Maluch płacze - kłopoty z naszymi pociechami

[goniap2]

kurcze ja tez chce podpytac o te nieszczesne gile...juz podpytywalam na ogolnym...ale moze jednak pomozecie...cos mi swita ze juz gdzies o tym mowa byla...ale znalezc nie moge...moze ktos napwadzi albo powtorzy temat...otoz moja niuńka codziennie rano ma nosek tak zawalony ze oddychac nie moze, ogolnie nie ma katarku ani nie jest przeziebiona, tylko te nieszczesne gile...help!

 

[KluseczkaS]

GOnia - STERIMAR- phisiological sea water. TO jest spray do noska, ktory nam bardzo pomoglU was na pewno jest to samo. On rozpuszcza fluczki

 

[andzia111]

goniap Kluseczka ma racje ja też gile przegnałam sterimarem psiukałam po 2 razy do każdej dziurki , czasem jeszcze po takim zabiegu stosowałam aspiratorek otrivin bejbi i wszystko wyłaziło.

A my byliśmy dziś u pedjatry niuniek waży 5300 i jest zdrowiutki , zaszczepiliśmy sie skojazoną + rotawirus .

 

[kamireszel]

A my byliśmy dziś u pedjatry niuniek waży 5300 i jest zdrowiutki , zaszczepiliśmy sie skojazoną + rotawirus .

my dokładnie to samo- wizyta u pediatry, 2 szczepionki ale mój jest lepsiejszy hehehe bo dziś ma 2 mieiące i waga 5400 (waga startowa 2800)
heheh i co Ty na to Aniu???:-):-):-)

 

[Oli.B]

Piotruś jak miał 1 miesiąc i 2 tyg. ważył 5100 . Jak się urodził dł. był na 57 cm, a teraz niedługo nam się nie zmieści do gondoli bo już prawie całą zajmuje . Na szczęście nie jest gruby, tylko strasznie długaśny , ale tatuś prawie 2 metry

 

[andzia111]

my dokładnie to samo- wizyta u pediatry, 2 szczepionki ale mój jest lepsiejszy hehehe bo dziś ma 2 mieiące i waga 5400 (waga startowa 2800)
heheh i co Ty na to Aniu???:-):-):-)

a nic mój bąbelek jest wcześniaczkiem urodził sie ponad miesiąc zawcześnie i był malusieńki a ważył jeszcze mniej niż twój - tak więc rośnie mi superowo jestem bardzo dumna z mojego szkraba

 

[szarcia]

No to mojego Piterka nie pobijecie bo jak miał 1 miesiąc i 17 dni to ważył 6120g (waga wyjściowa 4130g):-)

 

[kamireszel]

a nic mój bąbelek jest wcześniaczkiem urodził sie ponad miesiąc zawcześnie i był malusieńki a ważył jeszcze mniej niż twój - tak więc rośnie mi superowo jestem bardzo dumna z mojego szkraba

mój też troszkę się pospieszył ale nie ważne... ważne ze teraz rośnie jak na drożdżach i wszystko jest ok.
no i prawidłowo Aniu.... bo z kogo mamy być dumne jak nie z naszych skarbów...???
:-)

 

[andzia111]

zaraz tu będziemy sie licytowac heeee najwazniejsze że nasze bąble są zdrowe i najkochańsze na świecie

 

[kamireszel]

no i mój Fifi ma gorączkę po szczepieniach:-(
Wstałam dziś rano, obudziłam niuńkę by szykować się na szczepienie, Fifi dziś wyjątkowo tak się "rozgadał" ze cały czas mi uśmiech z buzi nie znikał. Pojechaliśmy do przychodni i tam też uśmiechał sie do mamci i gadał po swojemu. Jak weszliśmy na szczepienie pani dr kazala mi go przystawić do cyca- mały był taaaaki szczęśliwy a tu nagle igła w nogę i zaraz w 2gą nogę....strasznie się rozpłakał, a ja myślałam ze mi serce pęknie. Po szczepieniu usnął, spał całe popołudnie, tylko na jedzonko sie budził az wieczorem rożłożyła go gorączka :---( no i ma 38,3st. Szkoda mi go okropniście, taki malusi bezbronny i bezsilny, nawet płakać nie ma siły biedaczek. Jedynie cieszę się z tego ze mimo gorączki nie odmawia mi jedzonka. Mam nadzieje ze mu szybciutko przejdzie bo nie moge patrzec jak sie biedaczyna męczy.