reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lutowe mamy 2021 [emoji7]

reklama
Ja na ostatnim szczepieniu mam wpisane że miał 76 cm a teraz 70 -.- nie wiem jak one to mierzą...
Z tego co wiem to można mierzyć na dwa sposoby, po krzywiznach albo na miarce. Dlatego często dzieci u pediatry mają mniej niż jak się urodziły, bo w szpitalu raczej się.robi pomiar po krzywiznach i on wychodzi większy. Być może stąd te rozbieżności, u mnie tak było, jak byliśmy w szpitalu jak był mały to nagle miał 62cm, a ponad miesiąc później znowu 57cm :D
 
Kurcze dziewczyny ja sie tak martwiłam ze mloda ciagle tylko bibs i bibs. Zmienilam jej na lovi. Zaakceptowała a teraz przy zębach odrzuciła wogole smoka ;p sporadycznie chce do spania. Jak ja sie ciesze ;D
 
😍😍😍 Boziuu jaka ona słodka
 

Załączniki

  • Screenshot_20211028_172955_com.android.gallery3d.jpg
    Screenshot_20211028_172955_com.android.gallery3d.jpg
    284,6 KB · Wyświetleń: 108
Kurde dziewczyny chyba mnie cos trafi dzis. Mloda nieznośna, cały dzień maruda jak cały tydzień. Wszystkie drzemki usypianie na rękach jak nigdy, bujanie, noszenie, płacz itp... ok spoko, myślę sobie wroci stary to ją teoche zajmie. Oczywiście mial swoje sprawy. Młodą umyłam, ogarnelam, leki podałam. Ja do usypiania i oczywiście wojna z małą. Placz, noszenie na rękach itp. Stary w tym czasie zero przejęcia ogarniał siebie, położył się do spania. I wiecie co ? Ja po pol godzinnej walce z małą odkładam ją do lozeczka bo przysypiac zaczela. Bujam ją wyczerpana juz. Q jemu się nagle cos przypomniało i sie zerwał po jakas malo istotna w danej chwili rzecz. I co? I mala z płaczem soe rozbudziła, krzyk, płacz. I kolejne 20 minut lalunia....
Chyba nadeszła czarna chmura i ciche dni. Bo juz nie wytrzymałam...
 
reklama
Kurde dziewczyny chyba mnie cos trafi dzis. Mloda nieznośna, cały dzień maruda jak cały tydzień. Wszystkie drzemki usypianie na rękach jak nigdy, bujanie, noszenie, płacz itp... ok spoko, myślę sobie wroci stary to ją teoche zajmie. Oczywiście mial swoje sprawy. Młodą umyłam, ogarnelam, leki podałam. Ja do usypiania i oczywiście wojna z małą. Placz, noszenie na rękach itp. Stary w tym czasie zero przejęcia ogarniał siebie, położył się do spania. I wiecie co ? Ja po pol godzinnej walce z małą odkładam ją do lozeczka bo przysypiac zaczela. Bujam ją wyczerpana juz. Q jemu się nagle cos przypomniało i sie zerwał po jakas malo istotna w danej chwili rzecz. I co? I mala z płaczem soe rozbudziła, krzyk, płacz. I kolejne 20 minut lalunia....
Chyba nadeszła czarna chmura i ciche dni. Bo juz nie wytrzymałam...
Współczuję. Czasem zastanawiam się gdzie ci mężczyźni mają mózgi..
 
Do góry