Iwonka1985
Fanka BB :)
to tak jak mój, jemu do szczęścia brakuje kotleta :-) mógłby kilka razy dziennie jeść takie jedzonko.
A ja znowu wychodzę z koleżankami :-) chyba coś za często ;-)
A ja znowu wychodzę z koleżankami :-) chyba coś za często ;-)

i ze ma bardzo duza glowe a ja jestem drobnej postury i martwi sie ze moja miednica tego niewytrzyma;/mnie tez to martwi.chociaz jak mam byc szczera to bardziej sie obawiam ze cos jest z maluszkiem...;/martwi mnie ta ogromna glowa-chodzi mi o jego zdrowie.czy myslicie ze jest mozliwosc ze skoro teraz ta glowka tak szybko urosla to ze w najblizszym czasie przestane rosnac az do porodu i bedzie proporcjonalna do reszty ciala?pozdrawiam i prosze o rade.