reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maluszki u lekarza

Osobiscie uwazam ze nie nalezy przesadzac ze szczepionkami...obowiazkowe owszem...:tak:Ale bez tych wszystkich dodatkowych czesto mozna sie obejsc....malo tego czasem mam wrazenie ze duza role tu odgrywa marketing :confused2:...firmy farmaceutyczne zeruja na uczuciach i strachu rodzicow o swoje dzieci....Ale to tylko moje skromne zdanie...
Moja pediatra ma takie same zdanie, chyba że chodzi o dzieci szczególnie zagrożone - wcześniaki lub dzieci, które mają słabszą odporność
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
To mnie trochę zaskoczyłyście z tymi szczepionkami. Nasza pediatra twierdzi że zagrożenie ratowirusami jest bardzo duże, że duzo dzieci na to choruje i że jej wnuki są szczepione. Mojej koleżanki córka tak się odwodniła że aż była reanimowana. Dr powiedziała też, że zaszczepione dziecko może zachorować ale lepiej to przechodzi, jest mniej powikłań. Chyba każdy z nas słyszał o grypach żołądkowych, to teraz bardzo popularne wśród dzieci. Dr powiedziała też, że można na to zaszczepić do 24 tgodnia.
W każdym razie dzięki za odpowiedź i proszę o więcej opinii.
 
aga111 my bedziemy szczepic na rotawirusy i pneumokoki, Oliwia tez byala szczepiona. Tyle ze tutaj te szczepionki nie kosztuja nas nic ekstra, sa pokryte przez ubezpieczenie zdrowotne.
 
Dziewczynki my na pneumo i meningokoki zaszczepimy a na rotawirusy nie.
Po pierwsze dlatego, że szczepionka uodparnia tylko przed kilkoma szczepami a jest ich znacznie więcej. Maluchy bardzo często mają za przeproszeniem silną sraczkę i wymioty, co nie znaczy, że to jest rota. Dziecko koleżanki w szpitalu dostało silnej biegunki podejrzewali rota zbadali kał a tam nic nie wyszło.Poza tym jeżeli szybko zareagujemy maluch raczej się nie odwodni:baffled: Równie dobrze śmiertelna może się okazać każda inna biegunka np przy infekcji garda lub ząbkowaniu.Nie chcę szprycować takiego maluszka wszystkim, co tylko możliwe. Więcej wcale nie znaczy lepiej
Takie jest moje zdanie :happy:
 
Antila przekonuje mnie argument, że chroni przed kilkoma szczepami a przed resztą nie. Chociaż z drugiej strony to tak jakbśmy nie szczepili przed niczym bo i tak na coś drugiego moze zachorować i też wylądowac w szpitalu.

Co do przesady ze szczepieniami myślicie, że to może zaszkodzić?

Obowiązkowe szczepić a zalecanych nie?? A co gdyby wszystkie były obowiązkowe tak jak w USA czy UE?? Przecież w PL nie są refundowane bo jak zwykle na wszystko kasy brak.

Spytam pediatry jeszcze czy nadmiar szczpień według niej moze zaszkodzić.

Gadam ze znajomymi to większość nie szczepiła.
Ale okazało się ze znam 2 dzieci, które wylądowało w szpitalu z powodu odwodnienia, w tym jedno to reanimowane. Jedni i drudzy rodzice twierdzą że chodzili do lekarza i podawali przepisane leki, ale nie pomogło. Tak twierdzą.

Dziewczyny nie chcę podważać Waszych opini i jeszcze raz Wam za nie dziękuję. Chcę się tylko poradzić i podyskutować.
 
Aneta ja też lecę na pentaximie:tak: i narazie nie mam zamiaru rozszezać szczepień o te "zalecane" mały nie kwalifikuje się do grupy ryzyka i nie chcę go niepotrzebnie obciążać kolejnymi szczepieniami. Z wykształcenia jestem biotechnologiem i na studiach kiedyś jeden z profesorów mawial "nauka cuda udostępnia ale nie wszyscy ich potrzebują" -nasz maluch naszczęście jest w tej grupie niepotrzebujących;-)
 
My jutro mamy wizytę w poradni rehabilitacji ruchowej dzieci, mam nadzieję, że wystarczą jakieś ćwiczenia i będzie dobrze, niestety nie udało się najpierw umówić do neurologa dziecięcego, najwyżej jeszcze raz pójdziemy do poradni ruchowej. Pediatra stwierdziła, że mała nie prawidłowo podnosi główkę leżąc na brzuszku:-(
Ciekawe co powie rehabilitant i czy uda mi się przespać noc ze stresu:-(
 
reklama
Gabi a jak to jest jak dziecko brzydko podnosi główkę?? Bo powiem szczerze, że mój Piotruś to raz lepiej a raz gorzej. Ostatnio nie popisał się u pediatry, ale nic nie powiedziała... Szok

Clue dobrze, że wszystko ok, a ćwiczenia napewno pomogą ;)
 
Do góry