Faktycznie dziewczyny to jest myśl!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
tylko ze ja to i tak na początku muszę prasować....dlatego ze moje to będą kruszynki a jeśli się urodzą jako wcześniaki to do Waszych Szkrabów będzie im jeszcze brakowało trochę czasu na nabycie lepszej odporności. Ale jak skończą 3 miesiące to myślę ze pójdę Waszym tropem......
tym bardziej przy dwójce nie bede miała czasu na chocki- klocki z żelazkiem w ręku

Scarletka- tez nie lubię sobie utrudniać życia. Też prasuje nasze ciuchy zaraz przed wyjsciem
....ale powiem Ci ze miaąłm kiedys sąsiadkę która prasowała nawet stringi- ale był ubaw jak to widziałam an własne oczy.....

tylko ze ja to i tak na początku muszę prasować....dlatego ze moje to będą kruszynki a jeśli się urodzą jako wcześniaki to do Waszych Szkrabów będzie im jeszcze brakowało trochę czasu na nabycie lepszej odporności. Ale jak skończą 3 miesiące to myślę ze pójdę Waszym tropem......
Scarletka- tez nie lubię sobie utrudniać życia. Też prasuje nasze ciuchy zaraz przed wyjsciem