reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

Witam się wieczorową porą
dopiero godzinkę temu wróciliśmy do domku, mała już śpi więc mam chwilkę aby do was zajrzeć, ale widzę, że tu jeszcze większość po nocy sylwestrowej jeszcze nie wróciła, ;-);-);-) ja już od jutra wracam do pracy (po ponad tygodniowej przerwie), niby miałam urlop, ale jakoś odpocząć mi się nie udało:-:)-:)-( no nic jutro w pracy będę pomału do siebie dochodzić,

Patra zdrówka życzę,
a co do petard to u nas było podobnie, mała padła ok 23.00 i tak mocno zasnęła, że o 24.00 żadna petarda jej nie obudziła, i podobnie jak Beatka tylko co chwilę zaglądałam, czy już w łóżeczku nie stoi, a ona nic, nawet nie drgnęła,

no nic lecę pomału się przygotować na jutro do pracy, może jeszcze lampkę martini wypiję i wezmę cieplutką kąpiel i wtedy do łóżeczka wyspać się bo jutro o 5.45 pobudka i do pracy rodacy
 
reklama
Witajcie mamuśki , dawno mnie tu nie było , ale ja stałam się nagle matką pracującą, i to z dnia na dzień , do końca grudnia pracowałam dziennie na 10 godzin , bo nie było obsadzonych stanowisk, ale od jutra przechodzę na pół etat! Dzieciaczki zdrowe na szczęście, mieliśmy pierwsze święta od 5 lat bez wizyty na pogotowiu, także tym bardziej jestem szczęśliwa! Oprócz tego to wszystko w ok!

A co do rozmiarów mój chudzielec długie rękawki ma na 92 i 98 a krótkie może mieć na 74, tyle ,że ma je troszkę przy krótkawe!
No a poza tym to:
Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
 
Hej mamusie:-)
Witamy sie z Alankiem w nowym roku:-)
Poniedziałek wiec wracamy powoli do rzeczywistosci.Tatus pojechał do pracy ja jak zwykle dopiero jutro a mały chodzi obrazony na cały swiat bo mu smoka nadciełam.A co za tym idzie łepetyna mnie boli bo noc była ciezka i krutka bo dolezec nie mógł,ale nic jakos to musze przetrwac.:dry:
Po za tym u nas ok.sylwester spedzilismy u nas ze znajomymi były smiechy tance i nasi faceci biegajacy z fajerwerkami:-)Alanek pierwszy raz nocował poza domem,u mojej mamy.Podobno grzecznie spał ale babcia i tak miała migrene w nowy rok i odsypiała po południu.
Buziaczki :-)
 
Cześć Laseczki!

I ja się w końcu w nowym roczku odzywam.

Pranie sie pierze, obiadek gotowy, dziecko spi, a ja odpoczywam i sie obżeram- na szczęście owocami wiec może mi to jakoś ujdzie płazem;-) Póki co mam 9 kilo na plus i jeszcze tylko 9 tygodni do porodu- więc moze nie przekroczę 12kg, co? Na to liczę:-D

Nie moge się doczekac kiedy mi sie to dno macicy obnizy bo nie mogę siedzieć- tak mnie bola żebra, ze szok:szok: Dzidzia codziennie przemeblowanie w brzuchu robi. Zosia jak widzi goły brzuszek to leci z piskiem i woła: dzidzi(tak smiesznie- z zaciśnietymi zębami:-D) po czym rzuca sie na brzuch, całuje go, ściska, klepie i robi "prutasy":-D.

A tak w ogóle- czy Wasze dzieci tez tak przezywaja oglądane bajki? Zosia dzisiaj oglądajac "świat małej księżniczki" rozbeczła sie w głos, gdy misia włożono do pralki i zaczął wirować:-( Podobnie reaguje na inne bajkowe"tragedie", a w wesołych momentach smieje sie do rozpuku- co jest oczywiscie fajne, ale ten płacz...:-(

Dzis u nas ksiądz chodzi po kolędzie więc jest dobra okazja, zeby porzadki zrobic:-D Wiec juz odkurzyłam, jeszcze tylko podłogi zmyje i wsio.

My sylwestra w koncu spedzalismy w piżamach i pod kołdrą- przy czym ja beczałam bo pokłocilismy sie z mężulem, a on spał:sorry2: Tzn bardziej płakałam dlatego, ze on zasnał niz z powodu kłótni. Był zmęczony strasznie, no ale- same powiedzcie - jak mozna zasnąc w takim momencie?? No jak?? Nowy rok sie zaczyna, ciężarna żona płacze, a on sobie zasypia!! I w dodatku chrapie!! No tego juz było za wiele!!:sorry: Obudziłam i nie dałam zasnąć przez najblizsze 4 godziny póki mnie nie pocieszył jak nalezy:-D Oj, kocham tego faceta..
 
Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!!!!!!!!!!!!!!!!!

mam nadzieje, ze swieta i sylwestra spedzilyscie rewelacyjnie!!!

