Ja też się ciągle wszystkim martwię. Np. tym, że z każdą kolejną wizytą ciąża okazuje się coraz to młodsza, dziwne to wszystko… może w przyszłym tygodniu pójdę do innego lekarza porównać, czy dobrze rośnie… mój lekarz uważa, że do poczęcia doszło 1go czerwca, jak 5go wyszedł mi pozytywny test, a następnego dnia beta ponad 260, więc to niemożliwe. 25 maja były przytulanki, ale ciąża jest młodsza niż ta po wpisaniu do kalkulatora. Niby ciąża to nie matematyka, ale skoro lekarz sam nie potrafi ocenić dobrze daty poczęcia to chyba coś nie tak.