Witam
Kroczku- dzięki za wieści co z Joulatto. Czy ja dobrze kojarzę dzisiaj do dentysty idziesz? powodzenia
Moja Antosia też się przekręciła bo od rana czuję smyranie po pęcherzu. nie jestem pewna czy już główką do dołu bo pod żebrami czuję jakąś kul ale równie dobrze może to być pupcia.
Ewelinka- masz rację trzeba pomagać a szwagierce bardzo współczuję. oby wam tylko ten mąż nalotów nie robił bo nerwy Ci niepotrzebne. w razie co dzwońcie na policje.
Madziolina- ja też mam same używane ciuszki i nie bedę kupować nowych. wybiorę te w najlepszym stanie i tyle. u mnie się sprawdziły body na krótki rękaw i pajac taki bieliżniany zapinany z przodu i w kroku. Mi się wydaje że lepiej jak dziecko ma pod lużny pajac coś bliżej ciała czyli taki bodziak właśnie, ja sama jak zakładam coś lużniejszego to lubię mieć pod spodem jakąś koszulkę opinającą ciało, cieplej mi wtedy. no i trzeba mieć na uwadze że takie maleństwo leży więc może mu być chłodniej niż nam
Sandra- może więcej odpoczywaj jak cię tak ciągnie w kroku. Ja odkąd leże nic takiego nie odczuwam ale wcześniej owszem praktycznie non stop mnie ciągło.
L-oka- straszenie myszami powinno jak najbardziej podziałać

współczuję nocki na materacu.
Magda ciosek- fajna kanapa, na skurcze magnez jak jeszcze nie bierzesz.
Viltutti- ja sobie nie wyobrażam spania w łózku z psem za to z dzieckiem jak najbardziej

widać dla każdego coś innego