anik - najpierw kupy Hani były gęste, ale ze śluzem, później stały się wodą z serkiem, teraz są ident patent jak musztarda - kolor i konsystencja. z tym, że to zwykle jedna, góra dwie kupy dziennie. nie ma gorączki, raczej nie marudzi. pediatra mówiła, że ważne jest, czy dzieciak bardzo pręży się przy kupie, czy boli go brzuszek. u nas kupa idzie łagodnie, towarzyszy jej tylko zwyczajne parcie.
nie miał ktoś czasem problemów żołądkowych? podobno doorosły, a nawet starsze dziecko (jak Barti) mogą przynieść do domu wirusisko, nie zachorować a zarazić Maluszka. ja musze popytać rodzinę, która miała kontakt, choć to pewnie ja i Bartek, bo jakieś 1,5 tygodnia temu coś nas męczyło, tylko aż tyle wytrzymało żeby teraz ją mordować?
Fiore! dobrze, że się odezwałaś, bo mam do Ciebie pytanie!
Misiek był dzisiaj z Bartim w przedszkolu zapytać o poniedziałek i ja już truchleję z nerwów. dostaje bzika i ciągle myślę co zrobię jak będzie wrzeszczał, że nie chce zostać?
jak Ty to znosisz? kiedy Vanessa idzie? też w poniedziałek? na ile godzin? i jak jej nastawienie?
nie miał ktoś czasem problemów żołądkowych? podobno doorosły, a nawet starsze dziecko (jak Barti) mogą przynieść do domu wirusisko, nie zachorować a zarazić Maluszka. ja musze popytać rodzinę, która miała kontakt, choć to pewnie ja i Bartek, bo jakieś 1,5 tygodnia temu coś nas męczyło, tylko aż tyle wytrzymało żeby teraz ją mordować?
Fiore! dobrze, że się odezwałaś, bo mam do Ciebie pytanie!
Misiek był dzisiaj z Bartim w przedszkolu zapytać o poniedziałek i ja już truchleję z nerwów. dostaje bzika i ciągle myślę co zrobię jak będzie wrzeszczał, że nie chce zostać?
jak Ty to znosisz? kiedy Vanessa idzie? też w poniedziałek? na ile godzin? i jak jej nastawienie?
Ostatnia edycja:
bo butelkowej używaliśmy tylko dla Krzysia, my już z kranu braliśmy dla siebie...


Kiedy to zleciało
sie pytam
Bbeczka super! No i Alutek ma wzmożone napięcie w plecach, ma je bardzo silne,a obniżone z przodu
LEży jak żabcia i mało pracuje nóżkami tzn. jak mu sie je pokarze to zaczyna sie nimi bawić, ale ogólnie ma problem z ich podnoszeniem/podciąganiem. Mamy zmnic wiele nawyków...noszenie,ubieranie,zmienianie pieluchy...ale DAMY RADĘ!

