Lozysko przodujace i zapalenie pęcherza

[Przyszlamama221]

Witam.
Ostatnio pisałam o zapaleniu pęcherza, byłam u lekarza rodzinnego ale bez badania moczu. Zapisał mi antybiotyk. Pomagał. Po dwóch dniach wylądowałam w szpitalu z powodu krwawienia z dróg rodnych ( nie ma to związku z tym antybiotykiem ) 30 tydzień ciąży mam lozysko brzeznie przodujace, lekarz teraz przepisał mi luteine dopochwowo. Skończył mi się antybiotyk na zapalenie pęcherza. Znowu zaczęlo mnie szczypac podczas oddawania moczu i potworny bol pleców. Zrobiłam badanie moczu, wyszlo ze mam bakterie. Udałam sie do lekarza który stwierdził że za krótko brałam antybiotyk wiec przepisal mi jeszcze raz ten sam. Biorę 2 dzień a cały czas bolą mnie plecy i brzuch na dole , takie jakby klucie. Nie wiem czy to jest związane z tym pecherzem czy też przez to ze mam to lozysko niskoulozone. Wizytę gibekoloha mam we wtorek. Czy lekarz mógł źle dobrać antybiotyk? CZy może też być tak że dziecko się tak ułożyło?

 

[MaryH]

Po pierwsze to nie rozumiem jak Ci lekarz mógł przepisać antybiotyk bez badania moczu. Nie do końca też rozumiem dlaczego lekarz stwierdził że poprzedni antybiotyk brałaś za krótko (W końcu nie miał żadnych wyników badań). Ale pomijając to wszystko to moim zdaniem i tak powinnaś jeszcze raz odwiedzić lekarza żeby sprawdził czy ten ból pleców to np nie są nerki bo jest to bardzo niepokojące.

 

[Malaja]

Wydaje mi się ze jeżeli ból powrócił to oznacza że antybiotyk nie zadziałał jak należy i bakterie z nim "wygraly". Zapisywanie drugi raz tego samego antybiotyku jest bez sensu bo bakterie się na niego uodpornily. Jak infekcja wraca po abtybiotyku to zawsze daje się inny. Takie jak nam informacje. Uważam że powinnaś szybko iść do lekarza bo nie tylko trujesz organizm bezsensownym antybiotykiem który nie działa ale jeszcze ryzykujesz powikłaniami bo zapalenie pęcherza jest niebezpieczne w ciąży. Ale to tylko moje zdanie. Dziwi mnie też ze byłaś w szpitalu i tam nikt się tym nie zainteresował