reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2018

@Kredka_na_baterie mam nadzieję że już urodziłaś:)

@azamamew musisz zorientować się co tam młodej nie pasuje bądź dolega . no z noworodkami ..małymi dziećmi to tak jest ..raz z górki a raz pod górkę

ja melduję że młody pręzyl się ok 1w nocy ale krótko po czym zrobił co trzeba i tak do teraz było spanie i jedzenie .. teraz się trochę powypinal by bączka puścić ale śpi dalej tym razem na brzuszku

dziś mniej kupek robił . i gęściejsze hmm to i się pospalo:) także kontynuuje nie picie mleka krowiego
 
reklama
Właśnie byłam u lekarza i usłyszałam dokładnie to co tydzień temu. Główka jest bardzo nisko, rozwarcie na jeden luźny palec, szyjka minimalna, brakuje tylko skurczy. Jak już będą to pójdzie. Nie daje mi tygodnia w dwupak. Nie mam już siły do tego, słyszę to samo od 36tygodnia a mam termin na piątek. Mam cukrzycę ciążową, ale jest unormowana dieta więc mogę wg niego przenieść ciąże. Mam łzy w oczach z nerwow
 
Ostatnia edycja:
Właśnie byłam u lekarza i usłyszałam dokładnie to co tydzień temu. Główka jest bardzo nisko, rozwarcie na jeden luźny palec, szyjka minimalna, brakuje tylko skurczy. Jak już będą to pójdzie. Nie daje mi tygodnia w dwupak. Nie mam już siły do tego, słyszę to samo od 36tygodnia a mam termin na piątek. Mam cukrzycę ciążową, ale jest unormowana dieta więc mogę wg niego przenieść ciąże. Mam łzy w oczach z nerwow

No to dziwne... u nas nie dopuszczają nawet przy unormowanej do przenoszenia... a co na to diabetolog? Bo mi diabetolog dała skierowanie do szpitala na wywoływanie.
 
No to dziwne... u nas nie dopuszczają nawet przy unormowanej do przenoszenia... a co na to diabetolog? Bo mi diabetolog dała skierowanie do szpitala na wywoływanie.
Diabetolog w 34tygodniu stwierdził, że cukry mam juz ok i jest już ten tydzień więc przepisze mi więcej pasków, że miała jeszcze ten tydzień po porodzie i żebym już do niego nie przychodziła.
A co jest najlepsze, ginekolog ani razu nie chciał zobaczyć mojej książeczki z pomiarami, a ja chciałabym żeby jednak nie było to takie lajtowe tylko żeby bardziej monitorować maleństwo. Może panikuje, ale trochę ciężko mi inaczej. Już moja mama i siostra odeszły z powodu cukrzycy dlatego boję się jej tak bardzo.
 
Ostatnia edycja:
Właśnie też tak macie dziewczyny, że jak nie urodzicie/nie urodzilyscie do terminu musicie już zacząć urlop macierzyński?
Do piątku są jeszcze 2 dni, wszytko się może zdarzyc:) trzymam kciuki, żeby ruszyło. Mnie lekarz kazał położyć się w szpitalu dzień po terminie i szpital mi wystawi l4 do dnia porodu normalnie. Dopiero później macierzyński.
 
Powodzenia i kciuki za dzisiejsze porody ja wczoraj bylam u rodzinnego lekarza bo musialam z nim omowic zabieg sterylizacji na styczeń poprosiłam żeby mi zbadali hemoglobine i okazalo się że jest silna anemia odrazu żelazo 3 razy dziennie i dziś byłam na pobranie krwi jutro wyniki tu w Holandii są normy inne od 7 do 10.5 powinno być A ja mam 5.5

A u nas wkoncu cieplej się zrobilo idę na długi spacer parę dni był straszny wiatr aż głowę urywalo
 
Do piątku są jeszcze 2 dni, wszytko się może zdarzyc:) trzymam kciuki, żeby ruszyło. Mnie lekarz kazał położyć się w szpitalu dzień po terminie i szpital mi wystawi l4 do dnia porodu normalnie. Dopiero później macierzyński.
No właśnie żyje taką nadzieją, że do piątku ruszy :)
Super rozwiązanie, a mój mi karze tydzień po terminie iść do szpitala, także jak nie urodze do piątku to muszę macierzyńskie.
 
reklama
Dziewczyny, które spacerują już ze swoimi dziećmi. Po jakim czasie wyszliście na pierwszy spacer? Werandowalyscie najpierw?
Ja dzisiaj chciałam werandowac ale strasznie wieje, aż strach otworzyć okno.
Jutro mamy pediatrę ale to tylko chwila w foteliku z samochodu do przychodni, ale ma być ładna pogoda i się zastanawiam czy jeszcze z małą nie wyjść.

Ja werandowalam pierwsze dni 10,20,30 min, potem pierwszy spacer 15 min, drugi 30 min itd. I zaczęłam od razu po wypisie, mimo ze mam wcześniaka :) nadal chodzimy jak mam siły ;)

Co dzisiaj miałam za piękna noc! Pobudki tylko co 3 h, karmienie i dalej spanko:) Jaśko mi zrekompensował poprzedni dzień ;)

@urs trzymam kciuki żeby szybko poszło! Franuś będzie z Wami lada dzień :)
@Kredka_na_baterie, czekamy na relacje z porodu :))
@anet88 trzymaj się, trzymam kciuki żeby wszystko poszło gładko :)
 
Do góry