reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lutowe mamy 2023

Część dziewczyny, witam się z rana bo jakoś nie mam spania. Wczoraj byłam na kolejnej wizycie tym razem prywatnej. Dzidziulka już pięknie widać, aż jestem w szoku że aż tak, ponieważ ciąża młodsza. Powiem wam że sprzęt prywatnie i na NFZ u mnie to niebo a ziemia. Tutaj już nawet fajnie w 3d było widać. Wszelkie prenatalne już umówione terminy na sierpień razem z testem pappa, ponieważ okazało się, że u nas jest również bezpłatny, więc jakby decyzja podjęta za mnie. Zobacz załącznik 1426058
Który tydzień? 😍
 
reklama
Dziewczyny u nas przecież też położna środowiskowa przychodzi ponporoszie do domu :) jest kilka tych wizyt patronażowych. Ja sobie akurat to bardzo chwale, mam super położną z mojej przychodni :) pomogła mi przy karmieniu i odpowiadała na wszystkie pytania, a i szwy mi ściągnęła po nacięciu w domu, nie musiałam specjalnie do szpitala iść
Tak, dla mnie tez dobra położna była niezwykle ważna, przy takim maluszku ma się tyle pytań, wątpliwości i obaw. Dopiero po tej pierwszej wizycie poczułam się ok, wytłumaczyła dużo, pokazała, zbadała dziecko, zwróciła uwagę co skonsultować z lekarzem, sprawdziła jak się goje po nacięciu, pokazała jak przystawiać, nawet z formalnościami poporodowymi pomogła i załatwiła ekspresową wizytę na przycięcie wędzidełka, za co jestem jej bardzo wdzięczna, bo wszędzie musieliśmy czekać i myślałam, ze nie dam rady z karmieniem, bo tak mnie bolało.
 
Część dziewczyny, witam się z rana bo jakoś nie mam spania. Wczoraj byłam na kolejnej wizycie tym razem prywatnej. Dzidziulka już pięknie widać, aż jestem w szoku że aż tak, ponieważ ciąża młodsza. Powiem wam że sprzęt prywatnie i na NFZ u mnie to niebo a ziemia. Tutaj już nawet fajnie w 3d było widać. Wszelkie prenatalne już umówione terminy na sierpień razem z testem pappa, ponieważ okazało się, że u nas jest również bezpłatny, więc jakby decyzja podjęta za mnie. Zobacz załącznik 1426058
Ale cudny maluszek 🥰
 
W Holandii to w ogóle ciekawie, 2-3 h po porodzie w szpitalu wypisują do domu jeśli jest wszystko ok, ale ogólnie porody domowe są tu bardzo popularne. Później przez tydzień przychodzi jakaś kobieta na pół dnia i pomaga przy dziecku, a nawet ogarnąć dom i ugotować jak trzeba 🙈
 
W Holandii to w ogóle ciekawie, 2-3 h po porodzie w szpitalu wypisują do domu jeśli jest wszystko ok, ale ogólnie porody domowe są tu bardzo popularne. Później przez tydzień przychodzi jakaś kobieta na pół dnia i pomaga przy dziecku, a nawet ogarnąć dom i ugotować jak trzeba 🙈
oooo ja tak chce ! To, co po wyjściu ze szpitala do domu pamiętam najbardziej to wilczy apetyt. Po pierwszym porodzie mąż mi zaserwował obiad, a po drugim mama. Mówię Wam kobity już nastawiajcie rodzinę, że będziecie Głodne 🤣😂
 
Czesc 😊 w taki upał nie da się spać 😴
Kurcze Ciebie tez nie bardzo kojarze.🥺 widzialam pare wypowiedzi z 4,13lipca i pojedyncze wpisy z wczoraj i poniedzialku.

Nie wiem co robic z takimi osobami szczerze powiedziawszy, niech sie moze reszta wypowie?
A ja bym dała szansę . nie każdy ma dużo czasu i nie każdy jest odważny .
W Holandii to w ogóle ciekawie, 2-3 h po porodzie w szpitalu wypisują do domu jeśli jest wszystko ok, ale ogólnie porody domowe są tu bardzo popularne. Później przez tydzień przychodzi jakaś kobieta na pół dnia i pomaga przy dziecku, a nawet ogarnąć dom i ugotować jak trzeba 🙈
Ooo to ja bym poprosiła . Po pierwszym porodzie to ja ponad miesiac dochodzilam do żywych bo były bardzo poważne komplikacje z zagrozeniem zycia włącznie . Wtedy by mi się taka pomoc przydała . Drugi poród był zupełnie inny . Chodzic moglam od razu i zająć się dzieckiem . Zaczynam już schizowac jaki będzie trzeci . W środę mam wizytę wiec już łapie stres 😂
Dziś 11+0 (zaczynamy 12 tydzień 🙈)
 
Właśnie miałam pytać, jak u Was z mdłościami? U mnie koniec 11 lub 12 tc ( 12 z usg) I dalek mnie męczą...rano muszę choć ciastko przegryźć w łóżku, bo inaczej 🤮a jak u Was? Aaaa i dziś pierwszy raz wyczułam zgrubienie, jakby kulkę wielkosci grejpfruyta pod pępkiem i takie dziwne uczucie jak kładę tam ŕękę😍też już czujecie ? Miłego dnia wszystkim
 
reklama
Właśnie miałam pytać, jak u Was z mdłościami? U mnie koniec 11 lub 12 tc ( 12 z usg) I dalek mnie męczą...rano muszę choć ciastko przegryźć w łóżku, bo inaczej 🤮a jak u Was? Aaaa i dziś pierwszy raz wyczułam zgrubienie, jakby kulkę wielkosci grejpfruyta pod pępkiem i takie dziwne uczucie jak kładę tam ŕękę😍też już czujecie ? Miłego dnia wszystkim
Ja miałam totalnie luz w tej ciąży. Mdłości czasami męczą mnie wieczorem, ale to takie lekkie. W pierwszej ciąży razem z Mdłościami miałam koronawirusa, którego bardzo ciężko przeszłam i teraz sobie mówię ze to nagroda za to ze wtedy bylam taka dzielna 🤣
 
Do góry