reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Majóweczki 2008

Cześć!

Składam zaległe życzonka wszystkim pominiętym przeze mnie solenizantom. :tak:

Aurelia, gratuluję zamążpójścia :-) Najważniejsze, że wszystko wyszło jak chcieliście, i że jesteś szczęśliwa :-):-)

I przepraszam, że tak z doskoku, ale ciągle coś mi wyskakuje. Na przykład dziś załatwiałam tablicę rejestracyjną, bo jakiemuś nie powiem komu, bo musiałabym użyć wielu niecenzuralnych słów, przeszkadzała moja tablica. Nie wiem, czy ktoś dla jaj zabrał, czy jakiś życzliwy sąsiad, ale wkurzyłam się strasznie. Jak kogoś nie lubicie i chcecie mu sprawić dużo kłopotów, zabierzcie mu tablicę :-D (oczywiście żart taki) :sorry2:

Ale nie zawsze wszystko jest beznadziejne - dostałyśmy się do tego naszego wymarzonego przedszkola!!! Właściwie było miejsce dla nas w dwóch, no ale oczywiście wybrałam to z pierwszego miejsca na liście :-):-) Umowę podpiszę we wtorek :happy2:
 
reklama
Witam
U nas dzionek minal szybko,mu lekarza jak zwykle wszystko OK ale wiecej mam tam nie jezdzic:sorry:po przyjezdzie poszlismy na miasto upal dzisiaj wiec teraz wrocilismy.Konrad jeszcze nie chce sie kapac wiec mam chwile:sorry:
U mnie juz lepiej mialam brac 3 tab ale biore jedna i jest ok supewr bo panienski sie zbliza:-p
 
ja już bez sił byliśmy dzisiaj u dermatologa i nic nowego to nie wniosło może coś alergicznego a może nie a Majka nadal się męczy
unhappy.gif
ja mam jeszcze inne paskudne podejrzenie panuje u nas w mieście epidemia szkarlatyny w jednej grupie w przedszkolu jest chorych 18 dzieci
dry.gif
Majki wysypka i sposób jej rozprzestrzeniania pasuje do szkarlatyny no i dzisiaj język Majki zaczyna wyglądać coraz gorzej no i boli ją nawet byliśmy w szpitalu w ambulatorium o 18 i lekarz dosłownie rzucił na nią okiem bo nawet się dobrze nie przyjrzał i orzekł że nie szkarlatyna ale pójdę chyba jeszcze jutro do przychodni bo mi to spokoju nie daje
unhappy.gif
ehh najgorsze
unhappy.gif
ze jak Majka ma szkarlatynę to i Michał może też mieć
 
Migotka super wieści o przedszkolu :-) Z tablicami cos wiem ,bo mój tata ś.p miał tez problemy i załatwiania...:dry:

Puchatka az sama jestem ciekawa co to w końcu jest u Majeczki.:confused:poczytam sobie w necie o tej szkarlatynie

Kwiateczek super że sie lepiej czujesz,to w sobote panieński robisz?
 
Czesc Dziewczyny! Zagladam do Was po prawie 2 latach... jak to szybko minelo... i ciezko jakos. Zajscie w ciaze (kwiecien 2009) i posiadanie 1rocznego chlopaka majowego 2008, ktory eksploruje swiat niczym perszing, cala ciaza, potem urodzenie 2go chlopaka (styczen 2010) i staranie sie o pozostanie przy zdrowych zmyslach przez kolejny rok... Ot i tak minely moje 2 ostatnie lata - jak jakis film. A dzis moje chlopaczyska zaczely sie ze soba bawic!!!! Dzis po raz pierwszy od nie wiem kiedy przez 15 minut siedzialam dosc spokojnie i pilam kawe patrzac jak moje 2 dzieci kotluje sie po trawie w ogrodzie i obaj chichraja sie tak, ze az milo patrzec i sluchac :-D czy to jakis przelom? Pozdrawiam Was serdecznie Matki Majowe 2008 i obiecuje czesciej tutaj zagladac :tak:
 
Hej hej

Witam o pięknym poranku. Ja mam urlop do końca tygodnia, dlatego mam trochę czasu, więc zaglądam regularnie. Jak wrócę do pracy to się znów wybiję z rytmu.

