Łzs? Azs ? Skaza białkowa?

[Marzena 0987]

Proszę o poradę, córka od 4 tygodnia ma problemy skórne, zaczęło się od krostek na buzi, po kilku dniach przerodziło się w czerwone szorstkie rumieńce na buzi, po dwóch dniach smarowania kremem latopic ustąpiło, ale wysypało na całym tułowiu czerwone place z których schodziła skóra, odwiedziłam pediatre alergolog diagnoza łzs ktore przeradza się w azs bo zauważyła też ciemieniuche która pojawiła się w tym samym czasie co wysypka. Zaleciła emolienty latopic,lipicar z la rosche w razie ostrych zmian pimafucort. Powiedziała że niestety to będzie trwało do roku czasu ,po tygodniu nastąpiło pogorszenie , odwiedziłam lekarza rodzinnego który kazał zastosować pimafucort 2 razy dziennie ,1 x lacoid credo na najgorsze zmiany i przejście na nutramigen jako podejrzenie skazy, po tygodniu skóra wróciła do normy zostały małe 3 ślady na brzuchu wielkości paznokcia i dwa na nóżce które były odporne na pimafucort i tak było do 4 miesiąca, od 4 miesiąca wysypało ją na brzuszku i na plecach, pimafucort wybiela zaczerwienienie na 3 dni jak przestaje stosować to wraca a dodam że pimafucort jest dla mnie ostatecznością, kąpie w samej wodzie bez płynów od początku daje probiotyk latopic... ciuchy piorę ręcznie bez płynów, próbowałam kąpieli w nadmanganie potasu, krochmal, nie mam w domu poduszek z pierza... co mogę jeszcze zrobić