reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Maluszkowe PARTY - czyli obchodzimy 1.urodzinki :)

reklama
kurczę fajnie Wam, już po imprezkach:-)
a my świętujemy we wrześniu, jest taka tradycja na śląsku, że za roczne dzieci odprawiane są msze, według nasze daty urodzin, byłaby to msza 19 sierpnia o 14.30, po pierwsze my jesteśmy na wywczasach, po drugie chrzestny jest na wywczasach, po trzecie babcia jest na wywczasach a chcielibyśmy zebrać całą najbliższą rodzinkę czyli wszystkich 17 sztuk (w tym dzieci):-)
no więc wszyscy są zaproszeni na 16 września do kościoła a potem do nas na tradycyjną urodzinową nasiadówę, alkohol będzie ale w ilościach śladowych:-p
prezentów jeszcze nie znamy, no oprócz wózka dla lali od mojej mamy, chyba się Alce spodobał, tylko za szybko jeździ:-)
 
No i po Pszczółkowej imprezce urodzinowej:tak: Uff...;-) Było fajnie:tak::tak::tak:, pomimo:a) kijowej pogody (imprezka byla na dzialce; niebo zachmurzone, ale nie padalo i bylo w miare cieplo, b) tego, ze musialam prawie sama (przy minimalnej pomocy P. i przy dyrygowaniu "wiadomo kogo":wściekła/y: - na szczescie zostala przytemperowana przez wlasna siostre:-p) i zrobilam 3 na krzyz zdjecia:-:)-:)-(, c) obrzydliwego w smaku tortu ("wiadomo kto" kupowal), d) zdmuchniecia przez Pszczole "wlasnoustnie" (cwiczylysmy kilka dni:tak:) swieczki, ale dopiero za drugim razem, bo sie "wiadomo kto" wpier...ł i zdmuchnał, choc nikt jej nie prosil :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::no::no::no::no:. Pszczola dostała, kase, fontanne z pilkami, labirynt z pszczolkami i kubusiem puchatkiem, uczaca sluchaweczke fisher price, figurki Little People, troche ciuchow i ozdoby do wlosów (hehe:-D, to najlepszy prezent). Aha, no i ja tez, jak ollesia, zapomnialam o wrozbach i nie zabralam akcesoriow (z reszta i tak by pewnie wrozb nie bylo, bo jak moja przyjaciolka o tym wspomniala, to "tesciowa" sie strasznie oburzyla, ze po co wiedziec takie rzeczy (jakby to co najmniej mialo o przyszlosci Pszczoly na 100% decydowac:szok:) itd. No nic, pewnie i tak Maja by wybrala, to co sie najbardziej swieci:-D

Ciesze sie, ze inne imprezki sie Dzieciaczkom i Wam udaly:tak:
 
Dominique oprócz jedynego szczegółu, wiadomo o co chodzi;-)(kolejna impreza koniecznie bez teciowej:-p) wszystko fajnie wam sie udało:tak:

a ten labirynt z pszczółkami i słuchaweczka brzmi fajnie możesz bliżej określić co to takiego??
 
Jak narazie widze, ze wszystkie imprezki sie udaly :tak:

Dominique, jak czytam Twoje posty to odrazu humor mi sie poprawia niesamowicie :-D:-D:-D Najwazniejsze, ze macie to juz z glowy, ze pomimo kilku niedociagniec bylo fajnie, a i prezenciki dostala niezle! :tak:

Ja przygotowania do urodzin Sary zaczne jutro od wyjazdu do Tesco na mega zakupy :tak: Jak zrobilam liste to wyszlo mi tego na 3 kartki z noteu, hehe, ale w koncu dostalam fundusze od "tesciowej" to moge zaszalec :tak: Mam tylko nadzieje, ze bedzie ladna pogoda, bo jak sie okaze, ze spadnie deszcz to nie wiem gdzie bedziemy siedziec - w salonie mamy stol 6 osobowy, a w kuchni 4 :-D:-p

W kazdym badz razie jestem dobrej mysli i planuje zrobic duszonki, grilla, 2 salatki, jakies krakersy z pasta - wszystko w formie bufetu, zeby kazdy bral sobie to na co ma ochote. Tort zrobimy z moja siostra - co wyjdzie to nie wiem, ale licza sie checi :-D:-D:-p
 
No i my juz po imprezce. Bylo garden party, pogoda sliczna, jedzenia i picia w brod ;-) Goscie tez dopisali :tak: I prezenciki super! Sara zadowolona strasznie z rowerka, a mnie sie wydawalo, ze nie oplaca sie jej czegos takiego kupowac ,bo wczesniej nie wykazywala zainteresowania, a wczoraj to prawie piszczala z radosci :-D:rofl2:
Tatus tez sie zjawil i nawet sie dzieckiem zajal :-p
Tort byl za bardzo "gumowy" (przesadzilam z zelatyna), ale w koncu byl "od serca", bo sama go robilam - pierwszy raz w zyciu :szok::-p:-D Wygladal ladniej niz smakowal, ale za rok juz bede wiedziala jak go robic ;-)
 
reklama
to super ,ze sie udalo no i ,ze tata tez sie pojawil to wazne wydarzenie w jego corce zyciu przeciez ,dpbrze zrobil:tak:
 
Do góry