reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Luty 2013

witam i ja niedzielnie

klowee- mój ukochany tylko w niedzielę rano wstaje :) ja nienawidzę formuły! Kobajaszi zajął dzis pierwszy raz podium w swojej karierze- 3 miejsce :) a teraz top gear- jeszcze gorsze niz formula :-D

Ania- zdaje mi się że Ty masz tak jak ja. Idę sobie i czuję że zaczyna mi się robić gorąco, duszno, nie mam siły i czuję że waże tonę i nie przejdę dalej. I muszę się połozyć.

Agisan-przepraszam, ale jak przeczytałam o zębie to uśmiałam się po uszy. Oczywiście wspołczuję, ale Twoja historia pobiła wszystkie :tak:
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam laski:) My dziś pospali prawie do 11:szok:. Wczoraj okna umyliśmy, zasłony i firanki popraliśmy, poprasowaliśmy a wieczorem zrobiłam ciasteczka:tak:Pyszne:tak:A na obiad była pizza, która mnie męczyła hehe. Zaraz wybieramy się po miód na Jarmark Jesienny- strasznie mam ochotę na niego. Męża muszę namówić na wyjazd do galerii (30 km buu), tylko auto od rodziców musimy pożyczyć (a propos auta- mąż zdecydował, że nasze kupi w Niemczech), bo mam zniżki z Elle- najbardziej interesują mnie: kupon na spodnie dla męża w Reserved, kupon na Smyka i Home and You;-)Miłego dnia leseczki!!!
 
witam się niedzielnie !
zajrzałam do Was wczoraj ale nie miałam siły już na pisanie. Pogoda wczoraj była piękna, słońce i ok. 20 stopni, więc obowiązkowo zaliczyłyśmy z dziewczynkami spacerek:tak: tyle że jak wróciłyśmy to wzięłam się za zmianę pościeli u Hanki i Zosi no i u nas w sypialni, pomyłam od razu też podłogi i to był mega błąd - po tym tak mnie rozbolał brzuch i kręgosłup w odcinku krzyżowym, że miałam łzy w oczach z bólu i przerażenia, bo zaraz mi się bóle porodowe przypomniały. Ledwo co umyłam dziewczynki i wdrapałam się z nimi na górę do łóżek, nospa trochę mi pomogła, ale i tak strachu się najadłam:-( Ja chce już co najmniej styczeń! Nie jestem w stanie ciągle leżeć, emek pracuje a i tak mi pomaga jak tylko może, tyle że jak jestem sama to muszę pewne rzeczy robić i już...eh mam doła:-( dzisiaj gotuję tylko rosół i mam plan nic nie robienia, oby tylko dziewczynki były łaskawe...sorki za smęty ale jakoś czuję się zmęczona swoim stanem i dolegliwościami:-(

miłego popołudnia!
 
a ja się zawzięłam... odgrzebałam druty i włóczki, i kombinuję, i z mojego beretu wyszedł rozmiar na 2-3 lata:-):szok: na szczęście nie trzeba pruć bo są kandydatki na posiadaczki, a ja muszę kombinować dalej na siebie (ale wiem co zrobiłam źle)

Ja z pod stery włóczki i drutów nie wychodzę od miesiąca. Tak mnie wzięło, że tylko dziergam i dziergam:) Wczoraj właśnie skończyłam komplecik na zimę dla siebie:-)

U nas dzisiaj pogoda lepsza niż wczoraj bo nie pada, ale i tak za ciepło nie jest. Jesień pełną gębą:crazy:

Agisan z tym zębem to pojechałaś po całości:-D Współczuję, że cię to spotkało, ale jak sobie wyobraziłam tą sytuację to nie mogłam przestać się śmiać, sorka:zawstydzona/y:
 
Martuszka, Smoniczka. Nie chowam urazy, calkowiecie rozumiem reakcje :) Ja o dziwo tez bylam rozbawiona ta sytuacja, chyba taka reakcja na stres. Na szczescie troche cementu starczylo, zeby zab wyladowal na swoim miejscu. Ja sie tylko cieszylam zbierajac go z podlogi, ze go nie polknelam w zamian! Wtedy raczej nie byloby mi do smiechu... ;) A nawet na pewno...
 
czesc ciotki! WRÓCIŁAM :-D tylko jakoś sie ogarnąć po tych wakacjach nie mogę :/ mam nadzieję, że dzisiaj trochę was doczytam...
jakoś mi czas uciekł bo wróciliśmy to wczoraj zakupy, żeby było co jeść, pranie, sprzątanie, gotowanie, spotkanie z sąsiadami i czas ucieka jak szalony.
wakacje baaaaaardzo udane :) choć sama wyspa mnie nie zachwyciła. ale grunt, że ciepło :)
mam nadzieję, że byłyście grzeczne hehe
 
reklama
Witaj gosiu:) obyło się bez burzy:) byłyśmuy spokojne:)

Ja weekend spędzam z meżem cały czas. Wczoraj był wspaniały ciepły dzień i prawie cały spędziłam na podwórku. Mąż kosił trawę a ja zamiatałam kostkę i myłam schody i jakies tam brobiazgi robiłam wkoło domu. Wieczorem wybraliśmy sie do znajomych, posiedzieliśmy trochę.

Niedziela już brzydka pogoda zimno i od rana pada. Jeszcze cała masa kłopotów w domu aż zyc sie odechciewa ech:( Własnie wcinam grejpfruta:)

Miłego popołudnia dla wszystkich:)
 
Do góry