reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Maj 2013 :):)

hej Babuszki :)

ja tez smigam w ciuchach sprzed ciązy...wprawdzie ciut w pasie przyciasne, ale da sie przezyc

dzis zaliczona wizyta u okulisty....pierwqsza i ostatnia (hurrraaaaa!!!!!!!)....badanie okropniaste, az nie moglam patrzec jak męczyli te moje dzieciaki. Takze jestem mega happy, ze wszystko dobrze i juz wiecej tam jezdzic nie trzeba :)

zaliczony rowniez MOPR....papiery na becikowe zlozone i na zasilki rodzinne tez :)

musialam wykorzystac dzien kiedy moj małż ma dzien urlopu :)

i wszedzie wzbudzamy sensacje...ojej blizniaki....ojej dziewczynka i ch;lopczyk...ojej....jak fajnie...ojej....az mi sie niedobrze robi

ekleerka-rusz sie wreszcie, bo jakos zablokowalas reszte...wszystkie czekaja :)

Drogie Mamusie pierwszysch dzieciakow-czytam, ze radzicie sobie swietnie, mimo wczesniejszych obaw. Jestem pewna, ze tak bedzie dalej :)

milego dnia....u nas upałyyyyy

citrus-gratulacje zakupu. Aby sie dobrze spisywal. To teraz juz mozecie ruszac bryka na spacerki :)

aha...jeszcze przypomnialam. Moje dzieciaki przekochane...daja mamie sie wyspac :). Teraz jestem bardziej wypoczeta i zrelaksowana niz przy Ani. Wtedy pierwsze miesiace wspominam koszmarnie....zwlaszcza kolki. Teraz pora marudzenia jest wieczorem ok.19-20, a potem spia spokojnie...oczywiscie z pobudkami na jedzenie. W dzien tez jest ok...takze aby tak dalej
A czas mija strasznie szybko...jutro 5tyg...jeszcze troche i beda 2 miesiace itddddd
 
Ostatnia edycja:
reklama
hahaha... właśnie dostałam histerycznego napadu śmiechu, bo dotarło do mnie, że mój dzieciak jest ciągle Bezimienny :-D.
Wózka też jeszcze nie mam - muszę poszukać, może też mi się uda jakąś "używaną nówkę" złapać.
I jeszcze nie mam przewijaka, lampki nad komodę... a i jeszcze łóżeczko muszę nowe kupić, bo po pierworodnym okazało się za krótkie na materac -,- a poza tym jest brzydkie :dry:.
Może temu mały termit nie chce wypełznąć, że jeszcze zestaw startowy nie do końca gotowy :-D
 
masakra ja już mam wszystko gotowe chyba od marca :D nawet wczoraj pościeliłam łóżeczko i folie z niego ściągnęłam jakby na zachętę ale młoda sugestii nie rozumie.
 
natalia - ooo, to świetnie, znaczy że znalazłaś na nią sposób - tak to jest z maluchami, że różne rzeczy na różne dolegliwości im pomagają i metodą prób i błędów dochodzimy do tego :sorry2:

a dawałaś jej ten espumisan i biogaia ? ciekawa jestem jak to działa
ullana działa działa u nas sukces.... była kupa:) co prawda mała strasznie się namęczyła ale jest sukces:-) mam nadzieję, ze teraz juz tylko lepiej

o esu mi to normalnie sie na rozum rzuciło albo o cycach albo o kupach:szok::-D

cytryna gratuluję zakupu...teraz Mati będzie śmigać na spacerki:-)
rysia to streszczaj się z ta wyprawką...może mały czeka aż matka będzie gotowa na jego pojawienie się;-)
elajar super, że dzieciaczki oczka zdrowe mają. Wiem co przezywałaś podczas badania, ja jak pracowałam na okulistyce i takie malutkie wcześniaki badali to patrzeć nie mogłam...tak mi szkoda było szkrabków
sembo masz rację, ja także bałabym się jakiegoś choróbska:tak:
 
Hej dziewczyny. To ile nas jeszcze w dwupaku?? Może nasze maluchy czekają do pełni??:tak:
Mnie wczoraj skurcze lapały- ale po kapieli sie wyciszyło. a dziś zero- nic.
Czy ktoś z was wie czy Aisha juz urodziła?? Bo od wczoraj zadnej wieści...
 
Witajcie dziewczynki!

Od rana próbuję coś napisać, ale wiecznie napotykam przeszkodę: kupkę, karmienie, nasiusiana pielucha, stękanie itp.

Poza tym mam rodziców do niedzieli, niby do pomocy oczywiście wiele robią i pomagają, ale wiecie jak to jest jak się ma gości w domu, też trzeba o nich zadbać.

Widzę, że rozpakowane dziewuszki bardzo dobrze sobie radą, wiadomo na początku możemy mieć trochę problemów większych i mniejszych.

Elajar
cieszę się, że okulista odbębniony i że najważniejsze wszystko jest ok.

Natalia_bis gratuluję kupki. Ja karmię piersią i moja położna mówi, że kupka powinna być kilka razy dziennie na tym etapie, to świadczy o tym, że dziecko dostaje wystarczającą ilość pokarmu. Widać każdy ma inną teorię;-)

Citrus
super, że weszłaś w spodnie z przed ciąży, ja jeszcze nie próbowałam, bo po domu chodzę w jakiś zwiewnych sukienkach z łatwym dostępem do cyca, ale nie powiem ciekawa jestem... gratuluję nabycia łóżeczka i nowej pracy W.


Dwupaki co tak stanęło wszystko w miejscu?? Trzymam kciukasy żebyście jak najszybciej miały dzieciaczki po drugiej stronie brzucha.

Mój Wiktorek oczywiscie mnie zauroczył, zresztą jak każdą z Was jej bobo. Nocki mamy różne, od wczorajszego wieczora mam więcej pokarmu w piersiach, więc dziś było karmienie 23, 2, 6. Natomiast 2 noc była z cogodzinnym wrzaskiem.
Mam taki problem, że mały nie chce spać za bardzo w nocy w łożeczku, jak Go odkładam po karmieniu, a o dziwo w dzień nie ma takiego problemu. Cieszę się, że już jestem po.

Przepraszam, że nie nadrobię kilku dni nieobecnosći, ale same wiecie przy małym brzdącu jest to ciężkie do wykonania.

Pozdrawiam Was wszystkie!
 
Sembo- wedlug mnie mialas racje ze odmowilas grzecznie niclegu, bo gdyby cos stalo sie Malutkiej nigdy bys sobie tego nie darowala. A i Twoj maz rowniez. A fochem sie nie przejmuj! Minie. Moj juz przemyslal i juz jest OK ;)

citrus - gratuluje wozka. Kolor super - przewodni kolor pokoiku Malego :) mamy 1 sciane pomalowana na turkus, uchwyty komody i dodatki tez. A wozek ma paski turkusowe :)

aniaczek - super ze masz takiego aniolka!!

Natalia - gratuluje kupki u Malutkiej (czy ja na prawde to napisalam :/ ) ;)

zabieram sie za truskawki!!!!!! Mniam!!!!
 
reklama
Oj, moja młodzież ma dziś foszka w nosie, odkąd wróciliśmy z rajdu wózkowo-przychodniowego... Ssie pierś, a gdy zasypia i próbuję go włożyć do łóżka, budzi się i znów jet grymaśny. Głowa mnie boli :baffled:

W dodatku nie chce mi się wierzyć, że porodówki nie są oblegane przez nasze nie rozpakowane dziewczyny. Myślałam, że teraz to już pójdzie z górki, a tu dupsko... :confused:
 
Do góry