reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Listopadowe mamy 2021

reklama
Ja również prosiłam o dodanie do zamkniętej, ale nie wiem czy wysłało bo mam spory problem z wysyłaniem wiadomości 😳Ja czytam wszystko mało pisze bo mam problemy z tymi zębami i stanem zapalnym , czasem tak boli ze wyje jak kojot a nic nie można wziąć . Jestem już tak tym zmęczona ze nawet zaniedbuje lekko starsze dzieci bo dużo leżę i zdycham 😭😭😭
 
No ja 10+1, Masakra jak ten czas leci. Prenatalne mam na 22 kwietnia o 8 rano też wypada w czwartek. Boję się jak cholera. Niby wszystko ok. Ale jednak obawy są.
Ogólnie ostatnio mam duży spadek formy. Wszystko smakuje jak metal i cera moja woła o pomstę. A u Ciebie jak tam?
Dziękuję ci kochana za odpowiedź. Oby jakieś chwilowe osłabienie.A tak w ogóle to co u ciebie słychać jak ty się czujesz? Na kiedy masz najbliższą wizytę bo chyba z tego co mi się kojarzy to prenatalne masz następne prawda? My jakoś podobnie tygodniami idziemy.
 
No ja 10+1, Masakra jak ten czas leci. Prenatalne mam na 22 kwietnia o 8 rano też wypada w czwartek. Boję się jak cholera. Niby wszystko ok. Ale jednak obawy są.
Ogólnie ostatnio mam duży spadek formy. Wszystko smakuje jak metal i cera moja woła o pomstę. A u Ciebie jak tam?
Właśnie mężowi mówiłam, że cały czas czuję ten metaliczny smak... Straszne uczucie. Najgorzej rano. Ces są na to jakieś sposoby?
 
reklama
Dokładnie też na początku ciąży. Gorączki też nie miałam na szczęście. Teraz jestem szczęśliwa że to dziadostwo już za nami. U mnie chorowali wszyscy. Ja, mąż i dwójka dzieci. Wszyscy w tym samym czasie[emoji1787][emoji2356]
Przechodziłaś Covid w ciąży? Ja niestety tak i to na samym początku. Na szczęście nie miałam gorączki, tylko katar i utratę węchu przez 4 dni.
 
Do góry