reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Maluszki u lekarza

Ehhhh Tajchi :((( niestety mala wstala z takim krzykiem przerazajacym, ze w szoku bylam.

Nie moglam jej uspokoic, nie mozna nozek dotykac, a tu kupka musialam ja przebrac. Musialo okropnie ja bolec bo az wrzeszczala i sie zaosila :((((.

Podalam jej czopek i przy cycu jakos sie uspokoila i usnela. Zobaczymy co bedzie dalej.
 
reklama
Dziewczyny już pisałam kiedyś, że my szczepiliśmy skojarzoną infanix hexa. Igorek rozpłakał się przy ukłuciu ale podniosłąm go , przytuliłam i się uspokoił. Nie było żadnej innej reakcji na szczepionkę, ani tego dnia , ani następnego. W czwartek idziemy znowu na szczepionkę i zaszczepimy tą samą.
 
malinka u mnie było tak samo po szczepieniu usnał na 2-3 godzi i dopiero pózniiej sie zacxęło,ale po dawce syropu przeciwbólowego calpol po 30min.mu przeszło i do dzis był spokój i nocka tez ładnie przespana
 
My szczepilismy mala normalna szczepionka, czyli 3 uklucia, fakt ze mala plakala przy szczepieniu, ale szybko ja uspokoilam, lekarka kazala tylko oklad zrobic na raczke i mala potem wcale nie byla marudna
 
madzik u mnie to szczepienia sa w nóżki,az sie nie dał tam dotykac bo tak go baloały.
malinka chcę Ci powiedzieć,że mój mały nie robił kupki do dzis, nie wiem czy to po szczepieniu,ale,żebyś sie nie martwiła mój narobił po dwóch pełnych dniach tyle co przez te dwa dni nie zrobił:-D:-D
 
U nas dzisiaj było pobranie krwi - koszmar. Małego trzymał Tatuś bo Mamusia mdlala jak zobaczyła sikającą krew z dziecka :baffled:
 
Hej mój Rysio zaczął się bardzo ślinić od wczoraj, pcha piąstki do buzi i jest marudny już drugi dzień, ma też momenty spokoju, patrzy wtedy w jeden punkt i oblizuje paluszki. A i wieczorem miał stan podgorączkowy ok 37.5 i ciężko zasypia.
Czy to może być juz ząbkowanie?:szok: Bo ja się zamartwiam, nie wiem czy iść do lekarza czy tylko ja wyolbrzymiam :sorry:
 
A my po szczepieniu. Ale była jada ::-( Młodemu najpierw nie spodobały się badania u lekarza (jak mu bioderka sprawdzała to zaczął płakać), a potem na szczepieniu znów. Samo szczepienie go chyba aż tak nie bolało, ale potem ubieranie było masakryczne. Ryk na całą przychodnię :szok::szok::szok::szok:

Młody waży już 6450 i ma 62,5 cm. Zmierzyła główkę 42 cm i klatkę piersiową 41 cm. Trochę jej się nie podobało, że nie podnosi się do siedzenia. Mamy z nim trochę w domu ćwiczyć. No, ale na brzuszku ładnie główkę podnosi, więc nie wiem o co chodzi. Niestety nie miał dziś z rana dobrego nastroju i nie popisał się na badaniach. Śpiący był, a tu takie z nim manewry robiono. Teraz śpi smacznie i ciekawe jak długo pociągnie.
 
dombar mój się ślini od jakiegoś tygodnia. A łapki do buziaka pcha nawet jak cysia ssie :baffled: a dosyc często próbuje dwie na raz wpakowac do buziaka :baffled:
Wyczytałam, że to jeszcze nie jest ząbkowanie.
"Rusza masowa produkcja śliny. Ślinienie się nie jest jeszcze raczej związane z ząbkowaniem, większość dzieci zaczyna ząbkować od ok. 5 miesiąca. Nie przestrasz się, jeśli niemowlę zacznie pokasływać (bez innych objawów infekcji) - nie nadąża jeszcze z przełykaniem śliny, stąd chrząkanie i kaszel."
"Pewnie dziecko odkryło już, jak smaczne, zabawne i fascynujące są jego własne rączki. Nie martw się, że ciągle pakuje je do buzi, ale pilnuj, by były często myte. Nie pozwalaj obcym osobom (np. na spacerze) dotykać rączek niemowlęcia."

A my dzisiaj idziemy do pediatry. Wczoraj odebrałam wyniki krwi i spanikowałam, ryczałam całą noc. Prawie wszystkie parametry są poza normą :-( ale pediatra przez telefon uspokajała, że przechodzi anemie fizjologiczną i to jest normalne. Mam nadzieję, że ma rację.

pozdrawiam
Clue
 
reklama
Clue głowa do góry i nie zamartwiaj się na zapas, człowiek naczyta się byle czego w necie i później wariuje, pediatra Ci wszystko wyjaśni
 
Do góry