Filipiamama
Fanka BB :)
No brzuchol to mi został, muszę w końcu wygrzebać to hula hop. No i biuścisko, ale na to to się nic nie poradzi póki dziecię takie zachłanne
.
.Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
.
ja to robię zbyt sporadycznie.
I super że dzieciaczki dają radę.
) Jak dla mnie on był głodny. A może już dniem zmęczony. Dałam mu butlę, bo w cycach było pusto i okej. Przestał. Troszkę jeszcze pomarudził przy usypianiu, ale spazmów nie było. Stwierdzam wiec, ze postęp jest. Jakieś tam panowanie nad zwieraczami ma. Jeśli trzeba będzie zarzuce mu ta homeopatią ale myślę ze z dnia na dzień będzie lepiej 
A to dziecię tak się cieszy jak on wróci z pracy. Normalnie śmieje się w głos. Miła odmiana po całym dniu gapienia się w matczyną gębę ;-)
) - mało się nie zagotowałam - para poszła uszami 
hoć nie powiem, że teraz jest super pewny siebie
nie nie ;-) ale od kiedy mała jest bardziej kontaktowa (tzn. zaczepia go i gada do niego) to się bardziej ośmielił - bo niestety do tej pory wykręcał się od opieki nad nią
mam nadzieję, że idzie ku lepszemu.
) będzie w domu tylko na weekendy .... ehhh nie chce mi się nawet o tym myśleć, będę zdana tylko na siebie, dziewczyny pójdą do szkoły, potem nauka i znowu wszystko na mojej głowie 


i trochę nim pokręciłam.... normalnie jestem dumna sama z siebie ;-)