reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

macierzyństwo, a studia

Dołączył(a)
14 Maj 2018
Postów
1
Witajcie, mam pewien problem i mam nadzieję, że pomożecie mi go rozwiązać. Mam 22 lata. Studiowałam w Krakowie, ale niedawno urodziłam dziecko, dlatego musiałam przerwać studia na II roku, nad czym bardzo ubolewam. Marcel ma już 5 miesięcy. Łobuziak straszny, dlatego potrzebuje bardzo dużo uwagi. Niestety wychowuję go sama. Musiałam przez to przerwać moją edukację. Bardzo chciałabym iść na studia, ale boję się, że nie pogodzę wszystkich obowiązków, a szkoda mi tych lat studiów. Dlatego chciałam zapytać, czy jakaś możliwość studiów on-line, i czy warto na takie studia się zapisać. Myślicie, że będzie możliwość przepisania ocen z poprzednich lat.?Poradźcie proszę
 
reklama
Witajcie, mam pewien problem i mam nadzieję, że pomożecie mi go rozwiązać. Mam 22 lata. Studiowałam w Krakowie, ale niedawno urodziłam dziecko, dlatego musiałam przerwać studia na II roku, nad czym bardzo ubolewam. Marcel ma już 5 miesięcy. Łobuziak straszny, dlatego potrzebuje bardzo dużo uwagi. Niestety wychowuję go sama. Musiałam przez to przerwać moją edukację. Bardzo chciałabym iść na studia, ale boję się, że nie pogodzę wszystkich obowiązków, a szkoda mi tych lat studiów. Dlatego chciałam zapytać, czy jakaś możliwość studiów on-line, i czy warto na takie studia się zapisać. Myślicie, że będzie możliwość przepisania ocen z poprzednich lat.?Poradźcie proszę
Pewnie jakieś on-line są,ale czy warto? Szczerze wątpię bo jednak wyklady,a przede wszystkim ćwiczenia i kontakt z wyklafowca daje najwiecej.
To może zaoczne? Co dwa tygodnie'zjazdy',może uda się znaleźć opiekę nad synkiem na kilka godzin w sobotę i kilka niedzielę?
 
A ja uważam że dasz radę, wierzę w Ciebie jeśli tylko masz jakąś pomoc to dopasujesz grafik i dasz radę. Marcel godnie będzie na twoim absolutorium a ty mu kiedyś powiesz że dałaś radę ja robię drugie studia już i właśnie jestem podczas nich w drugiej ciąży. Teraz robię zaocznie ale z perspektywy bycia mamą teraz myślę że na tamtych dziennych też dała bym radę z dzieckiem tylko fakt opieka nad maleństwem jak jest się na uczelni
 
Jest możliwość indywidualnego organizowania studiów. Tam można chodzić na 50% wykładów i ćwiczeń. Np. można umówić się z wykładowcami, że nie będziesz chodzić na ich wykłady, tylko będziesz przepisywać sobie notatki i we własnym zakresie się uczyć. A na 50% ćwiczeń będziesz chodzić .
Ale nie wiem jak jest na studiach w Krakowie. Mówię tylko z własnego doświadczenia. Uważam, że dasz radę .
 
Witaj. Zacznę od tego że na pewno dasz radę. Jestem tego pewna. Możliwości studiowania jest dużo. Uczelnie prowadzą platformy na których dostępny jest e-learning. Jak urodziłam swoje pierwsze dziecko miałam 23 lata. Byłam na 2 roku studiów 2 stopnia- skonczylam studia, napisałam pracę magisterską i obronilam ja i uwierz mi moje dziecko do najgrzecznejszych wowczas nie należało ;) ciężko było bo musiałam jednocześnie uczyć się, pisać pracę, zajmować dzieckiem i domem. Dlatego warto rozważyć studia zaoczne. Dlatego z własnego doświadczenia sądzę że dasz radę. A tym bardziej że jesteś wspaniała, odpowiedzialna i silna osoba, skoro sama dajesz radę wychowywac synka.
Pozdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki :)
 
