Cześć Dziewczyny! Znów tyle napisałyście! :-)
Co do mnie to zapisałam się na 8 sierpnia na usg genetyczne (to będzie 13 tc), chciałam jeszcze na ten test papp-a, ale to podobno trzeba u genetyka się zapisać a nie u gina

więc mnie trochę zbili z tropu i jutro będę dzwonić do gina i zapytam jak to dokładnie z tym jest, żeby wszystko w miarę możliwości zrobić na jednej wizycie. Już się trochę uspokoiłam i tak nie schizuję jak ostatnio. Czekam w miarę spokojnie do następnej wizyty 26 lipca. Zobaczymy co wtedy wyjdzie. Muszę w końcu się zebrać i zrobić wszystkie badania. Ostatnie usg miałam robione przez brzuch

ale fasolka chyba spała, bo ja tam nic nie widziałam, żeby coś się ruszało, tylko serduszko biło. Nie wiem, chyba przez brzuch trochę gorzej widać.
krisowa bardzo się cieszę, że z Twoją dzidzią wszystko ok! :-) Fajnie musi być tak zobaczyć jak sobie macha rączkami
agatulka25 u mojego m bardzo kiepsko z pracą. Nieoficjalnie wiadomo już, że w sierpniu wypowiedzenie będzie. Zaczyna rozglądać się za inną pracą. Normalnie nie chcę myśleć co to będzie jak tylko ja będę pracować, a też mam nie za wesoło bo tylko 3 dni w tygodniu i sporo muszę dojeżdżać.
aguula jak się czujesz? Przeszło już trochę? Odpoczywaj teraz ile wlezie

W pracy jakoś sobie bez Ciebie poradzą, więc się nie przejmuj.
lady87 ale fajna ta Twoja dzidzia :-) Współczuję tych bólów głowy. W zeszłym tygodniu miałam 2 dni taki odjazd, że myślałam, że umrę. Mdłości na razie mi odeszły z czego bardzo się cieszę. Czasami jeszcze w nocy coś mnie ściśnie jak do wc muszę wstać, ale i tak jest dużo lepiej.