sumie nawet jak śnieg był a anie było bardzo mroźno to tez sie tak ubieralismy.
A ztym okiem, to faktycznie śmiesznie:tak::-D:tak:

Aga S.
U nas Filip ma tak mniej więcej dwie drzemki. W sumie w ciągu dnia ok 2 godzin śpi.

lecimy na spacerek,
Filip najedzony, wyspany. teraz najgorsze- ubieranie:baffled:
 
Basienka już od ponad miesiąca ubieram Bartka w kurteczkę na górę, a na dół rajstopki i spodnie a na stópki skarpetki i takie grube bamboszki, no i oczywiscie czapeczka. Zrezygnowaliśmy z kombinezonu ponieważ był już zdecydowanie za gruby i Bartek po spacerze wracał cały spocony. W kurteczce jest w sam raz!

Maylah czyżbyś ubierając Filipka miała do czynienia z wiercącym się i krzyczącym potworkiem, który za nic na świecie nie chce ubrać kurtki, cały czas zdejmuje czapkę mimo Twoich usilnych prób jej założenia? :-D:-D:-D bo ja tak mam za każdym razem gdy wychodzimy na spacer. Mam przy tym taką gimnastykę, że z przyjemnością wychodzę i spokojnie spaceruję.

Bartek śpi, okna umyte, firanki sie suszą czas na relaks czyli książkę no i oczywiście forum;-)
 
kurcze, a moje porzadki przedświateczne jeszcze daleko w lesie...:tak:

Aga mnie tez sie fajnie studiowało, choc ze stresem bywało róznie. Niejaki prof. KOstrzewski stale mi go zapewniał;-), a zdarzały sie i inne stresy, ale i tak bylo super! Ja studiowałam dziennie i miałam bardzo fajnych ludzi w grupie:tak:
Ale - nowy budynek moze i fajny jest, za to uczelnie straciła na klimacie:dry:
A tez miałas teaki przedmiot jak techniki miekkie i twarde?:-D

My juz ze spacerku wróciłysmy i Zosia przy otwartym balkonie dosypia, aja chipsy wpierdzielam, ale chyba je porzucę- wiosna idzie, to trza jakos wyglądać, nie?

Zaraz za obiadek sie zabieram - dzis dorsza z pieczarkami przyrządzam:tak:
No i oczywiście dalej te karteczki produkuje. Wolniutko mi cos idzie, bo kazda jest inna. Myslę, ze w poniedziałek juz beda gotowe:tak:
 
no widze ze wiosenne porzadki wsrod forumowiczek :D

a mi sie przysnelo...joni mnie teraz obudzil bo sam wstal :) jestem wyspana za wszystkie czysy :) ide dalej prasowac :D

Basienka już od ponad miesiąca ubieram Bartka w kurteczkę na górę, a na dół rajstopki i spodnie a na stópki skarpetki i takie grube bamboszki, no i oczywiscie czapeczka. Zrezygnowaliśmy z kombinezonu ponieważ był już zdecydowanie za gruby i Bartek po spacerze wracał cały spocony. W kurteczce jest w sam raz

u nas dokladnie tak samo...:)

A ile drzemek w ciągu dnia mają Wasze dzieci? Bartek od kilku dni ma tylko jedną drzemkę, śpi od 12 do 3, a na noc idzie spać po 20.

U nas sa 2...ok 10-12 i ok 15-16:30 potem juz na noc i cala noc przespana...
ja ogolnie to bym wolala tak jak u ciebie...ze 1 drzemka na dzien ale jak nie chce to co zrobic...
 
Ostatnia edycja:
reklama
czersc laski..

my sobie dzisiaj pospaslismy do 9.30..
A no i wychodzi na druga jedyneczka dolna..:)

Robcio juz wczoraj nie goraczkowal..zostal nam tylko katar i drobny kaszelek wiec juz idzie w dobrym kierunku..

Madziu to se zalatwilas to oczko..

A co do ubierania na spacer.. to czpka przejdzie, szalik tez..ale jesli chodzi o kombinezon lub o polar do samochodu to tu zaczynaja sie schody..
 
Do góry