reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Mam nie całe 19 lat i pragnę mieć dziecko

Dołączył(a)
28 Wrzesień 2018
Postów
9
Hej wszystkim ;)
Tak jak w temacie, nazywam się Monika, rocznikowo mam 19lat ;)
Jestem po maturze, zaczęłam pracę oraz studium zawodowe. Jestem z chłopakiem już 4lata. Bardzo chcemy mieć dziecko, nawet próbowaliśmy kilka razy, ale niestety nic...
Mam zespół policystycznych jajników i insulinooporność, i jestem świadoma tego, że ciężko będzie mi zajść w ciążę, to samo powiedział mi ginekolog. Dlatego chcę zacząć próbować jak najwcześniej. Ale oczywiście mam wątpliwości... Chłopak zarabia ja tez, mieszkamy u niego... Ale co pomyślą ludzie ? Co wy o tym myślicie ? Mam rocznego chrześniaka i aż mi się płakać chce jak widze jak mój przyszły maz się z nim bawi, chciała bym żeby tak samo bawił się z naszym dzieciątkiem... Ale czy 19 lat to nie za młody wiek na ciążę ? To pytanie tylko w celach porady, bo na prawdę mam dylemat z jednej strony chciała bym mieć dzieciątko nawet teraz ( w sumie już jakieś 2 lata myślę o dziecku ) a z drugiej strony to bardzo młody wiek 19lat...
 
reklama
Jeśli Twój partner też tego chce, finansowo dacie radę, to myślę, że wiek nie jest tak istotny. Ludźmi się nie przejmuj, to Twoje życie. Gdybym miała takie problemy ze zdrowiem, to też by to za mną chodziło :( Bądź pod kontrolą lekarza, nie zabezpieczajcie się i co da los to będzie. :)
 
Jeśli Twój partner też tego chce, finansowo dacie radę, to myślę, że wiek nie jest tak istotny. Ludźmi się nie przejmuj, to Twoje życie. Gdybym miała takie problemy ze zdrowiem, to też by to za mną chodziło :( Bądź pod kontrolą lekarza, nie zabezpieczajcie się i co da los to będzie. :)

Właśnie najgorsze jest to prawdopodobieństwo, że wgl nie będę miała dzieciątka... Siostra ma podobne problemy z tym, że ma endometriozę i drugie poronila a siostrzeniec został urodzony przez poród kleszczowy... Tego się obawiam najbardziej. Myślę, że poradzimy sobie finansowo :) problem zostaje właśnie z ludzmi... I rodzicami
 
@Mooniiaa99 to ile masz lat nie powinno byc wyznacznikiem macierzynstwa. Ludzie zawsze beda gadac. U was pewnie o wpadce, ale to nie gra roli. Poniewaz oboje jestescie gotowi na rodzicielstwo, a ty masz pcos to moim zdaniem nie warto tego odkladac. I tak juz sa trudnosci, bo twoje zdrowie wraz z wiekiem bedzie tylko bardziej ciaze utrudnialo. Poszukaj sobie watek o pcos jak dziewczyny sobie z tym radza. Bo zajsc w ciaze latwo nie bedzie. Sama mam pcos i owulacje do tej pory srednio raz na poltora roku. Wiec sama widzisz, ze lekko nie jest. Jesli twoj ginekolog jest dobry, to sie go trzymaj. Jesli potrzebujesz bardziej znajacego sie na rzeczy, to szukaj. Sama od kiedy skonczylam 16 lat marzylam o dziecku. Moje pierwsze zywe malenstwo urodzilam w wieku 37 lat.
Usiadz z partnerem. Porozmawiajcie o tym szczerze, dojdzcie do porozumienia i jesli rzeczywiscie tego chcecie, dzialajcie
 
@Mooniiaa99 to ile masz lat nie powinno byc wyznacznikiem macierzynstwa. Ludzie zawsze beda gadac. U was pewnie o wpadce, ale to nie gra roli. Poniewaz oboje jestescie gotowi na rodzicielstwo, a ty masz pcos to moim zdaniem nie warto tego odkladac. I tak juz sa trudnosci, bo twoje zdrowie wraz z wiekiem bedzie tylko bardziej ciaze utrudnialo. Poszukaj sobie watek o pcos jak dziewczyny sobie z tym radza. Bo zajsc w ciaze latwo nie bedzie. Sama mam pcos i owulacje do tej pory srednio raz na poltora roku. Wiec sama widzisz, ze lekko nie jest. Jesli twoj ginekolog jest dobry, to sie go trzymaj. Jesli potrzebujesz bardziej znajacego sie na rzeczy, to szukaj. Sama od kiedy skonczylam 16 lat marzylam o dziecku. Moje pierwsze zywe malenstwo urodzilam w wieku 37 lat.
Usiadz z partnerem. Porozmawiajcie o tym szczerze, dojdzcie do porozumienia i jesli rzeczywiscie tego chcecie, dzialajcie

