reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Listopad 2007

czesc dziewczyny ja właśnie sie dowiedziałam ze bede miec córcie :-) tylko dziwi mnie to ze chyba jej nie czuje tz. czuje jakieś bulgotanie w brzuchu ale jak go dotkne to nie czuje rzadnych kopnieć nic. Lekarz mi powiedzial ze wszystko ok i ze dziecko sie rusza wiec musze je czuc ale i tak sie martwie
 
reklama
Women dolargan to chyba najgorsze mozliwe znieczulenie do porodu. Mialam je przy pierwszym porodzie i wrazenia jak u Pati - strasznie po nim wymiotowalam, dreszcze, odloty - koszmar poprostu a dzialanie przeciwbólowe ZADNE!!! Poza tym z tego co wiem dziala nienajlepiej (otepiajaco) na dzidziusia bo przenika przez łozysko. ZDECYDOWANIE ODRADZAM!!!!
Za to ZZO polecam :-) u mnie baaaardzo przyspiesylo poród w 20 min od podania z 4 cm mialam rozwarcie 10 cm i juz od razu parte :-) Po ok. godzinie i 15 min od podania ZZO moja córeczka była juz na swiecie a polozna wróżyla (bez ZZO) jeszcze ok 6-7 godzin porodu :szok::szok::szok:
 
ines :sorry2: czesc.. dawno cie "nie widzialam".

dziewczyny smutna jestem. Spiaca ciagle jestem a jak jestem na chodzie to opuchlizna dokucza. Martwie sie tez kredytem na nowe mieszkanko, ciagle z nim problemy i ciagle donosze z mezem jakies papiery do banku. Boje sie ze nie dostane tego kredytu... bo ciagle "cos". Ehh... a tak bardzo chce by moje malenstwo mialo swoj wlasny kat i czulo sie bezpiecznie bez ciaglych przeprowadzek.
pracuje jeszcze ktoras z Was? Bo mi sie wydaje, ze ja juz nie daje rady.
 
Larvunia ja pracuje, 8 godzin dziennie, czasami zdaza sie nawet ze musze te 8 godzin stac :/ Poprosilam szefow czy moge pracowac 6 godzin dziennie, ale niestety nie ma takiej mozliwosci. Za to poszli mi na reke i mam prawo do 2 dni wolnych w tygodniu, czyli bede pracowac 5 dni w tygodniu, a nie 6 jak do tej pory. wychodze z domu o 7:40, a wracam o 17:40. Ide spac juz o 20, nie mam nic zycia:/ A najgorsze jest to, ze prawdopodobnie bede musiala pracowac do konca wrzesnia...
 
Larvunia ja pracuje, 8 godzin dziennie, czasami zdaza sie nawet ze musze te 8 godzin stac :/ Poprosilam szefow czy moge pracowac 6 godzin dziennie, ale niestety nie ma takiej mozliwosci. Za to poszli mi na reke i mam prawo do 2 dni wolnych w tygodniu, czyli bede pracowac 5 dni w tygodniu, a nie 6 jak do tej pory. wychodze z domu o 7:40, a wracam o 17:40. Ide spac juz o 20, nie mam nic zycia:/ A najgorsze jest to, ze prawdopodobnie bede musiala pracowac do konca wrzesnia...

anitt chyba zartujesz?? :szok: To masz gorzej odemnie, bo ja moge w kazdej chwili zrezygnowac z pracy (i pozniej wrocic po urodzeniu maluszka) i moge tez krocej pracowac w ramach rozsadku. Choc z domu wychodze juz po 6.00 pare minut to wracam o ktorej chce, ale przewaznie okolo 14.00 bo predzej sie nei da a czasami i dluzej pracuje. Roznie. Tobie anitt wspolczuje.... myslalam ze juz tylko ja pracuje... buzka anitt :*
 
Larvunia musze pracowac, zeby miec 39 tygodni urlopu maciezynskiego, niestety. Musze miec przepracowane 26 tygodni dla tego pracodawcy, a to wypadnie wlasnie w ostatni tydzien wrzesnia. We wrzesniu moge rowniez wziac kilka dni urlopu, ok 6 ktore mi zostaly. Mam nadzieje ze jakos dam rade, musze!! Narazie da sie zyc, chociaz dosypiam w autobusie :) Czasami jak siedze na przystanku to nie wiem co z nogami zrobic, tak mnie bola, glownie stopy. I czasem tez kregoslup ale musze wytrzymac!!
Ty jesli nie musisz, i uwazasz ze nie dasz rady, to nie pracuj. Takie jest moje zdanie, ja bym tak zrobila gdybym miala mozliwosc.
 
Dodam tez ze pracuje w roznych godzinach, 8-16, 12-20 lub 16-00 !! Oczywiscie kazdy weekend w pracy obowiazkowo, czasem wypada tak, ze jednego dnia koncze o polnocy a nastepnego musze byc o 8 w pracy.
 
ilka 83 : super gratulacje

u mnie wyglada na chlopca
jak robilam usg 3d to lekarz stanowczo powiedzial ze chlopiec
a jak robilam 2 tyg pozniej normalne usg u mojego gyno to nie mogl nic powiedziec bo malenstwo lezalo 'grzbietem do gory' i mialo nozki razem

wiec nie mam potwierzdzenia 100%

ale i tak wydaje mi sie ze to chlopak , przynajmnie wedlug 'babcinych ' pogladow moich znajomych ma byc chlopak

bo ladnie wygladam , mam mala pupe itp


kochane jak tam z zakupami ? kto ile juz ma dla maluszkow ???
 
reklama
Do góry