reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Luty 2013

nacik daj trochę tej kawuni, ja przy zielonej herbacie :-)coś mi dzisiaj nie smakuje:no:a plecy to mnie tak bolą, że ho ho
 
reklama
Zapraszam! Właśnie mi się przypomniało,że mam przyprawę waniliowo-cynamonową do kawy i deserów i pachnie mi tym cynamonem :-D
Popakowałam prawie wszystkie prezenty :-) zostały 2 książki, balsam i zabawka dla chrześnicy. Najbardziej nie lubię pakować książek...4 dzisiaj spakowałam. Łącznie będzie 19 paczuszek :szok:
 
Ja sobie zrobiłam kakao:) pycha. Aaa dziś w wiadomościach mówili o dzidzi urodzonej w 23 tygodniu ciąży:szok:ważyła wtedy 700g, a dziś stuknęło mu 1 kg wagi:)

Na_cik- aleeee masz tych paczek!!!!
 
No co Ty? Taki maluszek :-( biedne takie dzieciaczki się rodzą. Nigdy nie wiadomo czy komplikacji przez to nie będzie :-(

No prezentów troszkę wyszło ale mój małżonek ma liczną rodzinę i sporo dzieci. I samych paczek puzzli spakowałam 6 :oo2:
Siedziałam zgarbiona i teraz plecy mnie troszkę męczą. Skończyłam wietrzyć więc idę do wyra z tel M.
 
Hej Laleczki:))))

Laski a może wy wstajecie późno? ja jak pośpię do 9-10 to też mam klopoty ze spaniem w nocy, a jak wstaje ok 6-7 to jak dziecko już o 21 mogę iść:))
od wczoraj piję melisę 3xdziennie i jakaś taka spokojniejsza jestem:))

Ja tam nic nie robię na te święta bo...nic nie mogę jeść a mąż z córką jak ja nie jem to oni też nie jedzą ... nie wiem czemu:( a i tak od rodziców i teściów dostaniemy stosy jedzenia więc dla nich wystaraczy:))

Kwasia ja te skurcze czuję bezboleśnie, nie jest to miłe takie jakby wypychanie się małej od środka, jakby chciała przez środek brzucha wyjść, brzuch robi się jak kamień i u mnie trwa to dosłownie kilka sekund. Wystarczy zmiana pozycji, no i nospa pomaga:)
a może raczej żołądek Cię bolał? przy skurczach ból jest raczej nisko tak jak jajniki i to taki @ ból.
Ja mam często takie bóle nisko jak mała usiądzie na czymś mi...wtedy nie jest to ból na @ ani nie ból żołądka tylko taki no "bolesny ból" hehehe

AnnaRoksana
dziś też trzymam kciuki abyś mogła już wyjść:)))
powiedz dr, że z lutówkami nie wygra i my jutro też będziemy trzymać i w piątek też!!!! więc niech się nie wygłupia i puszcza Cię już do domciu:))))

coś miałam napisać ... i już nie wiem co;/

dziś mam plan odgruzować szafe z zabawkami Belli;/ pewnie pół dnia nad tym będę ślęczeć;/
 
Bella- ja wstaję najpóźniej o 7 (odkąd nie pracuję, bo wtedy o 6 wstawałam), więc u mnie to nie to.

Miałam iść dzisiaj na wigilię do firmy, a później na jasełka do przedszkola. Gdzieś pomiędzy miał być jeszcze shopping, ale rozkłada mnie choróbsko :-( Pewnie pójdę tylko do przedszkola, zastanawiam się tylko czy do lekarza się nie umawiać.
 
Cześć chorutki i niespaczki!

Bella. Też powitałam ranek kichaniem i zawalonym nosem. W zasdzie to powoli przestaję pamiętać jak to było oddychać swobodnie.

Piszecie o shoppingach, o matko jak ja bym pograsowała po sklepach! Ale nie dam rady, więc sobie odpuszczam. Bóle brzucha i krzyża i do tego strach o brzucholinę nie są tego warte. Buuuu, te wszystkie wyprzedaże... Nie myśleć, nie myśleć...

Idę zrobić spawane tosty. Ma ktòraś ochotę?
 
Ostatnia edycja:
reklama
Agisan ja też co chwila jestem chora, jak nie gardło to nos itp.
i podobnie jak Ty czekam do nowego roku z shoppingiem, nie chce ppowiedzieć córce: kochanie jesteś wcześniakiem bo twoja mamusia ...była na zakupach:))) ale jak już pojade po 4 stycznia to mi chyba z tej radości gdzieś wody odejdą w sklepie hahahahaha
 
Do góry