Wiesz co mąż przywiozl mi laktator do szpitala i sobie dzialalalm tam. Psychika mi sie tam zablokowala i dopiero mleko trysnęło w domutak, słyszałam własnie od kuzynki, że pionizacja boli najbardziej.
pobudzenie laktacji to własnie będzie mój cel number 1 po porodzie. Jade do szpitala uzbrojona w laktator. Ponoć po cesarce właśnie przychodzi później i trzeba się o nią troche nastarać. Ty próbowałas działać z laktatorem jeszcze w szpitalu, czy przystawiałaś małą tylko i w końcu po czasie ruszyło? Długo karmiłaś później. Mi bardzo zalezy na tym, żeby karmić piersią. Raz, że dla dziecka bardzo dobrze, ale dla mamy tak samo. Szybciej sie dochodzi do siebie (ponoć).
