AsiaJan86
Lipcowe mamy'09
- Dołączył(a)
- 9 Styczeń 2009
- Postów
- 2 388
Witam.
Jedyne 11 pobudek w nocy na sikanie. Wykończyły mnie masakrycznie i do tego ból głowy. Zajrzałam w internecie na pogodę i na razie cały tydzień ma padać. Wykończyć się idzie.
Ja nie mam na nic siły ani chęci.
Co do pokowania torby to ja jeszcze tego nie zrobiłam. Mam jeszcze troszkę czasu i jakoś mnie to nie ciągnie. Bo wkręcam sobie, że jak się spakuję to torba się przyda. A tak nie kuszę losu i jest gites.
Spadam jakieś śniadanie zjeść. Bo mi burczy w brzuchu jak u niedźwiedzia.
Jedyne 11 pobudek w nocy na sikanie. Wykończyły mnie masakrycznie i do tego ból głowy. Zajrzałam w internecie na pogodę i na razie cały tydzień ma padać. Wykończyć się idzie.
Ja nie mam na nic siły ani chęci.
Co do pokowania torby to ja jeszcze tego nie zrobiłam. Mam jeszcze troszkę czasu i jakoś mnie to nie ciągnie. Bo wkręcam sobie, że jak się spakuję to torba się przyda. A tak nie kuszę losu i jest gites.
Spadam jakieś śniadanie zjeść. Bo mi burczy w brzuchu jak u niedźwiedzia.



!!!! Śmiać mi sie chce z tego wszystkiego
bo to dla mnie jest zachowanie dziecinne
Normalnie najchętniej to bym wyjechała gdzieś w miejsce gdzie tel. nie ma zasięgu i brakuje drogi dojazdowej i tam sobie spokojnie czekała na swoją ukochaną dziecinkę.
A teraz doczytam pozostałe wątki:-) 