Luty 2013

[patik80]

Hej Babeczki! no nie dam rady posiedzieć z Wami:-( wczoraj wieczorem zaglądałam i trochę poczytałam, ale fizycznie nie miałam siły ruszać palcami i klikać

Ubraliśmy wczoraj choinkę, nawet na pieczenie pierników się zdecydowałam, bo przez chwilę skupiłam uwagę dziewczynek i miały zajęcie - fakt, że Zosia wałka używała w odmienny sposób, bo zamiast wałkować to robiła tą rączką dziury w cieście, ale jakoś dałyśmy radę. Pierniki pochowałam bo za dużo ich nie wyszło, a Haneczka chodziła i marudziła że jest głodna, ale na pierniki. Dzisiaj będziemy dekorować, ale to już bez udziału Zosi, poczekam jak pójdzie na drzemkę.

Mam taki sajgon w domu że nie wiem jak to ogarnę, liczę na emka że znajdzie dzisiaj trochę czasu i machnie dwa okna - kuchenne i frontowe z pokoju. Na górze odpuszczam - najważniejsze że w salonie okna wyglądają normalnie. No i musi ogólnie posprzątać bo ja za dużo nie jestem w stanie zrobić

Ania kuruj nereczki i wracaj do domku !!!
Gosia spóźnione buziaczki urodzinowe dla Mikołaja:-)
wszystkim zdrówka życzę i dobrego samopoczucia:-)

 

[anioleczek12341]

znów zaniedbałam forum, za co z góry przepraszam. Nie dam rady niestety nadrobić tego, co pisałyście Złożyła się na to kompilacja różnych wypadków- od braku dostępu do internetu przez kolejne silne przeziębienie, i problemy osobiste...

Znów jestem przeziębiona i mnie to wykańcza... przez to nie mogę spać.

Prace swiateczno-pożądkowe idą pełną parą juz nie wiem w co ręce włożyc

czuje się nieźle, mały jest bardzo ruchliwy no i jutro mamy wizytę Doczekać się nie mogę- idę razem z meżem bo wraca na 2 tygodnie do domu

mam nadzieję, że nic złego się nie działo jak mnie nie było...
pozdrawiam cieplutko

 

[martuszka5]

Aniołeczek- ale to nie wolno znikać tak bez ostrzeżenia!;-)

Mój M. jest kochany! I bardzo zaradny! Tak się martwiłam, że w pokoiku Dzidziusia stoi kanapa, która tam nie pasuje, i M. wczoraj powiedział że tą poprzednią kanapę zabierają i przywożą nową- i juz wczoraj przyjechała!!!! Tak wiec mamy w pokoiku dzidzi malutką sofkę (mozna rozlozyc, więc w razie karmienia jest dobra) i pasuje do pokoiku:-) Poza tym M. przywiezie jeszcze kołyskę- i wtedy z 3,4 miesiące maly mógłby spać z nami w sypialni w kołyseczce ale czad :-):-)

 

[sylwia_m18]

Aniołeczek dostaniesz po tyłku! Nie opuszczaj już lutóweczek na tak długo bo osiwiejemy.

Annaroksana dobrze że wszystko idzie ku lepszemu. Kuruj się i wracaj szybko do domu.

 

[poli0105]

Martuszka- super wiadomości małe rzeczy, a cieszą

Ja się chciałam wsiąść za ryż z jabłkami, a słoika z jabłkami nie dam rady otworzyć za cholerę Więc muszę czekać na męża kilka godzin

 

[agaod]

poli, popukaj wieczkiem o podłogę to na pewno otworzysz
aniołeczek musi dostać lanie, ale na szczęście jest z nami już
gnidka jesteś wielka;-)
a ja dzisiaj mam jakieś napady duszności, zmykam pod prysznic bo cała mokra dosłownie jestem a nic nie robiłam..a po 14 tuptup na wizytę

 

[agisan_75]

Poli. Hahaha. Ja mam taki sam obiad w planach! Postukaj pokrywka sloika o podloge tak konkretnie i pod kątem, a powinno się udać

No masz znowu cichcem napisałam to samo co poprzedniczka

 

[poli0105]

Dziewczynki, dzięki za rady, ale tak robię i nie działasłoiki mojej mamy są pancernie zakręcone
agaod- też mam te duszności..Miałam iść po rybę, bo mama dzwoniła, by dokupić- ale nie dam rady tak mi słabo I te napady gorąca- jakaś menopauza czy co;-)

 

[bella83]

Poli mozesz podwazyc nozem nakretke ja tak robie i dziala)

Martuszka super, ze meblowanie idzie po Twojej mysli)

 

[domikcw]

POLI zgadzam się z Bella że podważanie nożem zawsze działa
ANIOŁECZEK dobrze, ze sie odezwałaś. zdrówka.
MARTUSZKA no to maz bardzo ładną niespodziankę zrobił

a ja powiem Wam jedno PIER*@###*** nie gole się przeciez tą czynnosc powinni uznac jako następny cud świata!!! nic nie widzę przez te cycki i brzuch!!! oooooooooo