Rozmawialiśmy dużo razy na ten temat, dlatego zwróciłam się tu ;) bo on na prawdę chce tego dziecka i widzę nawet jak bawi się z innymi dziećmi z jakim przejęciem to robi... byłam już u 3 ginekologów na NFZ u 2 prywatnie i każdy mi powiedział, że bedzie mała szansa na zajście w ciążę, ale im szybciej zajde, to tym lepiej dla mnie i dla dzidzi... Oj najgorsze jest to, że inne bez problemu zachodzą w ciążę a później nie doceniają tego, że mają dziecko :( a jeśli ktoś chce na prawdę to ma pod górkę
 
@Mooniiaa99 bedzie trudno zajsc w ciaze, ale to z cala pewnoscia nie bedzie niemozliwe. I mowie ci to ja, osoba, ktorej lekarze mowili, ze nigdy dzieci miec nie bede. W ciaze naturalnie zaszlam 4 razy. 2 razy poronilam, ale potem urodzilam synka i obecnie znow jestem w 17 tc. Wazna jest u ciebie dobra diagnostyka. To jak pracuja hormony, jak sie miewa tarczyca. Potrzebujesz zastosowac diete z niskim indeksem glikemicznym wlasnie ze wzgledu na insulinoopornosc, prawdopodobnie powinnas dostac metformine w tabletkach i walczyc. Ja tez mam endometrioze 3/4 stopnia a mimo to 4 ciaze. Duzo miescic sie bedzie w twojej glowie. Jak dlugo ty sie nie poddasz, tak dlugo bedziesz miala szanse.
Poczytaj sobie watek o pcos. Moze cie dziewczyny natchna. Staraja sie, bioro leki np ovarin na wyrownanie cyklu i podreperowanie komorek jajowych, zachodza w ciaze i rodza piekne dzieci. Zycze ci malego rozowego cudu, najlepiej w liczbie mnogiej.
 
@Mooniiaa99 bedzie trudno zajsc w ciaze, ale to z cala pewnoscia nie bedzie niemozliwe. I mowie ci to ja, osoba, ktorej lekarze mowili, ze nigdy dzieci miec nie bede. W ciaze naturalnie zaszlam 4 razy. 2 razy poronilam, ale potem urodzilam synka i obecnie znow jestem w 17 tc. Wazna jest u ciebie dobra diagnostyka. To jak pracuja hormony, jak sie miewa tarczyca. Potrzebujesz zastosowac diete z niskim indeksem glikemicznym wlasnie ze wzgledu na insulinoopornosc, prawdopodobnie powinnas dostac metformine w tabletkach i walczyc. Ja tez mam endometrioze 3/4 stopnia a mimo to 4 ciaze. Duzo miescic sie bedzie w twojej glowie. Jak dlugo ty sie nie poddasz, tak dlugo bedziesz miala szanse.
Poczytaj sobie watek o pcos. Moze cie dziewczyny natchna. Staraja sie, bioro leki np ovarin na wyrownanie cyklu i podreperowanie komorek jajowych, zachodza w ciaze i rodza piekne dzieci. Zycze ci malego rozowego cudu, najlepiej w liczbie mnogiej.

Oczywiście ja tabletki przyjmuje gluckophage 750, 2x dziennie i udało mi się sporo schudnąć bo 10kg. Tarczyca niby wszystko ok, robiłam badania.. ale właśnie te miesiączki niby są w normie ale nie raz miewałam nawet 72dni cyklu nie raz 19.. w tym miesiącu miałam 33 dni.. i różnie to bywa raz jest regularnie, raz za szybko a raz za późno.. ciężko będzie trafić.. ale chyba spróbuję, <3
 
@Mooniiaa99 niektorym dziewczynom na wyrownanie cyklu pomaga ovarin. Troche kosztuje, ale godny polecenia lek. Mozesz tez sprobowac ziol o. Soroki. Tez dobrze dzialaja. Jak napiszesz mi adres to wysle ci ziola i sprobujesz sobie
 
reklama
W jakim byś nie była wieku Ci co lubią gadać, to będą gadać🙂 Nimi nie można się przejmować. Po co masz żyć nieszczęśliwa, uszczęśliwiając innych? To Ty będziesz żałować za jakiś czas, a nie oni.
 

Podobne tematy

Do góry