reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2023

Nie mogę spać, nie dość że gorąc, to mam ciagnacy bol w dole brzucha, nie jakiś mocny ale przeszkadza 🤷‍♀️
Heh u nas od 5 rano ktoś z sąsiadów coś tnie więc mnie na równe nogi postawili. Pozamykałam okna na górze, bolał mnie żołądek więc zjadłam kanapkę i po chwili biegłam wymiotować. Już mnie dobijają te mdłości i wymioty.
Dziś prenatalne o 14.30. Mamy dobrą godzinę drogi więc już się martwię jak to będzie bo w aucie też często mi niedobrze.
 
reklama
Heh u nas od 5 rano ktoś z sąsiadów coś tnie więc mnie na równe nogi postawili. Pozamykałam okna na górze, bolał mnie żołądek więc zjadłam kanapkę i po chwili biegłam wymiotować. Już mnie dobijają te mdłości i wymioty.
Dziś prenatalne o 14.30. Mamy dobrą godzinę drogi więc już się martwię jak to będzie bo w aucie też często mi niedobrze.
O takiej porze? U mnie by nie było, odrazu by dostał opieprz😅
 
O takiej porze? U mnie by nie było, odrazu by dostał opieprz😅
Ja jestem dość porywcza 😜 wyjrzałam przez balkon ale to nie był żaden z moich bliskich sąsiadów więc nie zlokalizowałam typa. Ale mąż się rano śmiał że widzi moją frustrację jak się drę z balkonu a sąsiad i tak mnie nie słyszy bo tnie coś 😅
 
U mnie sąsiedzi z dołu zaczynają od 7, za to remont z przerwami ciągnie się od początku czerwca, albo i od maja... Już mam dość, że w przypadkowe dni nagle słychać wiercenie z udarem albo młotek.
A w blokach nie ma jakiejś umownej ciszy nocnej? Nigdy nie mieszkałam więc nie wiem... Ale będąc na wakacjach w hotelu nie mogę spać bo słyszę sąsiadów z góry albo obok i nie wyobrażam sobie tego na codzień. Ale myślę że to kwestia przyzwyczajenia zapewne. Zanim się wybudowaliśmy to mieszkaliśmy obok przejazdu kolejowego. Nie przeszkadzało mi to. A teraz byłam na jedną nockę z córką u rodziców i jak mnie wkurzały te pociągi i trąbienie przy przejeździe 😳
 
A w blokach nie ma jakiejś umownej ciszy nocnej? Nigdy nie mieszkałam więc nie wiem... Ale będąc na wakacjach w hotelu nie mogę spać bo słyszę sąsiadów z góry albo obok i nie wyobrażam sobie tego na codzień. Ale myślę że to kwestia przyzwyczajenia zapewne. Zanim się wybudowaliśmy to mieszkaliśmy obok przejazdu kolejowego. Nie przeszkadzało mi to. A teraz byłam na jedną nockę z córką u rodziców i jak mnie wkurzały te pociągi i trąbienie przy przejeździe 😳
Jest, 22-6, więc o 7 w teorii mogą wiercić do woli 🙄
 
Jest, 22-6, więc o 7 w teorii mogą wiercić do woli 🙄
ja wiem, że do okola mieszkają ludzie itp. Naprawdę staram się to szanować. W bloku nie mieszkam ale miałam okazje wykańczać kilka i powiem wam, że ludzie są niesamowici. Najpierw chcieliśmy być jak najmniej uciążliwi wiec robilismy 10-18 ale nie dość ze wzrastały nam koszty to umówmy się jak ktoś przez tydzień czy dwa napierdziela wiertarkami i wkrętarkami to i tak jest uciążliwy. Wiec zmieniliśmy taktykę i wpadamy na 3/4 dni informujemy sąsiadów ze będziemy tłuki od 7 do 22 ale skończymy w kilka dni, a i tak zawsze znajdzie się typek który o 22:00 będzie stał pod drzwiami z policją 🤯
 
Wspolcz
Jest, 22-6, więc o 7 w teorii mogą wiercić do woli 🙄współczuję. Jak mieszkałam w bloku to pamiętam ktoś nad nami kupił mieszkanie. Remontowali je pół roku.. od 6.10 do 21.30 non toper walenie wiercenie rozwalanie. Myślałam że oszaleje... nawet w soboty... nie wspominając że w niedzielę nie wiercili tylko walili młotkami i myślałam że mi sufit na głowę spadnie.
 
reklama
Jest, 22-6, więc o 7 w teorii mogą wiercić do woli 🙄
U nas wprowadzili regulamin bo non stop remonty były.
Tzw.cisza nocna w tygodniu od 22 do 6 rano czyli teoretycznie 6.01 już mogą wiercic,stukać,pukać...
W soboty od 8 do 17
W niedzielę od 9 do 16🤦‍♀️🤣
Czytaliśmy to z mężem i śmiech nas ogarnął.
 
Do góry