reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Luty 2013

Witam i ja :-) Też już po śniadanku i po muffince, napiekłam wczoraj całą blachę z malinkami jak któraś ma ochotę to poczęstuję :-)
W moich rejonach śnieg nie pada, ale jest potwornie zimno brrrrr

Eve
tulam mocno, trzymaj się kochana, dasz radę.
Sylwia wracaj szybko do zdrówka :-)
Poli, mój też dzisiaj na fuchę pojechał i też siedzę sama (nie licząc psa)

Właśnie, mój psiurek coś się pochorował od rana wymiotuje, jeść nie chce i taki osowiały chodzi:-( nie mam pojęcia co mu mogło zaszkodzić.
 
reklama
hej cioteczki
sylwia zdrówka!!
eve trzymaj się dzielnie! do lutego szybko przeleci - już bliżej niż dalej!

w nocy i u nas przymroziło :szok: zbieramy się na zakupy i jakoś zebrać się nie możemy :/
mam coraz częściej te głupie skurcze przepowiadające. chyba czas kupić magnez, żeby te moje dolegliwości się źle nie skończyły
 
SYLWIA zdrówka zyczę:*
SMONICZKA podziel się!!! ja nigdy nie piekłam muffinek:p moze czas zacząc bo tak pysznie o nich opowiadacie:)

i uwaga uwaga!!! poczułam kopniaka pod ręka i widzę jak się rusza/kopie. fajnie! cieszę się jak głupia:-D

Wy tu mówicie o jakiś skurczach przygotowujacych a ja nic takiego u siebie nie zauwazyłam... to źle?? jak to rozpoznac??
 
domikcw mufinki są najprostszą rzeczą jak dla mnie do upieczenia :tak:
co do skurczy to jest to takie napinanie, twardnienie brzucha na chwilę. ja przy tym czuję ogólnie dyskomfort :/
właśnie wiecie jak często te skurcze mogą się pojawiać o tym czasie?
no i spojenie mi dokucza już - i to konkretnie :/ sypię się - dosłownie :-D
 
Witajcie

U mnie cały 1 st. wiatr wieje i snieżek sypie, czyli pogoda taka,że psa żal na dwór wywalić...

Poszłam z psiurem na mały spacerek, dobrze,że puchówka już zakupiona, bo bym nie miała w czym wyjść.

Na obiad kalafiorową zrobiłam.. teraz troszku odpoczynku i lecę ogarynąć dom bo po obiadku wpadną znajomi na kawkę ...

Ja tam skurczy przepowiadających jako tako nie czuję, pewnie są, ale nie daja mi się aż tak we znaki :-D:-D

Sylwia zdróweczka...
 
witam.
Dziś u nas na dworze biało, a ją nie mam ani butów ani kurtki...:eek: Więc jestem uziemiona.:sorry:
Ja już posprzatalam i zaraz biorę sie za obiad.
Mój maluszek dzisiaj rano sie ze mną bawił. Na wzajem pukalismy do siebie.:tak::-D
 
Matko ale Leoś wysoko kopie:szok:2 cm powyżej pępka!! Wiecie co, coraz częściej nie mogę doczekać się, kiedy już będę mieć tego mojego synka poza brzuchem:happy2::-D
Żanetko, ja mam to samo.. Szukam więc kurtki intensywnie.

Jestem w szoku jeśli chodzi o wielkość brzuszka.. Pooglądałam sobie karty ciąży na 28dni.pl.. I tak masaaaa babeczek taki brzuch jak ja miały pod koniec 3 trymestru...Ciekawe ile będę mieć na końcówce? Pewnie ze 115 cm..hehe
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę tego śniegu:tak: u mnie na obiad na szybko wymyślona zapiekanka z kurczakiem, a na wieczór jestem umówiona z przyjaciółką na babski wieczór po sklepach, może jakieś kino:-) a no i upiekłam dziś babeczki z kartonika gellwe i zrobiłam blok czekoladowy z mleka w proszku:happy2: i tak dupsko rośnie.
dajcie trochę tego śniegu na kujawsko-pomorskie:tak:
 
Witam się i ja:)) u. U nas sypie ale jak dla mnie może zypac i do lutego:))

Ja mam zdecydowanie mniej skurczy jak leze:)

Gosi Z tego co wiem to do 12 dziennie jest ok. Oczywiście pod warunkiem, że nie skracaja szyjki:)

Ja też je odczuwam jako takie napinanie całego brzucha do środka, nie boli ale jest mało przyjemne:/

Sylwia zdrowa Kochana:*

Smoniczka jak pieso?

Miłej sobotki kobitki:)
 
reklama
Domikcw gratuluję kopniaczków :-) Moje maleństwo dzisiaj szaleje i co chwilę wywołuje uśmiech na mojej twarzy :tak:
Bella z psem cały czas tak samo, czyli nadal wymiotuje :-( chyba trzeba będzie weterynarza odwiedzić.

Mężulek już wrócił z fuchy więc zjedliśmy obiadek wypiliśmy kawusię i teraz się lenimy :-)
Udanego popołudnia :-)
 
Do góry