reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Listopad 2009

Ohoho ja tez sie musze zastanowić jaki wózek wyciagnąć. Bo na zakupy dzisiaj trzeba i sankami to nie bardzo do marketu :-D.
Kilolku dobrze ze pacnęłaś na pupę. To pół biedy ;-)

U nas faktycznie lepiej. Jakies zaintersowanie by sie przynajmniej przytulić w nocy. Bo mój pracuje nad projektami i pilnuje kilka rozpoczetych projektów budowlanych [w tym osiedla] gdzie beda sie przeprowadzac nasze dwie ciotki z wójkami :D. No i biedak robi po 12 h 6 dni w tygodniu także zasypia faktycznie wcześniej. Ale potem wyczuje ze sie kłade i juz sie lepi do mnie :D No i zaswiadczenie o ubezpieczeniu mam bez gadania a i sprawe na poczte idzie mi załatwic bo sie okazało ze moja awizowana paczka polecona zgubiła im się. No to mają zonka :-D:angry: Kazali przyjść jeszcze dzisiaj po 16........:crazy:
 
reklama
Mama No to fajnie że wszystko powoli zaczyna się układać :-) Trzymam za Was kciuki :-) Wierzę że D to w gruncie rzeczy złoty chłopak tylko trudno było mu się przełamać.

A kłopotów z paczką współczuję:angry:
 
Cze
znów noc do d... ehhhhh
Mama - super, że jakoś się układa, oby do wiosny ;-)... poczta mnie czasami powala na kolana...
Kikolek - nieźle wywijasz mamuśka... dobrze, że upadek na tyłek.. ja tak w czerwcu klapnęłam na tyłek z Hanką na rękach, a Gochą w brzuchu...:wściekła/y:
AZA - witamy... mam nadzieję, że będziesz choć pisać co u Was ;-)

Znikam, bo praca wzywa.
 
Wiesz Dziunka własnie ze z niego zawsze był dobry chłopak - mało wylewny ale dobry. Nie pali, nie pije nic złego nie robi tylko pilnuje roboty. No ale zaczął sie tak zachowywac a nie inaczej. Niestety to niedobra strona jego charakteru ze on nie pogada tylko odpłaci Ci pięknym za nadobne ze zdwojoną siłą :baffled: Nie wiem jaki cel i sens takie cos ma no ale taki jest i tyle. Wiec przy nim lepiej sie 100 razy zastanowic ych. Takie to zawziete i uparte.

A teraz zbieram młodego i spadamy na spacero-zakupy. Musze wziąść mój kobylasty wózek ...........O matko sie urobie z tym ciężarem. Ale ile kalorii spale :-D:-D
 
Witajcie,
M ma dziś być już koło 12 a ja jadę do H&M . Są tam duze wyprzedaże i już kilka ciuszków dla małej wypatrzyłam;-)
Antek wczoraj nie spał w dzień i jak zasnął o 19 tak obudził się dopiero o 8 rano:tak:

Kilolek i jak fajnie już cieplutko?
 
To i my z rana witamy. Jaśko całkiem nieźle spał, teraz ogląda uwielbianego Georga, musimy mu coś kupicz tym ulubieńcem. Zaraz uciekamy na sanki, bo śniegu dopadało.

KIKOLKU dobrze, że nic się nie stało i ciepełko w domu. Michaś jaki troskliwy, Jasiek jak widzi, że idę się położyć to przychodzi i mówi nie wolno spać.

MAMA OBY TAK DALEJ JESTEŚCIE NA DOBREJ DRODZE :tak:

AZA witami i pisz chociaż co u Was. Gratulacje dla męża, że się spełnia w roli taty.

MARTOLINKA szaleństwo zakupowe czas zacząć, bo kwiecień już blisko :-D
 
martolinka, fajnie i cieplutko aż wszyscy do 8,30 pospaliśmy tak nam błogo bylo :-)

tylko, ze wstałam straszliwe obolała - tylek, kręgosłup az po samą szyję i glowa :baffled: a tu huk roboty w domu, bo przecież smiałam wczoraj kilka godzin poleżęć to balagan to natychmiast twórczo wykorzystał :baffled:
a humorek to mam dzisiaj taki, ze bez kija nie podchodź

Ohoho ja tez sie musze zastanowić jaki wózek wyciagnąć. Bo na zakupy dzisiaj trzeba i sankami to nie bardzo do marketu :-D.
Kilolku dobrze ze pacnęłaś na pupę. To pół biedy ;-)

U nas faktycznie lepiej. Jakies zaintersowanie by sie przynajmniej przytulić w nocy. Bo mój pracuje nad projektami i pilnuje kilka rozpoczetych projektów budowlanych [w tym osiedla] gdzie beda sie przeprowadzac nasze dwie ciotki z wójkami :D. No i biedak robi po 12 h 6 dni w tygodniu także zasypia faktycznie wcześniej. Ale potem wyczuje ze sie kłade i juz sie lepi do mnie :D No i zaswiadczenie o ubezpieczeniu mam bez gadania a i sprawe na poczte idzie mi załatwic bo sie okazało ze moja awizowana paczka polecona zgubiła im się. No to mają zonka :-D:angry: Kazali przyjść jeszcze dzisiaj po 16........:crazy:
no proszę, cóż za zmiana. Bardzo dobrze

Zmykam do odkrzania nim mi koty dzieci zjedzą
 
Pathanka twój synek to Jan prawda? A mówicie na niego Janek czy tylko Jasiek?


O 19 przychodzi nasz właściciel pogadać, jestem trochę zestresowana bo okazuje się że umowę mamy do końca marca. A jak się nie zgodzą na szybsze rozwiązanie bez wypowiedzenia? Ech...
 
cze dziewczyny i chłopaku ;-):-D

mama super że u Was coraz lepiej :-) czyli co jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o sex;-)

kilolku współczuję akrobacji :-(
martolinka ale fajnie Tobie z zakupkami:-D

my zaraz śmigamy na górkę z łopatką, jabłkiem jak zwał tak zwał:tak:
 
reklama
Ja czekam tylko aż się zapiekanka z kurczaka upiecze i tez śmigam na górkę tylko się zastanawiam czy podwójne sanki na dośc wysokiej górce to dobry pomysł? boje się, ze we dwóch to mi się pozabijają
 
Do góry