u tak malutkiego dziecka gorączka jest niebezpieczna i trzeba szybko ją zbic żeby nie doszło do drgawek, więc raczej na lekarza nie ma co czekac. Jednak mam nadzieje,ze żadna z Nas nie będzie musiala tego doświadczac. Córcia mi pierwszy raz zachorowala jak miala 2,5 roku , więc już była na tyle duża ,że nurofen moglam zbijac.
Ale mialas dobrze z coreczka, ze taka zdrowa
tak ma taka wąską rurkę....hehehehe
I ten no.... tego......... no........ yyy........ hmm...... wkladamy to do srodka, naciskamy, wyciagamy i co dalej? Czekamy? Mnie sie wydaje, ze ta buteleczka nie jest zbyt duza... czy to aby na pewno wystarczy?
olapolap wierz mi to bedzie moj pierwszy raz i z kupnem i z użyciem tego czegoś :-)
Wierze