Myślę, że dałabyś radę pogodzić studia z macierzyństwem. Ja poszłam na magisterskie dzienne będąc w ciąży i gdy je ukończyłam mały miał ok. 1,5roku.
Załatw sobie indywidualne nauczanie, tak jak dziewczyny wyżej piszą. Wykładowcy też ludzie i napewno większość z nich pójdzie ci na ręke i pomoże. Możesz poprosić żeby dawali ci notatki na maila. A na uczelni pojawiać się na kolokwia i egzaminy.
Może macie coś takiego jak żłobek na uczelni? U nas niedawno coś słyszałam że niedawno coś taiego utworzyli. Jakbyś nie miała z kim malutkiego zostawić to taka alternatywa to fajna sprawa i dużym plusem jest to że będzie blisko ciebie.
Będzie trudno, nauka, pisanie pracy po nocach z małym dzieciem jest dużym wyzwaniem ale dasz radę, my kobitki jesteśmy twarde ;)
 
Pewnie ze sie da pogodzić studia z wychowaniem. Ja urodzilam 2 dzieci i studiowałam. Wzielam sobie przy pierwszym dziecku urlop studencki roczny z możliwością zdawania przedmiotów, robiłam dodatkowo awansem rok. Ustawialam sobie tak cwiczenia i fakultety zeby byc na nich i aby pogodzić nauke z dzieckiem. Mialam super ludzi na roku wiec notatki nie byly problemem z wykladow. Kwestia dobrej organizacji tylko
 
Nie masz się co martwić, ja też byłam w podobnej sytuacji i myślę, że dla chcącego nic trudnego. Skończyłam studia online, które są specjalnie przygotowane dla matek. Studiujesz online, tak jakbyś była na sali wykładowej,ponieważ transmisje odbywają się w czasie realnym, masz możliwość napisania do wykładowcy. Tak samo odbywają się ćwiczenia. Transmisje automatycznie zapisują się, więc jak Twój Marcel będzie Ciebie potrzebował, będziesz mogła odtworzyć sobie wykład jeszcze raz kiedy chcesz;) Ja studiowałam tak na WSB w Nowym Sączu, dlatego możesz tam zadzwonić i dopytać się o szczegóły. Mam nadzieję, że pomogłam ;)
 
Miałam trochę inną sytuację, bo opieką dzieliliśmy się z mężem, ale na 4 roku studiów (jeden z bardziej wymagających nauki kierunków, też w Krakowie :)) zaszłam w ciążę, urodziłam we wrześniu i od października wróciłam na studia - tyle że z indywidualną organizacją studiów (jak mąż szedł na rano do pracy to ja szłam na popołudnie na studia, a jak on szedł na popołudnie, to ja szłam na rano). Z perspektywy czasu brzmi aż nierealnie, ale na serio bardzo dobrze wspominamy tamten czas - pierwsze 2 lata życia synka to była w sumie ostra jazda (przypadło na mój 5 i 6 rok studiów), ale daliśmy radę i wiemy, że było warto :) Tak jak piszę, z perspektywy czasu, tym trudniejsze się to wydaje, ale matka jest w stanie robić wiele rzeczy na raz, w tym uczyć się, zaliczać kolokwia, zdawać egazminy - nawet udało mi się karmić piersią przy tym wszystkim przez 18 miesięcy! Także wierzę w Ciebie, dla chcącego nic trudnego! :) Jak dziewczyny piszą - dowiedz się, bo zdarzają się już przyuczelniane żłobki, praktycznie na każdym kierunku da się załatwić indywidualną organizację studiów, na wielu kierunkach da się przejść na tryb zaoczny - możliwości jest wiele, na 100% jakaś będzie dla Ciebie odpowiednia :) Trzymam kciuki!
 
reklama
Witajcie,
Nie poddawaj się! Idź na studia. Myślę, że bardzo dużo zależy od osób z którymi będziesz miała styczność. Mam nadzieje, że natrafisz na rozsądnych i miłych ludzi, którzy Ci pomogą. Powodzenia!
 
Do góry