reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Luty 2012

mam pytanie do Dziewczyn, które chodzą do dwóch lekarzy jednocześnie. Ja chodzę prywatnie do świetnego specjalisty, natomiast mam abonament w Medicoverze w którym niestety nie ma dobrych lekarzy.
Czy obaj lekarze wiedzą że chodzicie równolegle do nich obu ? Czy nic nie mówicie ? Nie bardzo wiem jak się zachować bo np. mój prywatny lekarz zalecił mi zastrzyki w brzuch z których ukłucia są widoczne. Lekarz z medicoveru może te ślady zobaczyć i co mam ściemniać że komar mnie ugryzł :-).
Nie wiem jak to rozgryźć. Na razie chodzę do prywatnego ale wolałabym badania robić w ramach abonamentu, zawsze to jakieś parę groszy zaoszczędzone.

Jak to u Was wygląda ?
 
reklama
ANEK M
ja też nie mam żadnych mdłości ani wymiotów. Z zapachami również nie mam problemów. Tym akurat się nie martwię bo w poprzedniej szczęśliwie zakończonej ciąży też nie miałam ani jednego "mdłościa ani wymiota" :-) a zapachy zaczęły mnie drażnić duużo później.

ciesz się z tego ...
 
Witam nową przyszłą mamę.

Ja teraz mam jednego lekarza, ale w pierwszej ciąży miałam dwóch. I prywatnie chodziłam do lekarza ponieważ na prawie każdej wizycie miałam USGie. Obaj lekarze wiedzieli o tym, uważam, że nie ma co ukrywać. Państwo robiłam sobie badania zawsze aby nie płacić.

Pozdrawiam Ps. widzę, że jesteśmy w tym samym tygodniu ;)

Anek - myślę, że nie masz się czym martwić, lepiej jest chyba nie odczuwać mdłości niż się męczyć - czyż nie? Ja w pierwszej miałam, a teraz jak na razie nic.

Co do zaświadczenia do BECIKOWEGO z tego co wiem, to muszę być u dokumentowane wizyty u lekarza od 10 tyg. ciąży. W 2006r. nic takiego nie było, a teraz coś takiego wymyślili...
 
Witam.Dzisiaj mija dokładnie 7 tyg ciąży według OM a ja wcale tego nie czuję niemam mdłosci ani wrażliwowsci na zapachy wczoraj byliśmy na grillu u znajomych a mi wszystko smakowalo dziwne zaczynam się trochę martwić....:-(

Nie martw się :) Ja dzisiaj dopiero odczułam pierwsze mdłości z rana. I od wczoraj/przedwczoraj max zaczynają mnie piersi pobolewać... a przedtem nic a nic... oprócz braku okresu i pozytywnych testów nie wskazywało na ciążę :)))
Ciesz się i oby jak najdłużej ciąża była bezobjawowa :)))
 
Co do bólu piersi, mnie bolą zawsze po nocy. Ale to tak, że aż czuje jakby miały wybuchnąć zaraz... a w dzień jest ok.

Dee - widziałam Cię na gronie ;-) na topiku o tym samym tytule. Miałam się odezwać ale jakoś wolę pisać tutaj :-)

Idę się zdrzemnąć, a potem pobawię się z młodym :happy:
 
Asik B, ja już czekam na narodziny mojego maluszka, ale powiem CI jak ja rozwiązałam sprawę.. całą ciążę chodziłam do dwóch lekarzy, jednego prywatnie (u niego w szpitalu rodzę), drugiego w ramach abonamentu w LIM-ie.. Lekarz prywatny wiedział, że mam abonament i że robię tam badania za darmo, a że ostatnio się zmieniło i konieczne jest, aby to lekarz z danej placówki wypisywał skierowanie na badania, to mój prywatny lekarz nic nie komentował. Oczywiście nie mówiłam, że obaj prowadzą moją ciążę a tak właśnie było, dzięki czemu mogłam monitorować mojego malucha co 2 tygodnie.

Swoją drogą dlaczego lekarz zalecił CI zastrzyki w brzuch?
 
To ja jestem jakaś dziwna... mnie objawy strasznie męczą... przede wszystkim ciężko mi na żołądku, szczególnie rano... no i brzuch boli jak na @! Ale to coraz mocniej... a szczególnie kiedy zrobię siku. - na siku też często biegam. - dodatkowo od wczoraj szerpie mnie prawa strona! Aż mnie czasem w pół zgina... na szczęście nie ma żadnych plamień.
 
To ja jestem jakaś dziwna... mnie objawy strasznie męczą...

Nie jesteś dziwna - tylko każda ciąża jest inna... ale faktycznie jest tu więcej nas z lekkimi objawami.

Życzę Ci aby choć trochę twoje bóle ustąpiły, abyś mogła cieszyć się ciążą, a nie cierpieć z jej powodu. ;-)
 
mama2006- to jest tak, że lekarz musi Ci wypisać zaświadczenie że byłaś u niego przed 10tc ale oczywiście może to zrobić jak już dzidzia przyjdzie na świat:)
Anek-ja w pierwszej ani razu nie wmiotowałam, więc nie martw się! Każda ciąża jest inna.

Powoli zaczynam się steresować środową wizytą u gina...
 
reklama
Agatka to nie takie cierplienie, z jednej strony cieszą się ze mam te objawy bo to pozwala mi się oswoić z myśla ze będę mamą. Przynajmniej fasolka daje o sobie znać :-D
 
Do góry