Puchatko, jeśli to szkarlatyna, to nie się nie martw. My zdiagnozowaliśmy szkarlatynę dopiero, jak się kończyła, czyli jak Mikowi zaczęły schodzić opuszki, tzn skóra z opuszków z rąk i nóg. A chyba lepiej teraz, żeby to zaliczyły dzieci, niż potem.


Keyko, w taki upał jeszcze masz zaparcie, żeby ćwiczyć...wow. Myślę kiedy i jak się możemy spotkać, muszę jakiś sensowny grafik sobie ułożyć.

Iwonka, Migotka, jak ja Wam zazdroszczę tego przedszkola...Wciąż czekam na wieści, czy ten mój młokos się dostanie.

Kwiateczek, no właśnie kiedy ten panieński?
 
Witam,

kolejny piękny dzień:-), co prawda częste wstawanie w nocy i jakis debil o 4 rano z materiałami budowlanymi trzaskający się na podwórku obok, ale jestem wyspana.

Puchatka uwielbiam wróżenie z fusów lekarzy, nie są pewni nigdy niczego:sorry:, a dziecko cierpi:-(
Kwiateczek dobrze, że juz ci przechodzi, bo co to za impreza na prochach:laugh2:
Aurelka daj znać, jak już będziesz mieć grafik, tylko żebyś się nie wystraszyła zachowania Miśki, trochę jej się zdziczało:sorry:. Zmień suwaczek...
Migotka gratuluję dostania się do przedszkola. A z tablicami...szkoda gadać na ludzka głupote. Tam gdzie mieszkaliśmy poprzednio parę razy gineły nam i innym sąsiadom wycieraczki:crazy:


Dzisiaj Miśka w przedszkolu ma zakończenie roku, przedstawienie z tej okazji i dnia mamy i taty. Miała przynieść pomarańczową koszulkę, dwie sałąty lodowe i brokuła. Boję się trochę, bo ona przy dużej ilości ludzi często się wstydzi i nie wiem czy nie będzie ucieczki:cool2:
 
Witam,i tak pięknie i upalnie niestety ma być w następnych dniach:cool2: Ja dziś po południu idę na zebranie do szkoły.Będą do kupienia już książki dla 1 klasistów.:tak:

Kimel fakt długo cie nie było.Zaglądaj do nas częściej :-)

Keyko u nas 15 czerwca zakończenie roku,a 8 rodzinny festyn:tak:
 
no i zaliczyłam jeszcze dzisiaj wizytę w przychodni w końcu w miarę normalna lekarka obejrzała pomyślała i stwierdziła że według niej to jest raczej szkarlatyna ale pewności 100% nie da w każdym razie woli dać antybiotyk i mieć czyste sumienie bo widziała już dzieci z powikłaniami po szkarlatynie a babeczka już taka po sześćdziesiątce i tak jak ja oporna i ostatnia do antybiotyków to w tym wypadku u mnie zero wahania
yes2.gif
szkoda tylko ze od poniedziałku tłukliśmy się z tym niepotrzebnie
realmad2.gif
boję się że Michała dopadnie też to cholerstwo ale przynajmniej jak go wysypie to odrazu będę wiedziała co jest
confused8gj.gif
poza tym tak chwilkę gadałyśmy i mówiłam że byłam wczoraj wieczorem w ambulatorium i chociaż lekarz stwierdził ze to nie szkarlatyna to nie dawało mi to spokoju a ona stwierdziła krótko że czasem dobrze jest zaufać matczynemu instynktowi. Od dzisiaj jestem o tyle spokojniejsza ze wiem ze leczenie włączone i nawet jeśli to szkarlatyna to już z tym walczymy
https://www.babyboom.pl/forum/group.php?gmid=676292&do=report
 
reklama


Kwiateczek super że sie lepiej czujesz,to w sobote panieński robisz?


NIe teraz za tydzien:tak:teraz weeken mam caly w pracy:tak:

Puchatka zdrowka zycze,szybkiego powtrotu do zdrowia.Szkarlatyna....hm...nwet nie wiem jak to wyglada:sorry:Kondziowi schodzi skora z palcy u nog ale to chyba od butow,musze mu kupowac skorkowe,czyli noga wybredna....drozsze:sorry:a tub tylko Clarks:sorry:
 
Do góry