Buziki dla Was Lipcóweczki
 
Witam się poniedziałkowo :tak::tak:
a tu dalej mały ruch,
Ewa się nie odzywa, ciekawe jak jej zdrówko??
Beacia82 ja też ostatnio chciałam małą oduczać od smoka, ale na razie odpuściłam, u nas ciężko idą zęby i na razie smok jej pomaga, a że w dzień i tak go nie nosi, tylko z nim zasypia więc mam nadzieję, że jakoś nam to oduczanie później jakoś pójdzie
dmuchawiec moja Monia jak na razie na bajki nie patrzy, woli reklamy i muzykę:-p:-p:-p
Niuta fajnie, ze święta wam się udały, no i że obyło się bez pogotowia, odzywaj się kobietko częściej,
no i reszta dziewczyn zameldujcie się w końcu w tym nowym roku:tak::tak::tak:
a ja Monikę już spać położyłam i czekam na swojego M bo dziś jeszcze z pracy nie wrócił (a powinien być o 16.30) no i już dzwonił i zapowiadał, że jutro też tak długo im w pracy zejdzie, tylko żebym wiedziała o tym wcześniej to bym zakupy zrobiła wcześniej, a tak to w lodówce trochę pusto i muszę czekać aż on przyjdzie i chociaż chleb do domu przywiezie:-:)-( no nic muszę poczekać
 
witam noworocznie :)\
dawnno mnie tu nie bylo ale troszke sie u mnie dzialo i nie bylo czasu.
a u mnie hbmm ok. dzis wyszlam ze szpitala po 5 dniach bo mialam przedwczesne skurcze na szczescie jest ok dostalam kroplowe i tabletki. ale bardzo zle znosilam rozłake z małym.na szczescie juz jesesm w domu.sylwestra tez spedzi;lam w szpialu.. niestety.
nic w tym nowym roku zycze wam po prostu spelnienia marzen!
 
Ada oszczędzaj się kobieto!!!!! To już nie są żarty, a lepiej żebyś donosiła jak najdłużej! Trzymam kciuki, coby Kacper nie dokazywał.

Ja czuję się już lepiej. Choć cały Nowy Rok przeleżałam/przespałam, na kanapie pod kołderką. Wczoraj rano pojechaliśmy wszyscy (bez Adika) do przychodni, bo każdemu coś dolegało. I tak:
U mnie - oskrzela i płuca czyste, ale że byłam taka słaba, że ledwo na nogach stałam to dał mi antybiotyk.
U męża - Angina ropna = antybiotyk
U Tomka - powiększone węzły chłonne, gorączka powyżej 38, kataru c.d i dalej niedołsyszał uszy zaczerwienione = antybiotyk

W związku z powyższym Adam został odizolowany i od wczoraj jest u moich rodziców. Mama mówiła, że ze dwa razy pytał o mamę, no ale wystarczyło odwrócić uwagę. Dzielny z niego mężczyzna, bo nawet taty teraz nie widuje, ani Tomcia.

No nic. Idę spać, bo nie wiem jak z Tomciem w nocy.

No i jeszcze: DUUUUUUUŻO ZDRÓWKA W NOWYM ROKU!!!!!!!!!!!!!!
 
Cześć matki wariatki! Widzę że trochę ruszyło na forum. Ewcia zdrówka dla rodzinki! Adam naprawdę jest dzielnym chłopcem :-) Ada dbaj o siebie. Teraz ty i maleństwo jesteście najważniejsi! Adudz u nas też zęby strasznie ciężko idą. Dolne czwórki. Jest tylko płacz, marudzenie, smoka tak molestuje że tylko skrzypi :-D Aniu u mnie kacper też bajek nie ogląda. Woli reklamy i piosenki z czołówek "PIERWSZEJ MIŁOŚCI" i "ŚWIATA WG KIEPSKICH". :-D :-D i Ty kobitko też o siebie dbaj. Niuta super że obyło się bez pogotowia! Oby już tak było zawsze. Ok zmykam bo maruda zaś ryczeć zaczął. Miłego dnia buziaki!
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej!

Ada- trzymaj się kobietko! I tak jak pisze Ewcia- dbaj o siebie jak możesz.

Ewciu- współczuję choróbsk..dużo zdrówka dla Was, kurujcie się:tak:

Patra- fajnie, że tak często się odzywasz kochana- absolutnie nie przestawaj:-D

A gdzie nasza Iwon i Justysia, Annie, Daisy, BeatkaZ., Tralala, i cała reszta kobitek?:confused2: Do raportu, proszę!!!!!!:crazy:

A u mnie czas na powrót do szarej rzeczywistości:sorry: Zaproszeń musze zrobic 100szt do 15tego. Obiadek musze dzis jakiś stworzyć- może żurek? A może ogórkową? Eh...dzień jak codzień. Bycie gospodynia domowa jest strasznie męczące:confused2:

Piszcie- ja tu cały czas z nadzieją będę zaglądać.
 
Do góry