Lipiec 2011

[MADZIA]

witam
corin zrobisz dziś wyniki i sprawa się wyjaśni ...mocno trzymam kciuki oby było dobrze &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
magia uff ale miałaś dzionek u mnie zapowiada się taki piątek
mailuj prawo własności ustalone
a ja nie myję w buzi
konwalianko zdrówka

 

[basieniak]

merlitoczka no nie wiadomo, i lekarz coś mówił, że nie ma pewności że to krew a może tylko zabarwienie i że będziemy badań jak się będzie powtarzać a na razie dał tylko lek na wzmocnienie jelitek.
ja też jakoś nie myję buzi. Małej jak na razie nic się nie robi to jakoś nie widzę potrzeby. Oczywiście jak tylko się pierwszy ząbek pojawi to będziemy szczotkować

 

[MADZIA]

basieniak dobrze że byłaś u lekarza i oby się nie powtórzyło a może pękło małe naczynko

 

[Corin]

Jestesmy po badaaniu. Wyniki dzis po 16. Przy okazji zabralam tez starsze dzieciaki i ich tez przebadalam (morfologia + proby watrobowe) okazalo sie ze we wrzesniu to labolatorium ma promocje na proby watrobowe wiec szarpnelo nas troche mniej po kieszeni. Ewunia byla bardzo dzielna, nawet sie nie skrzywila jak pani ja uklula, potem tylko strasznie sie denerwowala bo nie mogla ruszac lapka a tak strasznie chciala ;-) zanim zaplacilam to Ewcia juz spala w najlepsze :-)

Teraz tylko prosze o mocne zaciskanie kciukow zeby bylo na tyle dobrze zebysmy do szpitala isc nie musialy.

 

[MADZIA]

corin &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

byłam wczoraj na tych kijkach i dzisiaj nie mogę chodzic

 

[Magia10]

Corin &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& za dobre wyniki. Będzie dobrze, zobaczysz *:-)
Madzia &&&&&&&&&&&&&&& za piątek:-) u nas jeszcze dziś powtórka z rozrywki. Twarda z Ciebie sztuka, ja to już bym chyba padła jak jeszcze bym z kijkami śmigała:-)
Basieniak dobrze, że to nic poważnego
Konwalianko współczuję. Mi ostatnio ginka zapisała Macmirror i chyba pomógł.

A ja sobie postanowiłam, że jak Staś skończy 3 miesiące to pierwsze co wypróbuję to słaba kawa na Bebilonie Pepti. Bez tego nie funkcjonuję.

 

[MADZIA]

magia dziś też idę a jutro pewnie nie wstanę na amen
corin daj znać po wynikach koniecznie

 

[konwalianka]

hej,
corin, trzymam mocno kciuki, aby wynik był prawidłowy
Magia a próbowałaś mleka sojowego? ja już tyle różnych środków brałam i biorę, że to jakaś paranoja.. nie chce się w szczegóły zagłębiać ale na noc są to trzy różne globulki i krem
Madzia gratuluje zapału.. ja co prawda 6 weidera robię i ćwiczenia na pośladki, ale motywuje mnie mąż, inaczej - motywacja 0
Basieniak, oby się więcej nie powtórzyło

pytanie do dziewczyn co restrykcyjnie trzymają się diet, jakie warzywa jecie? ja już nie wiem co mogę a czego nie..

miłego dnia

 

[balkan]

Corin, trzymam kciuki za wyniki!

Madzia, właśnie musisz dziś iść, bo inaczej jutro byś nie wstała - zakwasy są najgorsze na 3 dzień a nie następnego dnia....

Konwalianka, podobno soja jest alergenem, bo ona najczęściej modyfikowana genetycznie - ja widziałam mleko z ryżu, ale z datą ważności 2 lata jakoś do mnie nie przemówiło..... A co do surowych owoców i warzyw to ja właśnie zjadałm surowe jabło - zobaczę co się stanie - z sórowek jem marchewki i ogórki, a jabłka tylko gotowane.... ostatnio zjadłam 1 śliwkę i nic sie nie stało, ale pewnie po większej ilości mielibyśmy bączkowy zastój..... a tak naprawdę to sama musisz powoli wypróbować, co już możesz jeść, bo każde dziecko inne.....

i kurcze mam nadzieję, że te leki to już ostatnie.....

a co do ćwiczeń, to wczoraj zobaczyłam zarys kaloryfera na brzuchu.... a zaczynam 4 tydzień....

co do kawy to ja piję bezkofeinową, tyle, że ja zawsze bez mleka piłam, więc mi brak mleka nie przeszkadza.... ale ostatnio wypiłam normalną czarną kawę z kawiarki - chyba była ciut przymocna - Mateusz był tak pobudzony, że obiecałam sobie, że dopóki karmię nie będę piła normalnej (czytaj mocnej, czarnej) kawy.....

 

[dodi_misia]

hej babeczki,
Podczytałam was, ale częśc pozapominałam wiec nie odniosę się do wszystkich..

Corin, trzymamy kciuki!

któraś mówiła o gryzieniu piąstek, moja niunia tez od jakiegoś czasu jak natrafi na piąstkę to sobie ją zapamiętale oblizuje.. robi to nawet po jedzeniu fajne to wygląda, a ślini sie przy tym niemiłosiernie

Magia, ja juz zwyczajna do samotnych dni coraz lepiej sie organizuję i teraz juz dobrze funkcjonujemy dasz radę!