reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Majóweczki 2008

Witam:-) ja przy sniadanku pysznym,jem byleczki z bialym serem i dzemem a do tego kakao mniam mniam:-palez mi to smakuje.Moje dziecko chore:-(,pewnie i ja zalapie:dry:Milego dnia:-)
 
reklama
Ojej Iwonka, dużo zdrówka dla Was obu!
Ja też przy śniadaniu - musli z mlekiem mniam mniam i kawka.

Vivien, współczuję.... ale to pewnie szybko minie! Jak się czułas w poprzednich ciążach?
 
Witajcie!!!
Ja mam kolejny ciężki dzień przed sobą wczoraj całe popołudnie przeleżałam bo po prostu nie mam siły i dzisiaj tez ledwo żyje dobrze że juz jutro piątek ale i szkoda że nie dzisiaj:eek:
Iwonko bidna ta Twoja córcia znowu chora no to dużo zdrówka dla niej i oby cię nie złapało:tak::tak:
vivien ja mam akcje w stylu że choć mnie totalnie odrzuca od jedzenia to i tak coś muszę bo jak dłużej nic nie zjem to mdłości sie nasilają :eek::eek: co do kilogramów to nawet wolę nie patrzeć na wagę choć chyba jeszcze nie za bardzo bo spodnie które kupiłam miesiąc temu są spoko i nigdzie narazie nie cisną ale kto wie co dalej będzie:confused:
Ola miłego dnia dla Ciebie:-)

Reszcie majóweczek tez miłego dnia i koniecznie wolnego od dolegliwości:tak::tak:
 
Jestem za - byle do piątku popołudniu!!
Swoją drogą, długo planujecie pracować zawodowo (te które oczywiście pracują), do rozwiązania, czy zamierzacie siedzieć w domku?
Dla mnie z jednej strony super byłoby siedzieć w domku, spędzać czas z synkiem, ale z drugiej strony w pracy mniej sie bedę forsować...
 
Witaj agusiaa:-)
ja póki co zamierzam pracować najdłużej jak się da czyli jak będę się czuła na siłach i dawała radę bo sie boje że jak zacznę siedzieć w domku to oszaleje od czekania i jak znam siebie zacznę wynajdywać problemy poza tym mieszkam z teściowa i choć ogólnie to nie jest zła kobieta to jednak doprowadza mnie czasem do białej gorączki i praca dobrze mi robi dla zdrowia psychicznego:tak::tak:
 
W pierwszej ciąży pracowałam długo i dałam sobie spokój z pracą na tydzień przed terminem. Pracuję w domu, i mogę sobie w miarę regulować ilość pracy.
Teraz zobaczę - też chciałabym popracować w miarę długo, ale szykuje nam się przeprowadzka, zmiana wszystkich naszych "układów" i już widzę, że będzie ciężko - prawdopodobnie będę mogła pracować dopiero wieczorami, jak Maks będzie szedł spać :-(
 
Jam dalej przeziebiona i nic mi sie nie chce, na szczescie jest mama u mnie to pomoze przy wszystkim, a wrecz mnie wyreczy... ;-)No nic, ide czytac forum, bo na pisanie dzisiaj nie mam glowy... :no:
 
reklama
W poprzednich ciazach roznie bywalo, najgorzej czulam sie w pierwszej. Zjadlam dzis w koncu sniadanie: ryz z jogurtem naturalnym i czuje sie calkiem niezle.:tak:
 
Do góry