reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2020

Jeśli chcesz utrzymać pierś i dawać mm to zawsze najpierw pierś jedna potem druga a jak nie naje się dopiero mm. Możesz jeszcze po karmieniu stymulować piersi laktatorem
Dziewczyny a czy to możliwe, że mi zanika pokarm lub jest go za mało? Od jakiś kilku dni moje dziecko zazwyczaj po południu robi się strasznie marudne. Zje, jest godzina spokoju, potem jest płacz i marudzenie. Czasami nawet nie pomaga dostawienie do piersi żeby uspokoić, tylko się pręży i nie chce jej.. nie wiadomo co z nim robić.
Może przez to że mleko mu nie leci tak się irytuje?
Ogólnie to je co max 2h już od dłuższego czasu, teraz częściej się domaga właśnie po południu co max 1.5h.
Dzisiaj został wykapany, po czym dostawiłam go do piersi, trwało to około 15 minut jak sobie cmokał, później nadal był marudny więc dostał mm, zjadł cała ta gotowa butelkę w której było 90ml..

Chciałabym nadal go karmić piersią, ale nie wiem co zrobić. Najlepszym sposobem podobno jest częste przystawianie i laktacja powinna być okej, więc wydaje mi się że tak jak się karmimy co 2h jest to dość częste.. no ale jak widać coś jest nie tak
 
reklama
Ale elektrycznym ściągasz? Polecam przed i w trakcie zrobić ciepły pokład na piersi to łatwiej idzie. Z 2 piersi ściągasz 120 ml na porcje?
Ps. Jasiu to śliczny chłopczyk. Kiedy będziecie pozbywać się stomi? Jest już termin? Rozpoznanie już jakieś macie?
Laktator mam ręczny. 100-120 ściągam z obu piersi na porcje.
Co dalej z Jasia stomia nie wiemy. 9marca jedziemy do chirurga na kontrole i zobaczymy co powie.
 
U nas z neurologiem dziecięcym jest problem, bo musiałabym.do Katowic jechac, w Bielsku nie ma. Za porada fizjoterapeuty dokładnie dawać wałeczek, trzymać na nogach małego na brzuchu, żeby ćwiczył głowę.
A doktor Czyrnek-Zawiślak w szpitalu dziecięcym w Bielsku już nie przyjmuje?
 
Jeśli chcesz utrzymać pierś i dawać mm to zawsze najpierw pierś jedna potem druga a jak nie naje się dopiero mm. Możesz jeszcze po karmieniu stymulować piersi laktatorem
Mam dostał od urodzenia 2 razy, w niedzielę jak został z babcią zjadł 180ml no i wczoraj dla sprawdzenia czy jest najedzony 90ml, także nie dawałam mu wogole wcześniej.

W takim razie próbujemy z przystawieniem non stop narazie i zobaczymy
 
Ojej to masz siłę. Ja z ręcznego szybko zrezygnowałam na rzecz elektrycznego (szło mi szybciej i efektywniej). No to trzymamy kciuki za 9 marca żeby się wszystko wyjaśniło.
Laktator mam ręczny. 100-120 ściągam z obu piersi na porcje.
Co dalej z Jasia stomia nie wiemy. 9marca jedziemy do chirurga na kontrole i zobaczymy co powie.
 
Może masz jakiś kryzys laktacyjny A próbowałam tych preparatów na laktacje np. Femalticer? Możesz raz spróbować ściągnąć i zobaczyć ile Ci zejdzie ( chociaż dziecko zawsze i tak wyciągnie więcej niż laktator)
Mam dostał od urodzenia 2 razy, w niedzielę jak został z babcią zjadł 180ml no i wczoraj dla sprawdzenia czy jest najedzony 90ml, także nie dawałam mu wogole wcześniej.

W takim razie próbujemy z przystawieniem non stop narazie i zobaczymy
 
Dziewczyny a czy to możliwe, że mi zanika pokarm lub jest go za mało? Od jakiś kilku dni moje dziecko zazwyczaj po południu robi się strasznie marudne. Zje, jest godzina spokoju, potem jest płacz i marudzenie. Czasami nawet nie pomaga dostawienie do piersi żeby uspokoić, tylko się pręży i nie chce jej.. nie wiadomo co z nim robić.
Może przez to że mleko mu nie leci tak się irytuje?
Ogólnie to je co max 2h już od dłuższego czasu, teraz częściej się domaga właśnie po południu co max 1.5h.
Dzisiaj został wykapany, po czym dostawiłam go do piersi, trwało to około 15 minut jak sobie cmokał, później nadal był marudny więc dostał mm, zjadł cała ta gotowa butelkę w której było 90ml..

Chciałabym nadal go karmić piersią, ale nie wiem co zrobić. Najlepszym sposobem podobno jest częste przystawianie i laktacja powinna być okej, więc wydaje mi się że tak jak się karmimy co 2h jest to dość częste.. no ale jak widać coś jest nie tak
My mieliśmy tak samo, jak mały miał około miesiąca. Niestety nie udało nam się utrzymać laktacji. Miałam bardzo mało pokarmu i mimo że mały leżał prawie całe dnie i noce przy piersi to i tak był głodny.
 
Może masz jakiś kryzys laktacyjny A próbowałam tych preparatów na laktacje np. Femalticer? Możesz raz spróbować ściągnąć i zobaczyć ile Ci zejdzie ( chociaż dziecko zawsze i tak wyciągnie więcej niż laktator)
Tak mi się zdaje że to kryzys laktacyjny. Mam nadzieję że go pokonamy. Właśnie wczoraj zakupiłam te saszetki, testujemy ;)
 
reklama
My mieliśmy tak samo, jak mały miał około miesiąca. Niestety nie udało nam się utrzymać laktacji. Miałam bardzo mało pokarmu i mimo że mały leżał prawie całe dnie i noce przy piersi to i tak był głodny.
Próbowałaś jakiś wspomagaczy? Femaltike*, bawarka? Itp.
Ja ostatnio mało się nawadniałam, coś czuje, że tez może to być jedną z przyczyn.
 
Do góry