Majóweczki 2008

[kamilka87]

hej dziewczyny
mnie jak badali w szpitalu to oprocz wtedy wystepujacych skorczow bylo wszystko ok... szyjka dluga 3cm zamknieta szczelnie...
dzidzia zdrowa kopie bardzo silnie .. serduszko zdrowe pepowina ok nie obkreca sie a Julia wazy juz 1125g wiec juz duza dziewczynka... bardzo mnie to cieszy i jestem o wiele spokojniejsza...

a jesli chodzi o cisnienie to bardzo go pilnujcie i tych pekajacych krwinek tez bo tam byla bardzo nie mila akcja z dziewczyna ktora miala nadcisnienie nie leczyla go i dziecko w 9 mieisacu jak dostala znow cisnienia umarlo... tu nie chce straszyc ale teraz jestem o wiele na wszystko przeczulona po wizycie w szpitalu...

mijajac ten temat u mnie zimno i pada plucha straszna...a planowalam dzis spacerki... sluchajcie jest w REALU promocja na komplet ktory zawiera torbe do przewijania sterylizator podgrzewacz do butelek i termometr w smoczku i elektryczna nianie i to jest za 199zl zaraz musze leciec to kupic....

 

[Natala1979]

Oj ale tu cicho dziś...Ja się czuje świetnie, po pierwszej nocy w domku...Mężyk chciał się poprzytulać, ale się nie dałam, bo nawet nie wiem czy można, ale raczej nie...A ja głupia sie nie zapytałam :-/

 

[kamilka87]

natala ja nie wiem co ci bylo wiem ze tez bylas w szpitalu ale mnie lekarz powiedzial ze nie ze dopiero tydzien przed porodem teraz tylko smeranko i caLUSKI HEHEHE....

moj juz to wie strasznie sie cieszyl ze juz wyszlam nie odstepuje mnie na krok

 

[Natala1979]

kamilka mi groził przedwczesny poród i mam passer założony.I nie wiem czy mozna w ogóle, ale chyba nie...

 

[_WiKtOriA_]

melduje sie z rana po 4 plackach ziemniaczanych ;-)
Kamilka zapomnij to co widzialas w szpitalu i przestan straszyc.Kazda z nas chodzi co trzy tygodnie do lekarza ii stara sie zeby bylo najlepiej, to ze nie piszemy o zagrozeniach nie znaczy ze o nich niewiemy.Co do cisnienia ja mam roznie ale mam w domu cisnieniomierz i to kontroluje bo jestem swiadoma co robi cisnienie chociaz moje nie jest az tak zle. Wiec prosze przestan pisac o martwych dzieciach bo ja odkad jestem w ciazy to nawet reklam fundacji polsat nie ogladam moza ja jestem jakas dziwna mysl jak chcesz


Sonia ja niewiem to Ci nie podpowiem, my z moim mezem lubimy sie czesto poprzytulac i tak dalej ale sie nie kochamy bo ja np nie chce :-)
bez samego sexu duzo czulosci tez jest bardzo przyjemne

A moj maly teraz jak kopie to echo idzie wczesniej wiecej kopal a teraz to jest bardziej krecennie sie rozpychanie

 

[_WiKtOriA_]

Natalka hahah zobacz jak napisalam Sonia hehe tak sie zapatrzylam w suwaczek czy co zamyslilam :-) poglaskaj brzucio od cioci z BB

 

[Aurelia79]

Wiktoria, podpisuję sie pod tym co napisałaś do Kamilki obiema rekami.
Kamilka, lepiej nie znać takich strasznych historii, serio.

 

[Wigma]

Witajcie
Ale dzisiaj brzydka pogoda rozpadało się na całego. Mój M leci w poniedzialek na 4 dni do Londynu z pracy i zostawia mnie samą:-( dobrze ze mam blisko mamę i siostre.

 

[dziubek82]

Ja też się melduję w ten pochmurny dzień.
Co do mojego dzidzia to jego ruchy uzależnione są o dnia. Czasami jest bardziej ruchliwe a innym razem mniej. Ale kopniaki to ma już mocne

Poruszałyście wczoraj temat pracy. U mnie jest w porządku. Ale ile miałam nerwów żeby powiedzieć o ciąży kierowniczce... Pracuję w budżetówce od lutego tamtego roku. W lipcu brałam ślub a pod koniec sierpnia już zaciążyłam ...W sierpniu też dostałam umowę na czas nieokreślony.... no i nie wiedziałam co to będzie. W sumie taka umową w pełni mnie zabezpiecza, ale to głupio wyszło, że jak tylko dostałam umowe na stałe to zaraz zaciążyłam. Trzymałam ten fakt w tajemnicy przez 3 miechy. Reakcja kierowniczki mnie mile zaskoczyła. Cieszyła się i powiedziała, że nie ma na co czekać z dzieckiem... najlepiej wcześniej urodzić no a teraz jak musiałam na zwolnienie iść to tez problemów. Powiedziała że będzie trzymać dla mnie to stanowisko lub jakieś inne ale równorzędne... zobaczymy jak to będzie jak tam wrócę ŻyczęWam też takich wyrozumiałych kierowników

A ja miałam w tym tygodniu iść do lekarza. Wczoraj dzwoniłam do niego ale powiedział że muszę jeszcze plackiem leżeć 2 tygodnie i dopiero do niego przyjśc. A ja się tak boję o dziecko... chciałabym żeby zrobił mi USG, żebym mogła zobaczyć że wszystko z nim jest ok. Ja jeszcze nie miałam robionego USG. Jak pytałam się go w 13 tyg o USG to powiedział że to jest jeszcze za małe dziecko i że w 19 tyg będzie mi je robił. W 19 tyg dostałam jakiejs infekcji więc też mi nie robił, a jak poszłam do niego 2 tygodnie temu no to już kazał mi leżeć i o USG na razie nie ma mowy. No cóż mam nadzieję, że za dwa tyg będę mogła zobaczyć swoją dzidzię i poznać płeć.

Pozdrowionka

 

[Natala1979]

dziubek82 to nie miałaś robionego usg połówkowego?
w ogóle?