reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Ewo a byliście w Górach Świętokrzyskich? To fajne górki dla dzieci. Można zwiedzić najciekawsze miejsca bez zmęczenia małych nóżek. Z ciekawych miejsc: Święta Katarzyna- klasztor i żródełko Św. Franciszka, Św. Krzyż- muzeum przyrodnicze. Chęciny- ruiny zamku i Jaskinia Raj, Rezerwat Krzemionki, park Jurajski w Bałtowie itd. Z tym, ze od Was jest do nich ok 250km.

images (4).jpgimages (6).jpgimages (5).jpgimages (1).jpgimages (7).jpgimages (3).jpgimages (8).jpgimages.jpgimages (2).jpg
 
reklama
Cześć !
No to mam troszke czasu żeby napisać co tam u nas :)
Wróciliśmy po 9 dniach pobytu w Łebie ale to raczej nie był urlop tylko męczarnia... Ale tak : mieliśmy cały czas ładną pogode dopiero w dzień odjazdu zrobiło się chłodniej ale na plaży byliśmy tylko 2 razy po 2h bo było tyyyyyle ludzi że dosłownie był ręcznik obok ręcznika a Jasio to wariat i nie było szans. Potem znaleźliśmy plaże mniej uczęszczaną przez ludzi ale Jasio szalał, biegał, jadł piasek i ogólnie wariował więc sobie odpuścicliśmy :)
Non stop spacery ale z wózkami to kiepska sprawa przeciskać się miedzy tłumem ludzi ;) tak więc nie odpoczełam wogole i jestem szczęśliwa że jesteśmy już w domu :)
AAAA i nad morzem wybiły nam się górne czwórki :)
 
No tak:-D Tez nie lubie takich wakacji - zatłoczonych plaż i tłumów na ulicach. Przed zajściem w ciążę z Zosia bylismy w Łebie, pogody nie było, niby słonecznie, ale wiatr taki, z enie dało sie wyleżeć w kostiumie:no: Zwiedzilismy wydmy, objedlismy sie ryb w pobliskich barach i tyle. Jedyne, co było fajne, to spacery nad morzem wieczorem.
Po rezch dniach przenieślismy sie do Chałup, bo tak Daniela siostra pracowała w sklepie ze sprzeem do windserfingu(czy jak to sie tam pisze). Tam było duzo fajniej:tak: Bardziej wyludnione plaże, bylismy na Helu i w Jastarni? A potem mąż mnie zabrał do Muzeum Bursztynu w Gdańsku, bo ja uwielbiam bursztyn:tak: I na tym nasze wakacje sie skonczyły. Zdecydowanie wolę samone wędrówki po górach (w Tatrach tłumy, ale co za widoki!) w Bieszczadach za to jest zawsze bezludnie i dziko:tak: Ale to juz chyba nie z dziecmi takie włóczęgowskie wakacje, a szkoda...


Moje dziecko wstało dzis po 6tej i juz spi:sorry2: Mój mężus dzis ma służbę i nie będzie go na noc(i co ja biedna poczne?)

Boniu! Juz si enie moge doczekac usg- widoku Maleństwa, ale nie tylko;-). Czekamy z kochaniem sie do tego badania. Niby lekarz po wywiadzie, zbadaniu szyjki itd nie widział przeciwskzań, ale wolimy zaczekac na usg, zobaczyc gdzie ulokowane jest łożysko i czy wszystko ok. Ale juz tak tesknie za mężem, że szok!!!!!!!!!!!!!!!!!!:tak:

Musze sie wziąc za jakies porządki dzisiaj bo mam straszliwy bałagan w domu. W zeszła sobote malowałam anioły i czasu nie starczyło na sprzatanie. W poniedziałek tylko Daniel odkurzył podłogi.

A nie wiem czy pisałam, ze mam zamówienie na dwie kartki na 80te urodziny? Kartki maja byc dla małżeńswa. Ponoc urodzili sie dzień po dniu:blink:

Pogoda taka sobie, ale wole taką niz te upały. Mdłości nadal mnie męczą i co gorsza- mam problem z jedzeniem, po prostu mnie jedzenie odpycha. Mogę jeśc tylko frytki:-D Wobec czego mąz mi wczoraj usmażył o 22ej bo byłam głodna:-D
Wchodza mi jeszcze jogurty i bułki z masłem:baffled: Od poczatku ciązy jeszcze nic praktycznie nie przytyłam.

Ale sie rozpisałam! To wszystko dlatego, ze ja bardzo lubie sobie z Wami pisać:tak: Tylko, ze nie wiem, czy odwzajemniacie, bo cos pusto:-(;-)

Pisac mi tu, kurcze bele!!!!!:crazy::-D:-D
 
Hej dziewczyny!

Ja od poniedziałku w pracy. Pracuje w niej do końca września apotem zmiana pracy. Jakoś dajemy radę, mała w żłobku czuje się super, kilka razy widziałam jak fajnie bawi się z dziećmi, nie ma odparzeń, ładnie je, jest radosna, więc chyba wszystko ok.

Co do tabletek antykoncepcyjnych to leki jak każde inne i moga powodować różne skutki uboczne a nawet śmierć. Zreszta jak każdy lek np aspiryna. Leżałam z dziewczyna która musiała miec przeszczep wątroby bo zaszkodziło jej branie od czasu do czasu branie aspiryny.
Ja łykam tabletki antykoncepcyjne bo ze wzg na moja chorobę mam nieregularne miesiączki i gdybym próbowała stosować metody naturalne, to byłabym juz matką pewnie kilku dzieci. Stosunek przerywany nie jest żadnym zabezpieczeniem ale to chyba każda z nas wie. Prezerwatywy odpadają bo uczulają (wysypka). Spirali nie mogę bo zawiera miedź (nie mogę mam uczulenie), zaszczyki z hormonami są dla buszu (ciężko po nich miec drugie dziecko, nawet do roku po ich odstawieniu nie ma się okresu). Także ja biore tabletki bo sa dla mnie najbardziej odpowiednie. Tyle że ja miałam normalnego lekarza, który wcześniej kazał mi zrobic badania hormonów.

Ale to indywidualna decyzja każdej z Nas.
 
Oj sama już nie wiem co robić. Pogoda ma być ładna w ten weekend i tak się napaliłam na ten wyjazd. No i na ten Ustroń bo tam mielibyśmy co robić. Takie nie męczące atrakcje - wjechać na Czantorię kolejką, na równicy ten park w którym zwierzątka biegają sobie wolno... wszytsko blisko i pod ręką... do tego jakieś gospodarstwa z krówkami, konikami, kozami itp - to dla dzieci byłaby frajda (i dla Tomka i dla Adama)... Tylko te gupie skoki! :/
 
reklama
Aniu my też byliśmy na Helu, w Jastarni i w Trójmiescie na wycieczce i np. w Jastarni pusto :) ciepła woda :) cudnie było ... Co do spacerów nad samym morzem to nie było takiej opcji bo z wózkami sie nie dało ;)
 
Do góry