Witam lutowe Mamy
jestem w 35+4 tc planowany termin między 11-18 luty. Ale niestety z powodu skręcającej się szyjki planuje dotrzymac chociaż do 37 tyg. Planuje rodzić sn o ile nie będzie żadnych przeciwwskazań. Czytam właśnie o skutkach pęknięcia i szycia i ogarnął mnie lęk zwłaszcza że to moja pierwsza ciąża. Powiedzcie Kochane czy przed porodem sn robiliście sobie tzw. masaż krocza?
reklama
Witam lutowe Mamy
jestem w 35+4 tc planowany termin między 11-18 luty. Ale niestety z powodu skręcającej się szyjki planuje dotrzymac chociaż do 37 tyg. Planuje rodzić sn o ile nie będzie żadnych przeciwwskazań. Czytam właśnie o skutkach pęknięcia i szycia i ogarnął mnie lęk zwłaszcza że to moja pierwsza ciąża. Powiedzcie Kochane czy przed porodem sn robiliście sobie tzw. masaż krocza?
G
gosc201251
Gość
[/QUOTE]
), się tylko boję czy to już nie późno, bo czytałam że niektóre dziewczyny już od 30tyg zaczynały masaż i niektórym udało się uniknąć nacięcia czy pęknięcia.. dodatkowo kupiłam aniball i od porzadnego 37 tyg lekarz powiedzial że mogę z tym ćwiczyć. Mam wielką nadzieję że to coś pomoże bo też ten temat mnie przeraża..
Ja zaczęłam robić od 36tyg z olejem kokosowym (dramat jakie to nieprzyjemneWitam lutowe Mamyjestem w 35+4 tc planowany termin między 11-18 luty. Ale niestety z powodu skręcającej się szyjki planuje dotrzymac chociaż do 37 tyg. Planuje rodzić sn o ile nie będzie żadnych przeciwwskazań. Czytam właśnie o skutkach pęknięcia i szycia i ogarnął mnie lęk zwłaszcza że to moja pierwsza ciąża. Powiedzcie Kochane czy przed porodem sn robiliście sobie tzw. masaż krocza?
Szczerze mówiąc nie słyszałam o aniball muszę poczytać co to takiego. Ja tak średnio sobie radzę z tym masażem bo niestety brzuszek przeszkadza, więc niby wspomagam się lusterkiem ale i tak nie jestem pewna czy robię go dobrze. Ostatnio mąż mi pomagał i mam wrażenie że dużo lepiej mu to wychodziło niż mi
ale niestety tak jak mówisz nie jest to przyjemne, ale jeśli ma pomóc to trzeba próbować 
Ja zaczęłam robić od 36tyg z olejem kokosowym (dramat jakie to nieprzyjemne
), się tylko boję czy to już nie późno, bo czytałam że niektóre dziewczyny już od 30tyg zaczynały masaż i niektórym udało się uniknąć nacięcia czy pęknięcia.. dodatkowo kupiłam aniball i od porzadnego 37 tyg lekarz powiedzial że mogę z tym ćwiczyć. Mam wielką nadzieję że to coś pomoże bo też ten temat mnie przeraża..
[/QUOTE]
Nawet nie wiedzialam, ze jest takie cos jak aniball
. Ja tez robie sobie masaz krocza ale chyba zbyt malo regularnie. Ciągle napinam mięśnie.
[/QUOTE]
Nawet nie wiedzialam, ze jest takie cos jak aniball
marta18691
Fanka BB :)
To fajnie mi zostalo 17dni ale dzis jakis ten dzien ciezki dla mnie
Witam lutowe Mamy[emoji846] jestem w 35+4 tc planowany termin między 11-18 luty. Ale niestety z powodu skręcającej się szyjki planuje dotrzymac chociaż do 37 tyg. Planuje rodzić sn o ile nie będzie żadnych przeciwwskazań. Czytam właśnie o skutkach pęknięcia i szycia i ogarnął mnie lęk zwłaszcza że to moja pierwsza ciąża. Powiedzcie Kochane czy przed porodem sn robiliście sobie tzw. masaż krocza?
MimiiMalwina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2020
- Postów
- 466
Taki byłby okJa jeździłam po sklepach i w kilku właśnie testowalam to te uszami jakos nie były zbyt wygodnie. Dla mnie wszystkie zbyt niskie i za gleboko sie wpadalo. Wpadły mi dwa fotele tylko które były naprawde wygodne. Może wyglądem dalekonim do uszaka ale wygoda duzo duzo lepsze. Ale ze udało nam się oddać do tapicera fotel który juz tesciowa miala to upiekło mi się kupno nowego ;D
MimiiMalwina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2020
- Postów
- 466
WitajWitam lutowe Mamyjestem w 35+4 tc planowany termin między 11-18 luty. Ale niestety z powodu skręcającej się szyjki planuje dotrzymac chociaż do 37 tyg. Planuje rodzić sn o ile nie będzie żadnych przeciwwskazań. Czytam właśnie o skutkach pęknięcia i szycia i ogarnął mnie lęk zwłaszcza że to moja pierwsza ciąża. Powiedzcie Kochane czy przed porodem sn robiliście sobie tzw. masaż krocza?
Również jestem w 35tc miałam robić masaż codziennie i zapominam
reklama
G
gosc201251
Gość
Ja napisałam sobie w planie porodu że jestem na nie ale jak będę prosić to żeby dali, XD wolałabym świadomie i Czując kiedy przeć i wgl rodzić bo ponoć znieczulenie może wszystko przedłużyć ale nie wiem jak wyjdzie w praktyce, jak zaczęłam ten masaż krocza (tzn mąż zaczal xD ) myślałam że oszaleje jak to boli i zaczęłam się zastanawiać czy jestem aż tak mało odporna na bol i jak dam radęMamuski jak u was wyglada temat znieczulen do porodu? Jestescie na tak? Na nie??
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3 tys
- Wyświetleń
- 189 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 2 tys
Podziel się: