reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Majówki 2014

anitajas no a mi tłumaczyli odwrotnie (położna i gin), że mam 36t+2d to zakończyłam 36 tygodni, a rozpoczęłam 37. I dlatego mój gin mi mówił, że od tego tygodnia gdybym rodziła to dziecko jest w pełni roziwnięte.
I jak mam termin na 12 maja to 40tc zakończy się właśnie 12, a nie zacznie... Przelicz to sobie... A wiem, że lekarze tak to liczą bo oni muszą z taka dokładnością wypisywać.Muszą miec zabezpieczenia.




Agusimama trzymamy kciukasy - będzie dobrze :-)




____________________-

W nocy latałam siku jak wariatka, skurczy wczoraj przepowiadających dostałam co 20 min, ale przeszło - szkoda :(
 
reklama
Jeszcze bardziej pogubilam sie z tymi tygodniami ciazy heh. W III trymestrze moj mozg ciezko cos pojmuje. U mnie w karcie najczesciej wpisuja łamane tygodnie, czyli np. 35/36.

A co do odejscia wod - jak to wlasnie jest, mozna jakos na spokojnie to potraktowac? Czy wlasnie trzeba szybko do szpitala? Nie bylam w szkole rodzenia wiec nie mialam kogo zapytac zabardzo... Cos Wam mowili o tym?


Bo tak właśnie piszą łamane a czasami normalnie...zależy...Ty masz 37 t 3 dzień :-) Ja ost okres miałam 30 lipca także 2 dni po Tobie, tym mam poród na 5 maja :-) ale już niedługo

Z odejściem wód jest tak...
*jak same odejdą bez skurczy to można na spokojnie, bez pośpiechu...(można nawet do 3 h )
*jeśli ze skurczami to wiadomo długo nie wytrzymasz :-p
* a jak zielone wody to natychmiast do szpitala :tak:
* jest jeszcze czop śluzowy (z krwią bądź bez) ale to też spokojnie

Pytałam ostatnio lekarza odnośnie tych wód to wcale nie jest tak różowo z tymi 3 h bez pośpiechu...bo każdy organizm inaczej reaguje...jeden może mieć wody , drugi nie...Także obserwować ciało i jak coś niepokojącego bardzo wtedy skonsultować
 
Agusimama trzymam kciuki za szybki i malobolesny poród.
Nanncy, Jak wody odeszły mi w pierwszej ciąży to na spokojnie jeszcze się wykapalam, wysuszylam włosy, zrobiłam makijaż, pozmywalam naczynia i dopiero męża budzilam. Z tym że skurcze dostałam dopiero o 6 a wody odeszły o 4:30 (tak sobie chlustaly co jakiś czas, i w drodze do szpitala i w szpitalu także)
 
Jaranti a ja myślałam że będzie jakaś akcja po Twojej nocy :-) tak tak człowiek już się nastawia i chce a tutaj...guzik. Nie ma tak dobrze :-p

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ja też stwierdziłam że jak mi wody odejdą to na spokojnie się wykąpie, ubiorę itp a potem dopiero powiem mężowi, bo pewnie spanikuje :-p:-p:-p ale jak będzie w rzeczywistości to się okaże :-D
 
anitajas tak rozwolnienie :baffled: masakryczne czasem :dry:

anitajas no a mi tłumaczyli odwrotnie (położna i gin), że mam 36t+2d to zakończyłam 36 tygodni, a rozpoczęłam 37. I dlatego mój gin mi mówił, że od tego tygodnia gdybym rodziła to dziecko jest w pełni roziwnięte.
I jak mam termin na 12 maja to 40tc zakończy się właśnie 12, a nie zacznie... Przelicz to sobie... A wiem, że lekarze tak to liczą bo oni muszą z taka dokładnością wypisywać.Muszą miec zabezpieczenia.
jaranti dokladnie tak jak ja pisalam czyli dzis mam 35t+3d czyli zakonczone 35 tyg. zaczety 36 tydz. I jak juz pisalam Emilke urodzialam w dniu terminu z OM czyli zakonczylam 11.03 40tc i w ksiazeczce zdrowia Emilka ma napisane urodzona w 40 tygodniu ciazy.
 
Nanncy, Jak wody odeszły mi w pierwszej ciąży to na spokojnie jeszcze się wykapalam, wysuszylam włosy, zrobiłam makijaż, pozmywalam naczynia i dopiero męża budzilam.

Wyobrazilam sobie siebie w takiej sytuacji: te potluczone naczynia, rozmazany makijaz i szybki fryz na łbie. I moment gdy budze tak meza :D Ja sie do tego nie nadaje .... :)
 
diabliczka sama myślałam, że coś ruszy, ale co tam poużywam sobie jeszcze :-p
I jakby coś się działo to mężowi nie powiem za wcześnie, mam nadzieję, że zdaży mnie jeszcze ogolić na spokojnie w domu, ale w tym stresie to nie wiem czy mnie czasem nie pozacina haha :zawstydzona/y::-p
 
reklama
Do góry